Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy na noc

SkinCeuticals Glycolic 10 Renew Overnight Cream Krem z kwasem glikolowym na noc

5 na 51 opinię

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
5 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: % osób
  • 9 marca 2021 o 15:20
    Super kwas. Nie dla początkujących.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    OCZEKIWANIA Kwas kupiłam kompletnie przypadkowo, dając się namówić w aptece na promocję. W regularnej cenie (ok. 400 zł) w życiu bym go nie kupiła. Z marką zapoznałam się później. SkinCeuticals jest amerykańską marką założoną przez naukowca z dużym stażem. Marka opiera się rzecz jasna na badaniach, ale stawiają na bardziej zaawansowane formuły, powiedziałabym, że nawet profesjonalne, ponieważ wymagają ostrożności i świadomego podejścia do pielęgnacji. Ich plusem jest dość szeroka dostępność w drogeriach/aptekach. Jednym z wiodących składników aktywnych jest 10% kwas glikolowy, 2% kwas ftylowy i kompleks kojacy. Skład nie jest "eko", ale jest z jakościowych składników jak na dermokosmetyk przystało. Kwas jest umieszczony w plastikowej nieprzejrzystej tubce, co ma zapobiec wchodzeniu w reakcję ze światłem. Krem jest w postaci gęstej emulsji/bardziej rzadkiego kremu, ma biały kolor i pachnie czymś medycznym/aptecznym. Nie jest to ani mocny zapach ani odrzucający. Bardzo łatwo się rozprowadza i stosunkowo szybko się wchłania, pozostawiając wrażenie jakby się posmarowało bardziej treściwym kremem. Teraz, najważniejsze - działanie. Pierwsze wrażenie Na początku, gdy go kupiłam nie miałam żadnego pojęcia o kwasach, nawet nie wiedziałam że się je stosuje. Pomyślałam, że to zwykły krem na noc, więc tego samego wieczoru go nałożyłam obficie, jak to krem i …zamarłam. Tak cholernie zaczęło mnie piec, że natychmiast go spłukałam po 20 sekundach. Miałam buraka prze 12 h, na szczęście moja skóra jest dość oporna, więc mi nic nie zeszło, ale warto zabrać kilka rzeczy pod uwagę zanim się kupi kwasy. Mianowicie: 1) Zbyt mocne środki/żele/mleczka myjące Zanim nałożyłam krem wyszarowałam buzię Clear&Clear czy innym zdzierakiem, który też przy okazji zawierał kwas! !!! NIE SZORUJEMY, NIE POCIERAMY MOCNO BUZI! - Twarz jest jedna i powinna nam wystarczyć do końca życia. !!! NIE ŁĄCZYMY KWASÓW Z INNYMI PRODUKTAMI JEŚLI TEŻ ZAWIERAJĄ INNE KWASY. Bo możemy zafundować sobie oparzenie. 2) Nałożyłam zbyt dużą ilość - należy nałożyć początkowo cieniutką warstewkę na nawilżoną tonikiem i/lub serum na bazie wody (nie olejku - bo kwas wtedy nie ma szans zadziałać!). 3) Pojechałam za ostro z 10% stężeniem kwasu, a przed tym nawet 1% nie stosowałam. !!! NALEŻY STOPNIOWO ZWIĘKSZAĆ KONCENTRACJĘ KWASU, KTÓRY STOSUJEMY! Naprawdę nie chcemy zedrzeć sobie skóry w stylu "raz a dobrze", bo ani efekty nie będą takie jakie chcemy, ani długotrwałe. Po tym jak odrobiłam lekcję, wróciłam do produktu odstawionego jak najdalej i zaczęłam go stosować stopniowo przyzwyczajając skórę, nakładałam go najpierw raz w tygodniu na noc, po 2 tygodniach, już 2x na tydzień, etc. Tai tak nie przekroczyłam nigdy mety 3x w tygodniu. Ponieważ ani nie miałam takiej potrzeby - skóra już wyglądała bardzo dobrze, więc częstsze nakładanie nie miało już takich efektów wow! Nie chciałam też zużywać bardzo drogiego kosmetyku, choć kupiłam go na promocji. Już po pierwszych stosowaniach zauważyłam powalającą różnicę! Skóra następnego poranka wyglądała na świeżą, tak jakby świetlistą, była super miękka w dotyku! Już po dwóch tygodniach zauważyłam też znaczącą wizualną poprawę w teksturze skóry, była bardziej równa, prawie znikły mi krosty a rozszerzone pory zmniejszyły się. Wiem, brzmi jak bajka:) Nie mogę się za bardzo wypowiedzieć na temat spłycenia zmarszczek, ponieważ tam gdzie go stosowałam nie miałam, jednak wydaje mi się, że ma on niezły potencjał je "spłycić". Jednak z tę bajką warto zachować ostrożność, ponieważ trzeba regularnie stosować filtry, też wtedy jak nie ma słońca i są chmury. Osoby uczulone na kwasy, muszą najpierw przetestować rzecz jasna. Nakładając kwas, nigdy nie nakładałam go w okolicach oczu, szyi lub dekoltu, ponieważ mam zbyt cięką skórę - więc nie ryzykowałam. Dużą zaletą jest wydajność kwasu - ponieważ stosowałam ilość na twarz jak ziarenka grochu, to opakowanie 50 ml mi wystarczyło na ponad rok. A biorąc pod uwagę że stał u mnie (w dość ciepłych warunkach) jeszcze jakiś czas, kwas zaczął się rozwarstwiać. Na dnie osiadła warstwa emulgatora (kt odpowiada za konsystencję kremu) a na górze właściwie kwas, który lał się jak woda. Najpierw zdezorientowana po kilkunastu miesiącach odstawienia wyciskałam ten zbity emulgator, nie wiedząc co robię. Wreszcie zaczął się kwas i tu trzeba jeszcze bardziej uważać, bo się leje wręcz. Jednak wykorzystałam go do końca i mogę powiedzieć że nawet w konsystetncji wody jest on ultrawydajny. I opłaca się nawet w cenie regularnej. Nie wiem czy wrócę do niego, bo teraz mam w dość dobrym stanie skórę, i na rynku obecnie są dostępne dużo tańsze odpowiedniki. Jednak tego efektu wow! nie zapomnę nigdy!)
    Zalety:
    • Bardzo zbalansowane złuszczenie ( o ile dobrze do tego podchodzi się)
    • Mega wydajność
    • Zmniejszył ilość krost
    • Zmniejszył pory
    • Wygładził nierówności i spłycił blizny
    • Zeszły zastarzałe przebarwienia
    Wady:
    • Jest bardzo drogi
    • Nie ma zbyt długiej żywotności - rozwarstwia się po dłuższym czasie
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W aptece
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.