Nivea Waschcreme Almond Oil Żel-krem do mycia twarzy

Jestem fanką tego cudownego produktu, dlatego kupiłam go po raz trzeci . Dla mnie jest to prawdziwy krem do mycia twarzy , nawet bardziej ,niż żel. Świeży i energizujący aromat zachęca do częstego stosowania. Szkoda ,że Nivea nie ma całej linii o podobnym zapachu. Kiedyś lubiłam aromaty neutralne w żelach do mycia twarzy, natomiast po pierwszym stosowaniu tego produkty już nie wyobrażam porannej i wieczornej pielęgnacji bez niego. Mam bardzo wrażliwą skórę skłonną do alergii i ten żel -krem spełnił moje oczekiwania -żadnych uczuleń .

Ten kosmetyk mieniący się połączeniem żelu i kremu, obok żelu to nawet nie stał. Słabo oczyszcza twarz, zostawia lekko tłustą (?) warstwę. Początkowo pomyślałam, że jest to dobry produkt dla suchej i wrażliwej skóry, ale po tym, gdy przyszło mi oczyścić twarz po płynie do demakijażu, stwierdziłam, że nie nadaje się do niczego. Drobin peelingujących to nawet nie czuć. Zapach i konsystencja kultowego kremu tej marki.

Kupiłam bo był na promocji w Biedronce . Jestem ogólnie zadowolona z jego działania. Słabo zmywa makijaż i zostawia tlusty film na skórze ale... nadaje jej taką miękkość i nawilżenie. No i ogromny plus za zapach uwielbiam te zapachy produktów nivea. Ale minus za opakowanie. Brak pompki .. eh. A końcówkę produktu jak wydobyć?

...gdyż mam wrażenie jakbym nakładała zwykły krem Nivea. Zgadza się tu zapach i konsystencja produktu. Zaczynając od początku- zachęcona niską ceną promocyjną zgarnęłam ten produkt do koszyka jako zapas w pielęgnacji do mycia twarzy. Już przy pierwszym nałożeniu produktu zrobiłam wielkie oczy gdyż wydawało mi się, że producent pomyłkowo umieścił w tubce krem zamiast produktu do mycia. Przeczytawszy ponownie opakowanie stwierdziłam,że widocznie kosmetyk wyraźnie różni się od moich dotychczasowych wyborów i dam mu szansę. Zamknięty z zgrabnym i poręcznym opakowaniu produkt do mycia twarzy jest jedynie delikatnym produktem typu krem który nie ma żadnych właściwości oczyszczających twoją skórę. To zaledwie mizianie pielęgnacyjne które, owszem, zostawia skórę nawilżoną i pachnącą NIVEA ale nie czystą i zadbaną. Słowo peeling jest tu nad wyraz- produkt posiada ledwo widoczne drobinki w ilości pożal się Boże- to nie może działać, to jest tam dla ozdoby. Zaczęłam używać tego kosmetyku w połączeniu z gąbką konjac żeby chociaż odrobinę domyć twarz. Kosmetyk się nie pieni, nie wzbudza pod wpływem wody- to cały czas krem którym masujesz twarz. Nie zmywa się łatwo bez pomocy mechanicznej. Dla mnie osobiście produkt mocno rozczarowujący- bardziej na leniwe popołudniowe spa z ładnym zapachem niż konkretne wieczorne i codzienne oczyszczanie. Do tego mówię kategoryczne nie dla produktów udających peelingi!!!

Ten kosmetyk ma niesamowitą konsystencję, nie spotkałam się z taką do tej pory: supermiękką i delikatną. Jest naprawdę łagodny dla cery, nie wysusza i nie podrażnia, a mam z tym problem bardzo często. Pieni się bardzo delikatnie, co mi odpowiada, bo nie trzeba zużywać dużej ilości wody do jego spłukania. Pachnie dość typowo dla kosmetyków migdałowych, niespecjalnie lubię ten zapach, ale na szczęście dla mnie nie jest intensywny i spokojnie go toleruję. Cena regularna jest dość wysoka, kupiłam go w ofercie -50% i przy podobnej okazji (lub lepszej ;-)) chętnie kupię ponownie.

Żel kupiłam na promocji w Rossmanie i nie zawiodłam się! Produkcji jest bardzo wydajny i zgodnie z obietnicą producenta łagodnie oczyszcza i koniec skórę. Peeling jest bardzo delikatny wręcz nieodczuwalny. Produkt delikatnie nawilża skórę, co jest ogromnym plusem w przypadku kiedy nie ma się czasu na dłuższą toaletę –po jego użyciu rzeczywiście przez kilka godzin nie trzeba nakładać kremu.

Żel używam od około miesiąca i już niemige się doczekać aż się skończy. Żel ma kremowa konsystencjie z drobinkami . Jego zapach bardzo przypomina tradycyjny krem Nivea. Żel nie pieni się zbyt dobrze zmywa makijaż ale zostawia na skórze tłusta warstwę i to jest właśnie jego największy minus . Przez co skóra wydaje się nie umyta lubię jak pi umyciu skóra jest czysta. Dodatkowo trzeba go nałożyć nieco więcej gdyż przez to że się nie pieni trudno domyć całą twarz. Konsystencjia i zapach jest ok . Dla skóry wrażliwej i z podrażnieniami powinien być ok jednak Dla mnie zbyt tłusty.

Krem ma bardzo fajną, kremową konsystencję. Świetnie oczyszcza, nawilża twarz, czuć mocne nawilżenie i ukojenie skóry po użyciu. Ma przyjemny, delikatny zapach. Łatwo się zmywa z twarzy. Po zastosowaniu skóra stała się bardzo miękka w dotyku. Krem nie podrażnia, ma działanie łagodne. Bardzo polecam do codziennego mycia twarzy.

Produkt zamknięty w tubie, konsystencja kremowa, a nie żelowa. Wyjątkowo delikatny, w produkcie zanurzone są drobinki, ale jest ich mało i są prawie niewyczuwalne. Delikatnie oczyszcza twarz z zewnątrz. Przyjemny zapach. Lubiłam go używać, myślę że jak będzie na jakiejś promce to z pewnością do niego wrócę. Produkt wydajny, dobrze się pieni.

Wyjątkowo delikatny krem, bardziej do mycia twarzy niż jej oczyszczania. Natomiast z żelem ma wspólną jedynie nazwę. Fajny, miły zapach, typowy dla Nivea - za co ma ode mnie ogromny plus! Bardzo łatwo się nakłada i spłukuje, co najważniejsze pozostawia nawilżoną i przyjemną w dotyku skórę. Opakowanie wydaje się być wydajne i nie jest uciążliwe wydobycie z niego resztek produktu. Niestety nie oczyszcza, choć takie jest jego przeznaczenie, z pewnością będę szukała dalej ideału i nie kupię drugi raz.

Żel znajduje się w tubie o klasycznym rozmiarze i wymiarach. Grafika ładna - różowa, delikatna, kobieca. Produkt łatwo dozuje się i dzięki odpowiednio elastycznej tubie bez problemu można go wykorzystać do ostatniej porcji. Tuba nie odkształca się i zachowuje swój pierwotny kształt do samego końca. Produkt ma formułę kremową, delikatną. Łatwo rozprowadza się na twarzy i łatwo spłukuje. W ogóle nie wysusza, pozostawia skórę przyjemną i miękką w dotyku, a jestem osobą 40+, więc nie najmłodszą. Zapach przyjemny - kremowy, lekko słodki. Czy wrócę? Raczej nie, gdyż jednak potrzebuję solidniejszego oczyszczenia, a ten produkt jest bardzo delikatny.

Żelo- krem miałam możliwość przetestować dzięki testom wizaż za co bardzo dziękuję, ponieważ sama raczej bym go nie kupiła. Kilka lat temu porządnie zraziłam się do Nivea, które kojarzy mi się raczej ze słabym składem i nie najlepszym działaniem. Tutaj jednak muszę oddać honor, jest nieźle! Produktu nie widuję jakoś za często stacjonarnie, ale to nowość, więc sytuacja może się jeszcze zmienić. Ma dosyć okazyjną cenę, tym bardziej, że mała ilość żelu wystarczy na umycie całej twarzy. Raczej opłacalny zakup. Produkt w prostej tubie, która umożliwia wyciśnięcie żelu do samego końca. Na tyle tubki znajdziemy informacje o składzie, który mnie raczej nie zachwyca, ale cóż, jest skuteczny, więc nie można specjalnie narzekać. Na plus również faktycznie bardziej kremowa niż żelowa konsystencja, gęsta, treściwa, naprawdę otulająca, i zapach – Nivea zwykle tym trochę kojarzy mi się z produktami dla dzieci, ale to też dosyć przyjemne, zapach delikatny, nienachalny. Stosuję oczyszczanie dwuetapowe, więc od drugiego stopnia oczyszczania oczekuje domycia resztek makijażu i delikatnego nawilżenia, które zlikwiduje uczucie ściągnięcia. To kremidło myje całkiem nieźle, nie zostawia resztek sebum i podkładu, skóra jest przyjemnie odświeżona. Przede wszystkim usuwa też uczucie ściągnięcia. Skóra jest naprawdę nawilżona i ukojona. Powiedziałabym nawet, że taka rozpulchiona i idealnie gładka, aż miła w dotyku. Niestety mam skłonność do powstawania drobnych wyprysków na brodzie i pod nosem, a ten żelo-krem uruchamia ich mały wysyp. Gdyby nie to delikatne zapychanie, kupiłabym jeszcze nie raz. Nie wykluczam, że zaopatrzę się w inne produkty tej serii, bo ten naprawdę przypadł mi do gustu.

Żel- krem do mycia twarzy świetnie oczyszcza, nawilża i koi przesuszoną skórę.Jest wzbogacony o naturalny olejek migdałowy który doskonale nawilża.Po umyciu skóra staje się nawilżona i delikatną jak jedwab.Krem-żel do mycia twarzy jest świetny nie powoduje efektu ściągniętej i napiętej skóry.

Jak praktycznie każdy produkt Nivea i ten podpasował mi i mojej skórze. Z tą formułą już spotkałam się nie raz. Postać żelowo-kremowej konsystencji nie jest mi obca, a kolejny raz mogę powiedzieć, że się nie zawiodłam. Żel dobrze oczyszcza skórę i wystarczy naprawdę niewielka ilość aby dobrze, i dokładnie umyć twarz. Skóra po umyciu jest złagodzona, a żel działa naprawdę kojąco. Czuć nawilżenie.

Nie lubię pieniących się żeli do mycia twarzy. Bardzo nie lubię. Kiedy więc zauważyłam TO, musiałam go kupić. Nie zawiodłam się! Jak dla mnie słowo żel powinno być usunięte z nazwy. Krem pasuje idealnie. Produkt lekko się pieni, ale na prawdę lekko. Żadne bąbelki nie pchają się do nosa i oczu. Stosuję dwuetapowe oczyszczanie i cera jest dobrze domyta ale nie ściągnięta. Ja niczego więcej od produktu do mycia nie wymagam. Znalazlam to, czego szukałam od lat, krem zostaje ze mna na stałe. Polecam!