Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody toaletowe damskie

Maison Margiela Replica, Bubble Bath EDT 

4 na 52 opinie
flame1 hit!
50% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 50% osób
  • 2 kwietnia 2025 o 10:18
    Zapach świeżego prania
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:kilka próbek
    Znam ten zapach dość dobrze - zużyłam jedną próbkę, a zanim do tego doszło, kilkukrotnie psikałam się tymi perfumami, odwiedzając Douglasa ;) więc nie wiem, ile tego zapachu tak naprawdę na siebie wylałam. Przygoda zaczęła się od zachwytu nad nazwą... "Bubble Bath"... Kto nie lubi kąpieli z bąbelkami? [świerszcze cykają] wiem, że całkiem sporo osób preferuje prysznic, jednak ja jestem wanniarą. Replici przyciągają uwagę potencjalnych klientów czymś, czego nie spotkałam dotąd w perfumach, a nad czym kiedyś mocno główkowałam - zapachami, związanymi z konkretnymi wydarzeniami, miejscami. Kiedyś szukałam czegoś takiego - perfum, które nawiązują do miejsc, zatrzymują chwilę i tworzą historię. Szkoda, że jestem taką nieopierzoną osobą i że nie jestem perfumiarzem, bo ten pomysł świtał mi w głowie już dawno... No i dotąd tego nie zrealizowałam - a na ten sam pomysł wpadł Martin Margiela... Nie jestem ani trochę zawiedziona - w końcu i tak nie miałabym szans, by ten koncept wcielić w życie, a ktoś zrobił to 'za mnie' ;) zresztą nie myślałam akurat o perfumach pachnących kąpielą (ale zapachem powietrza po deszczu już tak! :D). Mogę się pocieszać, że "wielkie umysły myślą podobnie" i że mam głowę pełną dobrych pomysłów (do których często nie jestem przekonana) i... Może kiedyś zrealizuję coś, co się przyjmie? Miło by było przejść tę drogę od marzyciela do spełnionego artysty i realizującego wizjonera... A jeśli nie będę miała tego zaszczytu, to przecież stanowisko marzyciela samo w sobie jest przyjemne. Nie no, starczy tej prywaty - w końcu nie to was interesuje. :D Mimo trójkowej oceny, coś mnie do tych perfum ciągnie... Tak jak pisałam wyżej - odwiedzając Douglasa, psikam nimi nadgarstek i wącham. Bo zapach jest przyjemny - i tyle! Uważam, że to taki miły codzienniak, albo nasenniak. Jest delikatny, subtelny, czysty, bezpieczny. Przypomina mi zapach suszącego się świeżego prania. Tak... Żadne ze znanych mi perfum nie były tak blisko tego skojarzenia i nasuwa się ono bardziej, aniżeli sugerowana kąpiel z bąbelkami. Powinna się nazywać "Fresh Linnen", ale rozumiem, że "Bubble Bath" brzmi bardziej niespotykanie i... rytmiczniej ;) Wpada w ucho i... do nosa. Nie jest to zapach zapamiętywalny; musiałam mieć z nim więcej, niż kilka przygód, bym mogła go sobie jako-tako zapisać w głowie. Jako-tako! Znam bowiem wiele tego typu perfum, które są lekkie, zwiewne, świeże w sposób podobny do tych. No ale jak one dokładniej pachną? Wejdźmy do tej niby wanny z pianą i bąbelkami! Na początku są dość ostre, jak zbyt zanurzenie zimnej stopy w zbyt gorącej wodzie. Jest świdrująco i świeżo dzięki różowemu pieprzowi i bergamotce. Ta faza przypomina mi niemiecki proszek do prania. To niby 'mydło' jest dla mnie kompletnie niewyczuwalne - powiedziałabym, że to po prostu białe piżmo, które figuruje w podstawie perfum, a które też ma w sobie taki czysty, a zarazem lekko pieprzny akcent. Trochę za mało w tym zbiorze kremowości, bym mogła się nabrać na obiecywane mydliny. Obstaję nadal przy świeżym praniu - co nie jest żadnym zarzutem, bo od zawsze uwielbiałam ten zapach! Ale czy perfumy o takim zapachu to dobry pomysł? Teoretycznie wydawałoby się, że tak, a praktyka pokazuje, że ciężko jest sprawić, by były trwałe i wyczuwalne dla otocznia (o to przecież chodzi w perfumach, czyż nie? ;)) Tu tak nie jest - perfumy są bliskoskórne i niestety ulotne. :( Wracając do zapachu... Czuję w nich coś delikatnie różanego, ale to wrażenie nie jest mocne, bo zagłuszone przez lawendę i jaśmin rodem z płynów do płukania, a róża to tylko taki kremowy dodatek. Również Podobnie jak kokos - to kokos ani nie orzechowy, jadalniany, ani nie ten z olejku do opalania, ale właśnie z płynu do płukania. Tak, ta kompozycja kwiatowo-kokosowa przypomina intensywnie, cudnie pachnące niemieckie płyny do płukania tkanin. Całość to mieszanka proszku do prania, płynu do płukania i świeżego powietrza. Paczuli tu w ogóle nie czuję - może po prostu otacza tę różę i sprawia, że jest taka 'chemiczna'? Ale nie zrozumcie mnie źle! Tutaj wszystko dobrze ze sobą współgra i ładnie pachnie; po prostu za 'słabe' są dla mnie te perfumy. Po pierwsze - ktoś się minął z zamiarem, ale rozumiem, że ciężko o tak idealnie wyważoną kompozycję (zapach świeżego prania i kąpieli są do siebie bardzo podobne, równie czyste i delikatne). Po drugie - nie są zapamiętywalne dla mojego nosa. Po trzecie - niestety przestaję je czuć po dwóch godzinach (co też wpływa na zdolność zakodowania ich w głowie). To nie są tanie rzeczy, dlatego nie kupię buteleczki... która swoją drogą jest świetna - prosta, minimalistyczna forma, wypełniona seledynowym płynem wygląda ślicznie! Srebrny atomizer nie jest chroniony korkiem (oryginalnie). No i ta etykietka... Materiałowa etykietka! <3 Genialna w dotyku - aż by się chciało ją głaskać i głaskać... :D warto docenić to jaka jest czytelna i niezwykła! Ukłony za kreatywne podejście do flakonika. Gdyby ktoś mi kupił "Bubble Batha" (co jest niewykluczone), to na pewno będę się cieszyć i z radością używać, ale ulubieńcami się nie staną. Codzienne perfumy by czuć się czysto, świeżo, przyjemnie i błogo, a przy tym nie zmęczyć ani siebie, ani otoczenia. Polecam miłym, skromnym, dyskretnym osóbkom, które nie lubią zwracać na siebie uwagi, ale lubią być czyste i takie... 'umyte'. ;)
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 7 czerwca 2024 o 15:42
    Świeży zapach na letnie popołudnia
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:kilka próbek
    Mój osobisty faworyt z dostępnych opcji od Maison Margiela. Jest to zapach do ktorego wracam regularnie. Czy powiedziałabym, że pachnie jak kąpiel z bąbelkami? Nie koniecznie. Dla mnie jest to bardziej zapach lata, świeżego prania, które suszyło się na dworzu. W kompozycji wyczuwalne są nuty, świeże, mydlane lub pachnące płynem do płukania prania. Dodatkowo dość mocno wybija się nuta jaśminowa. Czuć też inne nuty kwiatowe, jednakże zlewają się ze sobą dość mocno w spójną całość. Zapach utrzymuje się dość długo zarówno na ciele jak i ubraniach. Jest mniej intensywny od innych zapachów tego producenta co sprawia, że lepiej nadaje się na zapach dzienny. Szczególnie nada się na wiosenne i letnie dni. Tak jak każda woda toaletowa z tej serii tak i Bubble bath zamknięta jest w minimalistycznym, pięknie wyglądającym flakonie.
    Zalety:
    • zapach
    • trwałość
    • kolor
    • flakon
    Wady:
    • trudno dostępny stacjonarnie
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    13 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.