Balea Gesichtswasser Mizellenwasser für trockene Haut Micelarna woda różana

Dobry płyn micelarny. Dla mnie bardzo podobny do różowego Garniera. Dobrze zmywa standardowy makijaż, jest problem ze zmyciem wodoodpornych produktów do oczu, ale z tym mają problem wszystkie testowane przeze mnie płyny micelarne. Niestety, jeśli płyn dostanie się do oczu, to je podrażnia, za to odejmuje gwiazdkę. Dobry, standardowy płyn micelarny w przystępnej cenie. Balea spełnia standardy marki cruelty free, co jest dodatkowym atutem. Można się skusić.

Nie sadzilam , ze jeden z tanszych plynow micelarnych sprawdzi mi sie tak dobrze. W skrocie : dobrze domywa makijaz oczu , nie wywolal u mnie podraznienia , nie wysuszal skory . Super sprawdza sie rowniez do oczyszczania sztucznych rzes z resztek kleju . Zuzylam juz kilka opakowan . Polecam sprobowac .

Raczej unikam testowania nowych płynów do demakijażu, bo często podrażniają moją skórę. Mam cere mieszaną, ale dosyć wrażliwą. Ten kupiłam w sumie z ciekawości, bo tańszy niż ulubiony Garnier i o dziwo jest naprawdę spoko. Jeśli chodzi o demakijaż twarzy to nie ma żadnego problemu. Wszytko zmywa szybko bez zbędnego tarcia. Garnier może robi to odrobinkę szybciej, ale generalnie to tutaj nic do zarzucenia mu nie mam. Oczy także zmywa bez problemu (jakieś cienie czy eyeliner) i nie podrażnia oraz nie robi mgły na oczach, co dla mnie jest ważne, bo noszę soczewki. Jedyny problem ma z 3/4 warstwami maskary. Dwie twarstwy gdy nalejemy dużo płynu i rzęsy dobrze się namoczą zmywa bez problemu. Z trochę większą ilością tuszu jest lekki problem. Da się, ale wymaga to trochę czasu. Jednak dla mnie praktycznie każdy płyn ma z tym problem, bo lubię nakładać dużo tuszu. Zastygających pomadek typu Maybelline Superstay nie ruszy. Ale zawsze mam jakiś balsam do demakijażu i jego używam najpierw czy ewentualnie później donywam oczy i usta płynem dwufazowym, więc nie będą zbyt mocno narzekać. Naprawdę daję mu bardzo mocną 4 i chyba przerzucę się na niego z różowego Garniera. Producent wspomina jeszcze, że można stosować go jako tonik. Tego nie będę próbować, bo wychodzę z założenia, że jeden produkt nie może zmywać makijażu a także robić za tonik. Cena to 2,65 e za 400 ml. Nie wiem czy jest dostępny w Polsce w DM.

Ten płyn micelarny kupiłam z czystej ciekawości w dm. Akurat ten co miałam kończył się a ja kosmetyki tego typu lubię mieć w zapasie. Opakowanie jest standardowe - plastikowa przeźroczysta butelka w różowym kolorze z zamknięciem na zatrzask. Płyn ma niewyczuwalny niemal zapach. Przeznaczone jest do suchej i wrażliwej cery. Jeśli chodzi o działanie to taki przeciętniak. Dobrze radzi sobie z delikatnym makijażem ale już z mocniejszym trzeba go sporo zużyć by zmyć. Nie używam wodoodpornych kosmetyków, więc nie wiem jak sobie z nimi radzi. Tak więc wydajność taka sobie. Ale rzeczywiście nie podrażnia ani skóry ani oczu a to dla mnie jest ważne. Zły nie jest ale raczej nie wrócę do niego.