Rival Loves Me HD-Gels on the go 45-sec Nail Polish Szybkoschnący żelowy lakier do paznokci

Kolor jest obłędny, nie widziałam nigdy czegoś takiego. W słońcu z drobinkami, w zwykłym świetle opalizuje, a w nocy przy flashu jak lampka. Coś niesamowitego. Pędzelek jest szeroki na plus, ale sam lakier trochę za gęsty. Szczególnie jak jest już końcówka to jest bardzo uciążliwy. Wystarczają 2 warstwy do pokrycia.

Kupiłam co prawda liliowy kolor tego lakieru, ale jest to dokładnie ten sam lakier. To był najtańszy lakier w Rossmanie, zapłaciłam za niego około 6zł i za wiele się po nim nie spodziewałam, potrzebowałam coś na już. Przelałam wiele litrów różnych lakierów na swoje paznokcie, tańszych i droższych i przy tak niskiej cenie naprawdę mnie pozytywnie zaskoczył. Lakier błyskawicznie wysycha, co dla mnie jest bardzo istotne. Pomalowałam paznokcie ponad tydzień temu i dziś nałożyłam kolejną warstwę, dlatego, że miałam odrosty, a nie dlatego, że lakier odprysnął. Taką trwałość lakieru zwykle mam w przypadku sporo droższych lakierów. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona i zdecydowanie wypróbuję jeszcze inne kolory :) P.S. Jednocześnie dodam, że nie szorowałam mieszkania, nie miałam za speclajnie "spracowanych" dłoni plus obecnie mam paznokcie w bardzo dobrym stanie. To oczywiste, że jeśli ktoś ma tłustą płytkę paznokcia, a przede wszystkim ma częsty kontakt z wodą i środkami chemicznymi, to na pewno wcześniej odpryśnie ;)

Ten lakier do paznokci już na sklepowej półce prezentował się znakomicie. Pięknie się mieni kolorem niebiesko perłowym z lekką poświatą fioletu. Nie do końca jestem zadowolona z konsystencji ponieważ jest dosyć gęsta przez co nakładanie lakieru jest dosyć uciążliwe. Mimo tej gęstej konsystencji konieczne jest nałożenie 2 warstw lakieru aby w pełni pokryć płytkę paznokcia. Malując tym lakierem trzeba robić to w jedną stronę ponieważ tworzą się delikatne linie, które zdradzają w którą stronę był nakładany lakier. Producent obiecuje szybkie schnięcie w zaledwie 45 sekund i z tym mogę się śmiało zgodzić, lakier schnie naprawdę szybko. Co do wydajności produktu, poprzez jego gęstą konsystencję lakier nie jest zbyt wydajny, myślę że wystarczy go na góra 4-5 razy. Lakier po pokryciu bezbarwnym topem utrzymuje się długo na paznokciach.

Lakier kupiłam ze względu na obietnicę szybkiego schnięcia i jego większą bo żelową trwałość. Spodobała mi się również kolorystyka - szczególnie dwa odcienie zielonego - nie tak często spotykane. Potem dokupiłam jeszcze bardziej klasyczne bordo, czerwień oraz biały. Nie bez znaczenia jest też stacjonarna dostępność w Rossmanie i cena. Lakier kupiłam w komplecie z keratynową bazą oraz bezbarwnym lakierem z tej samej linii. Baza tej samej marki nie jest dedykowana do tej linii a sam lakier raczej nie jest utrwalaczem - top coatem - lecz zwykłym lakierem żelowym tyle że bez koloru. Dopiero po pierwszym użyciu doczytałam, że producent zaleca używanie bazy. Nie zrobiłam tego za pierwszym razem i teraz już wiem, że jest to konieczność. Bez podkładu lakier niestety niszczy płytkę. Baza może być jakakolwiek, sprawdzona, najlepiej z innej matki. Baza Rival de Loop sprawdza się w swojej roli ochronnej, jednak czasami odchodziła od paznokcia całą powierzchnią - oczywisćie wraz z lakierem. Zdarzało mi się to regularnie np. podczas mycia włosów. Taki pakiet mycie głowy + zmycie lakieru bez zmywacza :) Sam lakier jest bardzo gęsty, co ma swoje plusy i minusy. Na plus, że szybko i jednolicie pokrywa płytkę. Jedno pociągnięcie wystarcza. tym bardziej, że pędzelek jest szeroki i praktyczny. Lakier mimo swojej gęstości nie tworzy smug. Jest to więc idealne rozwiązanie, gdy chcemy zrobić szybki manicure. Oczywiście najpierw baza. Ja też zawsze utrwalam go bezbarwnym lakierem nawierzchniowym mimo wszystko. Wszystkie warstwy schną szybko i są niezawodne. Lakier tworzy mocne i jednolite krycie - nie ma tu mowy o opalizacji czy prześwitywaniu. Ja lubię taki efekt, ale nie każdemu będzie pasował. Na minus przy gęstości lakieru to po pierwsze wydajność a po drugie tworzenie się nawisu na skórkach, gdy za mocno podjedziemy. Nie jest to może bardzo uciążliwe na początku ale gdy paznokieć zaczyna odrastać, już tak. Dlatego trzeba uważać podczas malowania. Na plus, że lakier się w ogóle nie rozlewa, więc można mieć bardzo dużą kontrolę nad jego aplikacją. Opakowanie jest praktyczne i solidne, choć może nie zachwyca stylistyką - zwyczajne. Standardowa objętość 8 ml, choć wydaje się więcej, i długie PAO - 36 m-cy. Zakrętka jest precyzyjna, szczelna i wygodna w użyciu do trzymania pędzelka. Przez to, że okrągła, to nie ma problemu z prawidłową pozycją przy dokręcaniu. Sam pędzelek jest szeroki i płaski, nie zwęża się ku dołowi. Lakier potrafi odprysnąć, szczególnie gdy płytka jest uszkodzona lub nie dojedziemy lakierem nawierzchniowym - top coatem do brzegów, co nie jest łatwe, bo jest równie gęsty i nie rozlewa się a że przezroczysty, to nie widać dobrze granicy. lakier nawet jak odpryśnie, to minimalnie i łatwo daje się dosztukować. Jednak gdy wszystko się uda, jest bardzo trwały - nawet więcej niż 7 dni bez zadrapań na powierzchni. Na palcach mniej funkcyjnych utrzymuje się w stanie nienaruszonym. Na kciuku, palcu wskazującym i środkowym wiodącej ręki potrafi trochę zetrzeć się na brzegach. Nie jest to bardzo brzydki efekt, oczywiście zależny optycznie od koloru. Reasumując, bardzo lubię te lakiery i polecam, ale trzeba być świadomym ich słabych i mocnych stron.