Supergoop Unseen Sunscreen SPF 30 PA+++ Filtr przeciwsłoneczny

Świetny filtr do twarzy. Jego formuła, przypominająca bazę silikonową, sprawia, że aplikacja jest niezwykle przyjemna. Rozprowadza się gładko na skórze, idealnie się wchłaniając, pozostawiając ją gładką i satynową w dotyku. Efekt jaki zapewnia, sprawia, że skóra wygląda i czuje się doskonale. Nie pozostawia białych smug ani efektu maski, co często można zaobserwować przy stosowaniu innych produktów z filtrem. To sprawia, że ​​jest idealny do noszenia pod makijażem lub samodzielnie. Jest przyjazny dla osób z wrażliwą skórą. Nie uczula, nie podrażnia i nie wysusza skóry, co jest dla mnie kluczowe przy wyborze produktów pielęgnacyjnych. Przekracza oczekiwania pod względem wydajności, wygody użytkowania i efektów pielęgnacyjnych.

Byłam przeszczęśliwa gdy firma Supergoop trafiła do Sephory. Miałam przyjemność używać ich sticku podczas pobytu w Kaliforni, używałam go na ramiona, nos, kości obojczykowe, zapamiętałam, że był świetny. Moja bratowa mieszkająca tam bardzo sobie chwaliła tą firmę. No i dotarła do nas. Natychmiast zaopatrzyłam się w trzy różne produkty, m.in ten Unseen Sunscreen. No i jestem zachwycona. Kupiłam najpierw mniejsze pojemności, po 20ml, bo wersji do twarzy wcześniej nie używałam, obawiałam się czy mnie nie uczulą lub nie zapchają. Nic z tych rzeczy. Zaczęłam od używania tego. Opiszę najpierw opakowanie, bo jest naprawdę śliczne, w wersji mniejszej to płaska biała tubka, ze srebrno opalizującymi napisami i żółtą nakrętką. Włożona była do żółtego kartonika, gdzie znajdują się opisy nt konieczności reaplikacji, ostrożnego korzystania ze słońca. Wygląda to gustownie. Sam produkt to jest mistrzostwo. Jak dla mnie nowy wymiar filtrów do twarzy. Ma formę bardzo lekkiego mętnego żelu- bardzo podobną do baz silikonowych. I tak też się zachowuje nałożony na twarz. Gładko rozprowadza się na twarzy, idealnie się wchłania, nie bieli absolutnie, pozostawia skórę gładką, satynową pod palcami, z efektem smooth. W sumie to zachowuje się lepiej niż moje bazy pod makijaż- ale tak też jest reklamowany- jako filtr który pełni też funkcję bazy. Jest bezzapachowy, nie uczula, nie podrażnia, nie wysusza. Jest fantastycznie wydajny. Jestem naprawdę w szoku bo nie spotkałam się dotąd z tak cudowną formułą filtra do twarzy, który do tego ułatwia wykonanie makijażu. Zdecydowanie zostaje moim hitem wśród produktów z SPF. Martwiłam się trochę, że to tylko 30, ale chroni doskonale mimo, że stosuję ostatnie retinoidy przed latem. Jestem zakochana w tym produkcie. Jest dość drogi, ale uważam że zdecydowanie wart swojej ceny <3