Arganove Dezodorant mineralny do stóp `Cytryna, bergamotka` 

Owy kosmetyk kupiłam bardziej z chęci posiadania sprayu, który odświeży i zrelaksuje stopy niż pokładałam w nim nadzieje co do zmniejszenia pocenia czy zlikwidowania nieprzyjemnego zapachu. I miałam rację, bo ze wszystkich obietnic producenta zgadzam się tylko z tym - odświeża i przynosi ulgę. Nie zauważyłam nawilżenia, regeneracji czy efektu pielęgnacji. Jako spray odświeżający sprawdził się fajnie, ale bez innych zbędnych obietnic.

Na co dzień raczej nie używam dezodorantów do stóp. Nie mam jakiś wielkich problemów z potliwością, także nie do końca jest to kosmetyk dla mnie. Mimo to lubię zdecydować się na niego latem jako forma odświeżenia lub kiedy zakładam masywniejsze buty, w których ostatecznie moje nogi zaczynają się grzać. Nie posiadam jakiegoś sporego doświadczenia z produktami z tej kategorii, do tej pory miałam okazję przetestować tylko jeden taki dezodorant i byłam z niego naprawdę zadowolona, dlatego kiedy mi się skończył, migiem pobiegłam do drogerii po kolejną wersję, chociaż traktuję ją raczej jako fajne uzupełnienie oraz formę swoistego relaksu i odświeżenia niż obowiązkowy element każdego poranka. Tym razem zdecydowałam się na propozycję od marki Arganove, którą co jakiś czas pomalutku sobie testuję, z racji tego, że bardzo mi się podoba, za równo po względem składów, jak i zapachów oraz działania. Mgiełka zamknięta została w opakowaniu o pojemności 100 ml. Ma ona formę wykonanej z ciemniejszego plastiku buteleczki z aplikatorem w formie atomizera. Umieszczono na niej sporych rozmiarów etykietkę w kolorze jasnego brązu oraz cytrynowej żółci, na której znajdziemy takie informacje jak logo producenta, nazwę kosmetyku, jego podstawowe właściwości, bardziej szczegółowy opis, skład czy zalecany sposób użycia. Producent zarzeka się, iż jego kosmetyk ma być w stu procentach naturalny i nie posiadać w sobie żadnych składników niewiadomego pochodzenia. Umieszczono tutaj między innymi ałun, który jest naturalnym składnikiem niwelującym potliwość skóry. Dalej znajdziemy moc różnego rodzaju olejków, takich jak arganowy, cytrynowy czy z bergamotki. Tak jak wspomniałam wyżej, nie był to to kosmetyk, który miał u mnie zastosowanie w ciągu dnia. Tak naprawdę jego całościowe zużycie zajęło mi około roku. Po prostu psikałam go bezpośrednio na stopy, czekała chwilę, aż się wchłonie i następnie ubierałam skarpetki oraz buty. Niestety nie hamuje on efektu potliwości i nie niweluje brzydkiego zapachu, także w tym celu nawet nie ma co go używać. Znacznie przyjemniej sprawdza się jednak podczas ochładzania oraz odświeżania skóry w ciągu dnia. Kosmetyk ten można z powodzeniem stosować jaki mgiełkę o pięknym, energetyzującym i odświeżającym zapachu. Mimo, iż kosmetyk ten może nie spełnia do końca swojej funkcji i nie zyska u mnie miana absolutnie niezbędnego, to może powiedzieć, że całkiem go polubiłam. Z pewnością nie jest to dezodorant o właściwościach ochronnych. Posiada ładny, energetyzujący zapach i zapewnia odświeżenie w lekkie dni. Dodatkowo kosztuje niewielkie pieniądze. Myślę, że warto się na niego skusić, jeżeli poszukujemy jedynie przyjemnej ochłody w upalne lato.

Od jakiegoś czasu zdarza mi się używać naturalnych antyperspirantów na bazie ałunu. Oceniam ich skuteczność jako wystarczającą w miesiącach cieplejszych, ale w okresie grzewczym, kiedy nosimy na sobie więcej warstw ubrań, stawiam na bardziej skuteczną ochronę przeciw powstawaniu nieprzyjemnego zapachu potu. Mineralny dezodorant do stóp Arganove zainteresował mnie właśnie obecnością ałunu w składzie i obietnicą naturalnej ochrony antybakteryjnej i antyseptycznej. Kosmetyk w sprayu ukryty jest w ciemnej, brązowej, dość poręcznej buteleczce. Żółto-szara etykieta jest czytelna i jasno informuje o właściwościach produktu. Delikatny produkt ma bardzo przyjemny, orzeźwiający-cytrusowy zapach z nutką bergamotki. Ponieważ nie zmagam się z nadmierną potliwością stóp, traktuję spray raczej jako zapobiegawczą ochronę przeciwbakteryjną. Argan w składzie ma natomiast- według opisu-zapewnić skórze stóp nawilżenie, regenerację i wygładzenie. Specyfik od Arganove testowałam dotychczas tylko jako dodatek pielęgnacyjno - odświeżający w pielęgnacji skóry stóp podczas wyjątkowo chłodnej w tym roku wiosny. Po zastosowaniu stopy były wygładzone i odświeżone. Nie zaobserwowałam podrażnień ani innych niechcianych niespodzianek. O realnych właściwościach dezodorujących i antyperspiracyjnych sprayu będę mogła się przekonać dopiero podczas letnich upałów. Myślę, że ten naturalny produkt wart jest uwagi i testów. kosztuje około 10 złotych, dostępność jest również przyzwoita.