Farbę kupiłam, ponieważ koleżanka z klasy mówiła mi, że kolor jest po niej bardzo długo trwały. Czy tak jest zapewne się nie dowiem, jednak mogę stwierdzić dwa stanowcze minusy:
-Konsystencja mieszanki jest okropna! Spływała mi z włosów, tym samym brudząc wszystko, zaczynając od uszu, szyi, a kończąc na (niestety) szafce z kosmetykami. Nawet gęsta odżywka dodana do mieszanki nie pomogła... A muszę dodać, że wcześniej kładłam na szyję, twarz, ramiona bardzo grubą warstwę tłustego kremu, co i tak nie pomogło przy zmywaniu farby z tych części ciała. Pomógł dopiero peeling z Lirene + tonik z Ziai i zmywacz do paznokci z ekstraktem z cytryny.
-Kolejnym minusem są rękawiczki dołączone do farby...nie wiem, czy tylko ja miałam jakieś beznadziejne, czy naprawdę takie są, jednak ,gdy zaczęłam nakładanie farby zauważyłam niepokojący siny kolor na paznokciach, szybko zdjęłam rękawiczki po czym okazało się, że są słabe i dziurawe (nigdy wcześniej problemu z rękawiczkami nie miałam)
oprócz tych dwóch minusów mogę dodać jeszcze jeden, mianowicie tubka. Bardzo ciężko wyciskało mi się krem koloryzujący...ale może to być uprzedzenie do takich tubek ;)
A teraz kolej na plusy:
-Farbę musiałam zmywać po 10 minutach...gdyż mama wyganiała mnie z łazienki, a wiem, że jak weszłaby do niej to wyszłaby za godzinę, na co nie mogłam pozwolić sobie przy moich bardzo zniszczonych włosach. A kolor...wyszedł całkiem nieźle :) Dziewczyny mówią, że sztucznie, a mi się podoba, włosy niesamowicie się błyszczą!
-Kolejnym plusem jest niewątpliwie to ,że farba nie podsuszyła mi włosów...choć może to zasługa dodanej do niej dodatkowej odżywki.
- I ostatni plus... Dołączona odżywka rzekomo przedłużająca kolor, odcień...przy nakładaniu miękkości włosów nie wyczuwałam, ale po zmyciu włosy były dość miękkie, średnio nawilżone. Efekt powalający co prawda nie był, ale dużo lepszy od innych odżywek ,które miałam ^^
Czy zdecyduje się na ponowny zakup? Mimo plusów, konsystencja mieszanki stanowczo odstrasza...Z pół godziny męczyłam się nad zmyciem farby z uszu, szyi... i dłoni, ponieważ przez całą rękawiczkę mieszanka ściekała...więc mimo pozytywów, nie kupię ponownie. A więc nie odradzam, nie polecam. Według mnie każdy powinien spróbować i sam zobaczyć, czy się opłaca. Co do trwałości koloru się nie wypowiem, trzymałam farbę tylko 10 minut, więc sądzę, że kolor szybko się spłuka, ale efekt od razu po zadowolił mnie wystarczająco ^^ Jeśli ktoś zamierza wypróbować farbę polecam inne rękawiczki...ja wzięłam z farby mamy i one już były ok, oraz wielką ostrożność przez konsystencję :)
Używam tego produktu od: dziś
Ilość zużytych opakowań: jedno