Dove Derma Spa Cashmere Comfort, Body Lotion Balsam do ciała do skóry bardzo suchej

Taki o balsam. Ma piękny zapach, dobrze się rozprowadza, szybko sie wchłania, nie lepi się i coś tam nawilża a raczej ukrywa suchość skóry no jak typowy balsam drogeryjny. Szału nie ma. Ja go kupiłam że względu na zapach bo cudów w nawilżeniu nie oczekiwalam i ok na wyjazd po kąpieli jest ok. Ja bardzo lubię go za opakowanie. Dla mnie duży minus to cena bo nie jest on "jakiś" wybitny.

Za taką cenę można znaleźć produkty o znacznie lepszej jakości. Kupiłam go wyłącznie dlatego, że był na dużej przecenie w Rossmanie, a akurat potrzebowałam na gwałt czegoś, co dobrze nawilży moją skórę. Trochę szkoda, że tak zawiódł mnie ten balsam, bo bardzo lubię produkty tej marki.

Balsam ma piękny zapach i dobrze się rozprowadza na skórze. Przeważnie używam go, gdy moja skóra jest bardzo sucha i wówczas działa cuda: po chwili skóra robi się kaszmirowa, delikatna, suchość znika. Bardzo szybko odczuwalne efekty. Opakowanie jest wygodne, nie ma problemu z wyciąganiem balsamu tak jak z opakowań z twardego plastiku.

Bardzo lubię produkty DOVE, ale niestety ten balsam nie jest dla mnie. Ma dość gęstą konsystencję i bardzo długo się wchłania. Ma ładny zapach i jest wydajny. Moim zdaniem zostawia skórę trochę lepką, a nie cierpię takiego uczucia. Za taką cenę spodziewałam się lepszych efektów. Balsam zostawia skórę nawilżoną, ale na pewno nie kupię go ponownie ze względu na zbyt długie wchłanianie produktu.

Balsam Cashmere Comfort ma gęstą konsystencję, która w łatwy sposób rozprowadza się na skórze, dzięki czemu jest wydajny. Dodatkowo dość szybko się wchłania i co najważniejsze – nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze. Skóra po jego użyciu jest nawilżona i delikatna, ale… Nie podoba mi się zapach kosmetyku, jest dla mnie zbyt mocny, zbyt męski. Ponadto po paru godzinach jestem zmuszona powtórzyć aplikację, gdyż skóra zaczyna się lekko przesuszać Mam skórę bardzo suchą, przyzwyczajoną do "ciężkich" balsamów i Cashmere Comfort wypada na ich tle zdecydowanie gorzej. Efekt nawilżenia utrzymuje się jakieś 2-3 h, później skóra znów zaczyna się przesuszać. Nie podoba mi się zapach- dla mnie jest zbyt intensywny, zwłaszcza, że w wysokich temperaturach staje się on jeszcze mocniej wyczuwalny. Podsumowując uważam, że balsam Dove jest fajnym, lekkim kosmetykiem na cieplejsze dni, ale nawilżenie, które zapewnia jest raczej powierzchowne.

Zdecydowanie jeden z moich ulubionych! Co prawda nie jest najtańszy, ale naprawdę jest świetny i dość wydajny. Pięknie pachnie, jakby do balsamu była dodana nutka perfum. Ma bardzo gęstą, treściwą konsystencję. Mogę śmiało stwierdzić, że odkąd go używam, przestałam odczuwać moje "zimowe" problemy z wysuszoną skórą zwłaszcza na nogach. Nogi są gładkie, mega nawilżone. W ciągu dnia skóra jest bardzo miła w dotyku, taka mięciutka. Do tej pory żaden krem nie dawał mi takiego efektu. Jeżeli szukasz dobrego nawilżenia, a przy okazji lubisz jak balsam bosko pachnie, to jest to produkt zdecydowanie dla Ciebie! :) Dodam jeszcze, że jego zapach jest całkiem intesywny, często czuję go na piżamie i ubraniach :)

Balsam Dove Derma Spa jest ukryty w bardzo poręcznej tubie. Jest dość gęsty ale szybko się wchłania. Zauważyłam, że po nałożeniu jeszcze przez kilka chwil jest lepki. Lecz w niczym to nie przeszkadza. Należę do grupy osób ze skórą suchą . Efekt nawilżenia od razu jest zauważalny. Do tego ma piękny zapach. Jest bardzo wydajny. Marka Dove i tym razem nie zawiodła. Produkt jest zdecydowanie jednym z moich faworytów.

Jestem z opcji antybalsamowej, najbardziej lubię czymś się spryskać albo wlać olejek do wanny. Ten balsam dostalam z kremem do rąk w.pakiecie. polubiłam go + nawilża skórę,zwłaszcza po depilacji + szybko się wchłania i nie zostawia lepkiej wartwy + ma ladny zapach + praktyczne opakowanie - mało wydajny

Zacznę od tego, że nie jest to balsam na zimę, nie jest to również balsam dla bardzo suchej skóry. Ale pomijając te dwa kryteria, otrzymujemy produkt idealny. Cudownie pachnie, szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Skóra jest gładka, miękka i nawilżona. Nie odczuwam podrażnienia, gdy stosuję go po goleniu. W połączeniu z regularnym peelingiem nawet radzi sobie z rogowaceniem mieszkowym na przedramionach. Jedynym poważnym minusem jest cena.

Balsam wypróbowałam w jednej z akcji producenta pn. "Testuj Dove". Zachęcona zwrotem kosztów za produkt. Postanowiłam zakupić produkt, bo aktualny wtedy balsam właśnie mi się kończył. Na początku zachwycona byłam opisem producenta, że użycie balsamu ma być namiastką luksusu i odprężenia niczym pobyt czy zabieg w SPA. Przechodząc do samego produktu: Balsam jest w poręcznej tubce, którą z powodzeniem można postawić na półce i sięgnąć w każdej chwili, bez konieczności odkręcania czy zakręcania. Jest to dla mnie + bo zazwyczaj się spieszę a nie chce mi się odkręcać, czekać, ściskać. A tak tubka i otwarcie na dole sprawia, że jest łatwiejsze w użyciu. Sam balsam, po początkowo dobrym wrażeniu jednak nie zdobył mojego serca ani uznania. Formuła balsamu jest baardzo treściwa, jest dosyć gęsty. Dodatkowo moje negatywne odczucia wywołuje jego zapach. Początkowo 1-2 użycia wydawał się okej. Natomiast przy kolejnych użyciach zapach przeszkadza i robi się duszący. Jest po prostu zbyt perfumowany. Pewnego wieczora po posmarowaniu się nim mój zdumiony TŻ myślał, że się perfumowałam przed sen bo zapach był tak intensywny. Niestety nie miałam także odczucia, aby balsam jakoś wyjątkowo i spektakularnie nawilżył moją skórę. Mam niestety odczucie, że lekko podrażnia skórę (!) a nie należę do osób z jakoś wyjątkowo wrażliwą skóra. Sam balsam sprawia na mnie więcej niż średnie wrażenie. I sądze, że jego cena jest również zbyt wygórowana.

Kupiłam w Naturze na szybko. Chwyciłam goz racji promocji i pokochałam od 1 użycia. + zapach + opakowanie + wydajność + wchłania się baaardzo szybko + po 1 użyciu skóra od razu nawilżona co u mnie jest dość problematyczne + dostępność -/+ cena

Przyznam, że balsamu się obawiałam, ponieważ większość balsamów Dove klei się na mojej skórze. Z tym jest jednak inaczej. Jest gęsty (bardziej niż krem do rąk z tej serii), ale zarazem delikatny. Bez problemów się rozprowadza i szybko wchłania, bez zostawiania uczucia lepkości. Skóra jest odpowiednio nawilżona i miła w dotyku. Jednak obawiam się, że na zimowe mrozy może okazać się za słabo nawilżający i odżywczy, chyba, że dla skóry bezproblemowej.

wydajny, pięknie pachnący, tuba - bardzo wygodna butelka - można wycisnąć do końca. Nawilża. Najmocniejszą stroną jest niewątpliwie zapach - śliczny. Jeden z fajniejszych marki Dove.

Ten balsam do ciała kupiłam ze względu na nutę zapachową, delikatnie drzewną. Zakochałam się w nim od pierwszego razu. Nie tylko ładnie nawilżył moją skórę, zregenerował ją ale dodatkowo otulił ciepłym aromatem, który długo utrzymuje się na skórze . Stosuję go codziennie. Moja skóra wygląda znacznie lepiej. Balsam ładnie się wchłania. Opakowanie łatwe w używaniu, poręczne.