Eveline Cosmetics Ekspert Nawilżania, Głęboko nawilżający bogaty balsam do ciała z olejkowym serum 

Dostałam go jako gratis do zakupów i byłam pewna że będzie kiepski. Kiedy sprawdziłam konsystencje myślałam że to zwykłam napakowany silikonowymi. Okazuję się że skład jest bardzo dobry, jeden silikon zaraz przed zapachem. Balsam nie jest gęsty, ale "bogaty", łatwo się rozsmarowuje cienką i regularną warstwą. Wchłania się w bardzo szybkim tempie, nie pozostawia klejącej warstwy, nie brudzi ubrań, uwielbiam go np po basenie. Skóra zaraz po użyciu jest niesamowicie nawilżona, miękka i pachnąca. Naprawdę jego aplikacja mimo tego że zapach jest niemal niewyczuwalny właśnie dzięki konsystencji jest bardzo przyjemna

Moim zdaniem to produkt na mocne cztery, ale z pewnością nie wyżej. Ładnie pachnie, ale raczej w przypadku produktów Eveline o to nie trudno! Wygodne i komfortowe otwieranie jak najbardziej na plus jednak samo działanie nie powala. Balsam nawilża skórę, jednak pozostawia białe smugi na ciele przez kilka minut. Co więcej, wcale nie powiem, żeby było to głębokie i bogate nawilżenie. Skóra jest miękka, ale balsam wchłania się kilka minut.... Olejkowe serum jest bardzo tłuste, więc raczej możemy go używać w domu po kąpieli kiedy mamy kilka minut na to, aby poczekać aż dokładnie się wchłonie, aby nie poplamić ubrań tłustą warstwą.

Zakupiony za grosze na promocji, Balsam posiada zgrabne opakowanie, ma calkiem ladny zapach. Szybko sie wchłania, ma fajna konsystencje. Efenku nawilzenia u siebie niezauwazylam. Skora jest raczej jakby "oblepiona" niz nawilzona.

Zachecona pozytywnymi opiniami na temat tego balsamu kupiłam go i bardzo się zawiodłam. Nie dość że skóra nóg okropnie się lepi to do tego spowodował swędzenie i pojawienie się krostek. Szkoda bo ma fajną konsystencję która dobrze się nakłada i przyjemny zapach jednak nie mógł ze mną zostać.

Ten balsam to jedno z moich największych odkryć zeszłego roku. Skusiłam się na niego podczas jakiejś promocji pod wpływem rewelacyjnych opinii na Wizażu. Cena: Regularna cena nie należy do bardzo niskich, ja zwykle kupuję kilka sztuk jak trafię na promocję (ostatnio w moim Rossmannie był w "cenie na do widzenia", mam nadzieję, że go nie wycofują :( ) Opakowanie: Tubki nie są moją ulubioną formą opakowania jeżeli chodzi o balsamy, bo zawsze gdzieś tam dotknę tłustymi palcami, jednak łatwiej ją rozciąć przy końcówce niż plastikową butelkę z aplikatorem. Trzeba przyznać, że produkty Eveline rzucają się w oczy podczas zakupów (szczególnie seria antycellulitowa 4D). Konsystencja i zapach: Nie jest gęsty, ale "bogaty", łatwo się rozsmarowuje cienką i regularną warstwą. Zapach ma przepiękny, "olejkowy", po aplikacji czuję się jak pachnący noworodek :D Działanie: Balsam wchłania się w bardzo szybkim tempie, nie pozostawia klejącej warstwy, nie brudzi ubrań. Skóra zaraz po użyciu jest niesamowicie nawilżona, miękka i pachnąca. Ja używam balsamów codziennie lub co dwa dni, więc nie mogę stwierdzić jak długo utrzymuje się efekt nawilżenia. Wniosek: Cudowny balsam w przystępnej cenie!

Zachęcona super opiniami zakupiłam ten produkt, jednak to dziwny balsam, konsystencja jakby taka silikonowa, mam wrażenie, że nie nawilża, a oblepia skórę. Po chwili się wchłania, jednak ukojenia dla mojej suchej i odwadniającej się skóry to nie daje. Lubię bardziej natłuszczające balsamy, po których czuję porządne odżywienie. Zapach jest ok, ale ta tuba to było utrapienie, już przy jednej trzeciej produktu odkształcała się utrudniając wydobycie zawartości. Wydajność średnia, ale to akurat nie ma dla mnie znaczenia, szczególnie za tą cenę.

Lubię Eveline, naprawdę-mimo tych wymyślnych obietnic i kosmetyków 1000w1. Lubię też balsamy w tubkach. Na promocji(bo za balsam do ciała w życiu bym nie dała tych 15-16 złotych, choćby mi zmywał naczynia) się postanowiłam skusić na ten produkt, bo na KWC takie oceny wysokie, bo skład taki bogaty, bo tubka taka elegancka, bo Eveline. I co wyszło? Podrażnienie. I co z tego, że balsam nawilża na całkiem długi czas, że daje radę z suchą skórą, że ma fajną konsystencję(wprawdzie zostawia film na skórze, ale mi jakoś to nie przeszkadza, bo rozprowadza się komfortowo), że opakowanie wygodne, że wydajny? Balsam nakładam na nogi po goleniu łydek, aby ukoić skórę po maszynce. Jakie więc było moje zdziwienie gdy skóra zaczęła mnie szczypać i piec. No ale dobra, pomyślałam, może miałam zbyt podrażnioną skórę. Nałożyłam go kilka dni później gdy nogi ochłonęły po epilacyjnych sensacjach. I też nieprzyjemnie. No to ręce. Też podrażniło. Próbowałam kremować nim włosy przed myciem-sama długość fajnie, mięciutko i gładko, ale że mam krótszą fryzurkę to balsam dostał się do mojej skóry głowy i poczułam jakby ją pogryzło stado szalonych mrówek. Próbowałam zużyć ten produkt jako balsam pod prysznic, choć sama idea balsamu pod prysznic jest dla mnie bzdurna, bezsensowna i nielogiczna. Spłukałam go po dwóch minutach i też mnie podrażniło, a do tego prawie huknęłam na śliskim brodziku, więc podrażnienie podwójne, bo i nerwy mi podrażniło. Wkurzyłam się za to podrażnienie kosztujące mnie te głupie kilka złotych, które mogłam wydać na ciepłe skarpety, wyrzuciłam resztę do kosza, zwłaszcza, że dla mnie ten produkt nieładnie pachnie-dziwnie, przytłaczająco i chyba mi to przypomina Precious Moments z Oriflame, których nie lubię.

Sama nie wiem czy wystawić mu 3 czy 4 gwiazdki. Balsam faktycznie nawilża. Dość szybko wysycha, więc używanie jest całkiem przyjemne. Napisałam wysycha, bo mam poczucie, że tylko częściowo się wchłania. Duża część balsamu mam wrażenie, że oblepia skórę. Dużo osób pisze, że atutem balsamu jest jego zapach. Moim zdaniem nie jest zły, ale też bez szału.

Kupiony z ciekawości okazał się prawdziwym diamentem. Ładny zapach dziwna konsystencja ;) nawilża na bardzo długo szybko się wchłania pozostawia aksamitną skórę wygodna tuba rozsądna cena

Byłam zaskoczona, bo ten balsam naprawdę nawilżył moją skórę. Podeszłam do niego sceptycznie. Już nie raz próbowałam preparatów, które miały być idealne dla suchej i bardzo suchej skóry i działały tylko krótko po posmarowaniu. Tu naprawdę efekt nawilżonej skóry utrzymuje się długo. Balsam łatwo się rozprowadza a przy tym nie lepi. I, co zwróciło nie tylko moją uwagę, pięknie pachnie! :) jak perfumy :) Jedyny minus, troszkę mało wydajny, ale może to dlatego, że po wakacjach moja skóra była naprawdę mocno przesuszona

Kupiłam go z ciekawości, ponieważ czerwona wersja (ekspert regeneracji) sprawdziła się u mnie bez dwóch zdań. A że lubię próbować nowości i w Rossmannie była promocja ;) wylądował na mojej półce. Mam skórę bardzo suchą, odwodnioną w dodatku po kąpielach słonecznych. Brakuje jej sprężystości, często widać suche skórki, partie przy kolanach i kostkach wręcz są "białe". Wydawałoby się, że ten balsam jest stworzony dla moich potrzeb.

Kupiłam go za ok 7 zł na promocji w rossmannie, od razu zachwyciłam się zapachem, przypomina on delikatne perfumy. Działanie balsamu oceniam na 5, szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy na skórze, nie lepi się, jest dosyć wydajny, a skóra po zastosowaniu jest mięciutka i przyjemna w dotyku. Po nałożeniu balsamu wieczorem czuć go następnego dnia, a bardzo mi się podoba jak zapach jest długotrwały. Dostałam bardzo dobre działanie w niskiej cenie. Jedna rzecz do której mogłabym się przyczepić to wygląd tuby, nie do końca mi się podoba, ale tutaj jest to najmniej ważne

Najlepszy balsam do ciała, mój KWC! Nie kupię już innego... Wspaniale nawilża, jest to efekt długotrwały, skóra jest fanastycznie nawilżona, ukojona, miękka, aż chce się jej dotykać. Bardzo ładny, delikatny zapach. Balsam jest łatwo dostępny, w każdej niemal drogerii, bardzo przystępna cena!

Jest to cudo a nie balsam. Skóra po nim jest aksamitna, nawilżenia, ożywiona, lepiej wygląda. A dodatkowym atutem jest piękny zapach który utrzymuje się na skórze naprawdę długo. Mam bardzo sucha skórę a on poradził sobie z tym perfekcyjnie. Plecak każdemu. Już nie potrzebuje innych balsamów. Znalazłam swój ideał.

Balsam, który idealnie natłuszcza skórę, która pozostaje gładka i odpowiednio nawilżona. Ma przepiękny słodki zapach i nie powoduje reakcji alergicznych.

Marki drogeryjne nie kojarzą mi się z dobrą jakością, a ten produkt mnie zaskoczył. Ładnie pachnie, ma konsystencję śmietanki, szybko się wchłania, nie zostawia tłustego filmu na skórze i naprawdę nawilża. Przetestowałam go na wysuszonej skórze mojego męża, który bardzo nie lubi uczucia jakie pozostawiają na skórze balsamy. I tu pomimo początkowych niechęci, balsam stoi po jego stronie umywalki. Myślę że to najlepsza rekomendacja.

Producent zapewnia o efekcie głębokiego nawilżenia i.... NIE MYLI SIĘ <3 Balsam jest rewelacyjny, skóra stała się gładsza.... Mam problem z suchą skórą na ciele, balsam spisał się genialnie. Nie miałam co do niego wymagań ale zaskoczył mnie pozytywnie :) Oby więcej tak dobrych produktów w przystępnych cenach ;)

Uwielbiam używać balsamy, sporo ich już zużyłam. Ten z Eveline naprawdę okazał się strzałem w 10! Balsam dobrze nawilża skórę, nie lepi się, dobrze się wchłania. Skóra jest miękka, gładka i nawilżona, no i... bardzo ładnie pachnie! :) Balsam otrzymałam do testowania i nie żałuję. Z chęcią kupię kolejne opakowanie!