Neboa Trichological Care, Naturalna wcierka do skóry głowy przeciw wypadaniu włosów 

Przy tych z OnlyBio — rewelacyjna, zaś na ogół — „średnia” 4. Sięgnęłam po nią przez wzgląd na to, jakoby miała za zadanie zniwelować wypadanie, do którego dochodzi poprzez zaburzenia hormonalne; co jest rzadkością. Wcierki, na ogół, są zalecane albo w przypadku niedoboru witamin, bądź zniszczeń, wynikających z farbowania, częstych stylizacji. Ponadto, Neboa była firmą z rewelacyjnymi opiniami — no, przynajmniej, nim zmienili swoje składy. Stosowałam miesiąc i trzy tygodnie. Włosy (zdecydowanie!) zostały wzmocnione, i tak, jak kiedyś delikatne otarcie o kołnierz płaszcza powodowało ich złamanie, tak teraz potrzeba do tego i ręki, i siły. W kwestii wypadania - nie mogę stwierdzić, że nic nie zrobiła, ale nie był to też szał; znaczna poprawa. Tak, czy siak, jeżeli chodzi o drogerie, to (nie licząc Banfi) daje najlepsze efekty. Według mnie, pobija nawet po dziś dzień tę viralową od Anwen.

Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta wcierka. Dotychczas uwielbiałam starą wersję żółtej wcierki i niebieską. Obawiałam się, że nowa wcierka nie zaskoczy mnie już niczym, a tu się bardzo pozytywnie zdziwiłam. Mega nawilża, łagodzi podrażnienia skóry głowy, do tego ładnie pachnie. Po skończonej buteleczce wydaje mi się, że włosy rzeczywiście mniej wypadają, są silniejsze. Stosuję praktycznie codziennie. Bardzo polecam, szczególnie osobom o wrażliwym skalpie :)