Biosilk, Finishing Spray Natural (Naturalny lakier do włosów)

Mam cienkie włosy, a znudzona krótką fryzurą postanowiłam je zapuścić i teraz określiłabym je jako półdługie. A to wymaga odpowiednich kosmetyków - inaczej zamiast bujnej fryzury będę miała na głowie hełm, albo co gorsza - czepek pływacki.

Po raz pierwszy kupiłam ten lakier przypadkiem w promocji i po prostu się w nim zakochałam. Już nie szukam innych. Mam mój KWC!

Lakier daje zgodnie z obietnicą bardzo naturalny efekt. Nie skleja włosów, nie tworzy smętnych strąków. Ale jednocześnie świetnie utrwala i praktycznie można z nim wyczarować taką fryzurę, jaką się chce. I ta fryzura wygląda dokładnie tak, jak my chcemy przez ładnych parę godzin. Wcześniej nie udało się to żadnemu lakierowi do włosów. Dzięki niemu mogę nosić rozpuszczone włosy i nie wyglądają one źle. Fryzura jest bujna tak, jak ja tego chcę.

Do tego łatwo go wyczesać, jeżeli ktoś tego bardzo zechce. I ma ładny nie duszący zapach. Na dodatek - nie matowi włosów. Zachowują one swój blask, a nawet powiedziałabym, że wydobywa ich błysk. I nie wygląda na włosach tandetnie. Nie widać i nie czuć jego obecności. Dzięki niemu nie widać "cienkości" moich włosów. Zdecydowanie wygrywa jako produkt utrwalający objętość włosów. I nie można z nim przesadzić - przynajmniej mi się to nie udało.


Używam tego produktu od: ponad rok
Ilość zużytych opakowań: 4 to na pewno, a na półce kolejne 2

Lakier jak lakier - normalne utrwalenie, normalny wygląd fryzury. Niby wszystko OK na pierwszy rzut oka. Zapach nienachalny - na początku. W ciągu dnia na moich włosach rozwija się w jakiś dziwny nieświeży zapaszek niemytych włosów, a myję codziennie. I bez przerwy go czuję..

Używam tego produktu od: kilka tygodni
Ilość zużytych opakowań: jedno

Jeśli ktoś chociaż raz w życiu spróbował biosilku (jedwab, którym ratowało się przesuszone farbą włosy) na zawsze zakocha się w Farouk. Idąc o krok dalej, szukając czegoś dla siebie w produktach do stylizacji, także się nie zawiedzie.

Osobiście nie przepadam za środkami do stylizacji. Nie lubię uczucia sklejonych włosów żelem, pastą, lakierem itp. Ale skoro już producent chwali się obniżoną zawartością alkoholu, co widzi się i czuje już po miesiącu stosowania, to wiedz, że coś się dzieje!...

Tego lakieru praktycznie nie wyczuwa się na włosach. Nawet spryskując bardziej obficie fryzurkę nie zrobimy sobie krzywdy w postaci sztywnego zlepionego gniazda. Niewątpliwą zaletą jest to, że włosy nie matowieją i nie niszczą się przy dłuższym użytkowaniu produktu. Zawiera składniki pielęgnujące takie jak witaminia E oraz jedwab, ale nie liczę specjalnie na to, że lakier do włosów poprawi kondycja moich włosów. Jeśli się nie pogorsza, to już jest to dla mnie niewątpliwy sukces.

Lakier bardzo ładnie i naturalnie nabłyszcza! Włosy nie wyglądają ani na przetłuszczone ani na mokre. Super szybko schnie, utrwala w mgnieniu oka, dobrze trzyma wszystko na miejscu. Zapach jest delikatny, nie przytłacza. Wieczorem łatwo się wyczesuje z włosów. Czy jest odporny na wilgoć? Bardziej niż lakiery, które testowałam do tej pory, ale w tej półce cenowej jest to raczej często spotykane (np.: VaVoom Matrix). Jestem bardzo, bardzo zadowolona i na pewno nie raz jeszcze do niego wrócę!

P.S. Czasami w drogeriach potrafią naprawdę przesadzić z ceną tego lakieru, wtedy polecam poczekać na promocję, przeszukać internetowe albo osiedlowe sklepy fryzjerskie.

Uwielbiam ten lakier. Ślicznie pachnie, jest bardzo wydajny i mega trwały i mocny, trzyma się cały dzień. Używam go nawet, gdy robię zwykłego kuzyka na codzień bo mam cieniowane włosy i są za krótkie by je złapał a dzięki temu lakierowi nie wpadają mi do oczu tylko leżą idealnie jak je sobie ułożę i w dodatku wogóle go nie widać, ponieważ ich nie skleja.

Używam tego produktu od: paru miesięcy, dokładniej nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Po wielu rozczarowaniach z lakierami dostępnymi w sklepach, które sklejały włosy i je niszczyły, poprosiłam ciocię - fryzjerkę, żeby poleciła mi coś dobrego. Na gwiazdkę załatwiła mi ten lakier i jestem jej za to bardzo wdzięczna! Zdecydowanie stał się moim ulubionym.

+ nie skleja włosów
+ po użyciu nie tworzy się paskudny hełm
+ fryzura wygląda naturalnie, a jest utrwalona
+ nie ma duszącego zapachu

Polecam!

Używam tego produktu od: pól roku
Ilość zużytych opakowań: 2 duże

Nie jestem fanką lakierów, ale czasem trzeba. Nie uzywałam wielu lakierów , jednak ten jest zdecydowanie najlepszy z tych , które znam.
Plusy :
+ duza wydajnosć za niewygorowaną cenę ( w sklepie internetowym :))
+ nie matowi włosów a wręcz lekko je nabłyszcza,
+ stosowany z umiarem nie skleja włosów w sztywne strąki, nie wyłapuje wilgoci z powietrza,
+ włosy są miekkie, sypkie, wygladają naturalnie, nie ma problemów z rozczesaniem ,
+ łatwo zmywa się z włosów nawet samą odżywką.
+ nie tworzy skorupy która kruszy sie i wygląda jak łupież.

Minusy :
- jednak ma denaturat w składzie a ja szukam lakieru który nie ma tego dziadostwa.
- po pewnym czasie piskadełko się zatyka i trzeba wydlubywać gluty lakieru.

Czy niszczy włosy ?- nie potrafie ocenić gdyz uzywam go naprawdę sporadycznie na sobie, częsciej u mojej córci ktora ma niesforme włoski.

PLUSY:
- łatwy do wyczesania
- dobrze utrwala fryzury
- nie nadaje sztucznego efektu, ani nie pozostawia nalotu
- zapach jest ok

MINUSY:
- cena
- nie jest odporny na wilgoć - skleja włosy

Używam tego produktu od: październik 2011
Ilość zużytych opakowań: jedno

Lakier kupilam poniewaz moje wlosy byly w tragicznym stanie, a bez lakieru nie moglam ich ulozyc. Kilka tygodni wczesniej kupilam odzywke Silk Filler i bylam z niej bardzo zadowolona, wiec do kompletu kupilam jeszcze lakier i nie zaluje tego zakupu!
Lakier ma po pierwsze przyjemny zapach. Po drugie daje naturalny efekt, nie mam helmu na glowie, wlosy sie nie sklejaja, ale z drugiej strony jest na tyle mocny, zeby utrzymac fryzure przez caly dzien w formie. Plus za skladniki pielegnujace wlosy. <br
Jestem bardzo zadowolona z tego lakieru i goraco go polecam!
A jesli kogos odstrasza cena to wystarczy dobrze poszukac, produkty Biosilk sa regularnie w promocji ;)

POLECAM POLECAM POLECAM x milion!
pół gwiazdki odjęłam za cenę i to jedyny minus :c)
(normalnie miałabym 3 lakiery w cenie 1)..

Zdecydowałam się na zakup tego lakieru, ponieważ bardzo, BARDZO lubię produkty Biosilka, ponieważ przeczytałam o nim pozytywne opinie. Lakierów do włosów generalnie używam w małych ilościach, więc ten (mimo ceny) z pewnością starczy mi na długo.

+lakier nie skleja
+nie ma duszącego zapachu (często miewałam zgagę po użyciu innych tańszych lakierów) ten ładnie pachnie!
+nie wykrusza się
+jeśli tapiruje włosy i rozpylę go bardzo dużo (tak jak to zrobiłam 2,5 tygodnia temu na sylwestra:D ) nie pozostawia na włosach takiego dziwnego nalotu, który jest lekko biały po skruszeniu
+bardzo silne utrwala fryzurę
+zawiera w składzie substancje pielęgnujące włosy: jedwab i cząstki roślinne
+włosy subtelnie po nim błyszczą.

Naprawdę warto rozważyć zakup !
P_O_L_E_C_A_M

Produkt posiada ładny jak na lakier zapach, mało chemiczny, nienachalny, nie odrzuca nawet mojego faceta ;) jak to miało miejsce w przypadku innych lakierów. Dobrze utrwala ale nie skleja, daje się łatwo wyczesać w razie czego.
Szkoda, że na rynku nie ma mniejszej wersji tego lakieru bo na pewno nie zdołam zużyć całego opakowania.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Pierwszy raz miałam z nim styczność w salonie fryzjerskim- wybierałam się na wesele i fryzjerka utrwaliła mi tym lakierem włosy.

Zwykle moje fryzury nie trzymają się długo a tu niespodzianka. Do tego bardzo spodobał mi się zapach.

Bardzo mocno utrwala ale nie skleja, nie wysusza,pachnie obłędnie. Do tego wszystkiego jest bardzo bardzo wydajny

Niestety- 50 zł za lakier to majątek-trzeba polować na promocjach.
Ale wiem,że na długo będzie moim faworytem- póki co nie szukam niczego innego- biosilk zostaje ze mną :D

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

To mój pierwszy lakier do włosów w życiu (i jedyny), wcześniej używałam tańszych pianek, ale nie byłam zadowolona z efektu. Nie mam żadnego porównania, ale wydaje mi się, że lakiej jest dość dobry. Nie skleja włosów w drastyczny sposób, nie obciąża ich, ale efekt trudno jest nazwać naturalnym. Stosuje go kilka razy w miesiącu, po prostowaniu włosów i zauważyłam, że fryzura utrzymuje sie bardzo długo, ale włosy nie wyglądają zdrowo. Są zdecydowanie pozbawione blasku, lecz z drugiej strony, nie odkształcają się pod czapką czy od opaski lub spinek. Naprawdę mam mieszane uczucia...
Plusem z pewnością są naturalne składniki i ładny zapach oraz miękkość włosów i zachowane nawilżenie.
Często bywa w promocji, więc wydanie na niego 20 zł (zamiast 50) bardzo się opłaca.


Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 1,5