B & V Belita & Vitex Merry Christmas and Happy New Year, Body and Hand Cream Souffle Citrus Sweets Krem- suflet do ciała i dłoni

Żel pod prysznic i krem - suflet otrzymałam w prezencie na Mikołajki. Piękny i bardzo świąteczny design zdobiący opakowanie, błyszcząca zielono-złota elastyczna plastikowa tuba z płatkami śniegu, udekorowaną choinką i plasterkami cytrusów, złote zamknięcie kremu na "zatrzask", duża stabilna pokrywka z ułatwiającym otwarcie wgłębieniem. Zapach to pikantno - słodkie, a jednocześnie odrobinę świeżo cytrynowo - cynamonowe nuty, lubię ten zapach, nie jest nachalny, nie męczy. W składzie zapachu jest także imbir i kardamon. Krem jest w białym kolorze, o aksamitnej konsystencji, jest zwarty, gęsty ale pod wpływem ciepła dłoni staje się miękki i elastyczny, dobrze rozprowadza się na ciele, nie bieli, wchłania się nawet szybko, nie pozostawia lepkości ani tłustości, wchłania się do matu. Obawiałam się, że limitowane edycje to tylko zapach, ale niepotrzebnie, krem dzięki swojej konsystencji, doskonale odżywia i nawilża skórę, znika uczucie ściągnięcia i suchości. Skóra staje się miękka, gładka i bardzo delikatna, przyjemna w dotyku. Dobrze sprawdza się również do codziennej pielęgnacji rąk: zmiękcza, nawilża i koi dłonie. Dzięki szybkiemu wchłanianiu, nie tłuści. Nie jest to krem do zadań specjalnych ale używam go często po myciu rąk i sprawdza się doskonale. Jednak uwielbiam ten krem do ciała, ten aromatyczny korzenno-cytrusowy zapach zapewnia relaksacyjny seans. W składzie olejki z winogron, brzoskwini, kokosa, z kiełków pszenicy oraz ekstrakt ze świeżej cytryny i imbiru. Jest to produkt zawierający parabeny. Mojej skórze nie wyrządził krzywdy, nie mam czerwonych plam czy reakcji uczuleniowej. Jeśli lubicie takie aromaty, polecam.