Hakuro Pędzel do podkładu H50S 

Kiedyś lubiłam ten pędzel, jednak później przerzuciłam się na gąbki do nakładania podkładu. Uważam, że dają one bardziej naturalne wykończenie. Jednakże, jeśli ktoś preferuje pędzle, to Hakuro H50S nada się bardzo dobrze. Jest bardzo wytrzymały, dobrze się myje i po latach wygląda jak nowy. Nie zauważyłam, aby wychodziły z niego jakiekolwiek włoski. Cena jest wyższa niż przeciętnych pędzli, ale dla tej jakości warto tyle zapłacić.

Jest to pędzel typu flat top. Ma przyjemne, zbite włosie syntetyczne. Mimo mnóstwa prań nadal jest miękke, nie wypada, nie odkształca się, a trzonek i skuwka nie rozklejają się. Z domyciem go z podkładu też nie mam większych problemów. Dodatkowo cena nie jest wysoka. Mogę śmiało stwierdzić, że jest to godny uwagi pędzel do makijażu. Mam go od kilku lat, a nadal wygląda jak nowy.

Pędzelek ma przyjemne, zbite włosie syntetyczne, które mimo "miliona" prań (mam go od kilku lat) nadal jest miękke, nie wypada, nie odkształca się, a trzonek i skuwka nie rozklejają się. Z domyciem go też nie mam większych problemów. Dodatkowo cena nie jest wysoka ☺️

Jako miłośniczka kosmetyków i profesjonalnych narzędzi do makijażu, z przyjemnością testowałam pędzel Hakuro H50S. Pędzel H50S to kompaktowa wersja znanego pędzla H50, co jest dla mnie ogromnym plusem. Jego mniejszy rozmiar sprawia, że jest wyjątkowo precyzyjny i wygodny w użyciu, szczególnie w trudno dostępnych miejscach wokół oczu i nosa. Rączka jest ergonomiczna, co umożliwia pewny chwyt i precyzyjne aplikowanie kosmetyków. Co ważne, pędzel nie zostawia smug ani nie wchłania zbyt wiele produktu. Wystarczy spryskać go odrobiną wody przed użyciem, aby optymalnie nawilżyć włosie, co pozwala na oszczędne zużycie podkładu. Używając H50S, zauważyłam, że podkład rozprowadza się równomiernie i bezproblemowo. Niewielki rozmiar pędzla umożliwia precyzyjne nałożenie produktu, a okrężne ruchy sprawiają, że efekt końcowy jest naturalny i gładki. Dzięki temu pędzel jest idealny zarówno do codziennego makijażu, jak i do bardziej zaawansowanych technik konturowania. Pędzel Hakuro H50S to doskonałe narzędzie dla każdego, kto szuka precyzyjnego, wysokiej jakości pędzla do podkładu. Jego rozmiar, jakość wykonania i efektywność sprawiają, że jest to inwestycja warta każdej złotówki.

Zdecydowanie mój faworyt do podkładu to pędzel Hakuro . Towarzyszy mi od lat , uwielbiam go świetnie się z nim pracuje po kilku latach używania nie wyleciał ani jeden włosek, łatwo się go czyści. Wart swojej ceny

Ten pędzel jest najlepszy do nakładania podkładu na twarz, jest bardzo trwały. Po każdym umyciu włoski ciągle zachowują swój kształt, bardzo dobrze leży w ręce, łatwo się nim można posługiwać. Trzonek pędzla nie wyślizguje się z dłoni, Włosie dobrze wtłacza w skórę podkłady, rozjaśniacze itd. Włosie dosyć dobre, miękkie, dobrze ubite, nie wypadają. Pędzel przy pracy podkładem nie pozostawia smug, jestem bardzo zadowolona.

Ten pędzel to dla mnie totalny sentyment makijażu, bo był pierwszym przeze mnie zamówionym, kiedy zaczynałam przygodę z makijaże. Mam go już okolo 10 lat . Wciąż w idealnym prawie stanie. Mojej mamie przeciwnie, za bardzo do gustu nie przypadł, strasznie wychodzily z niego wloski. Nie wiem, czym mogło to być spowodowane. Podkład nakładalo się nim dobrze, ale nie każdy podkład z nim współgrał. Teraz juz nie pamiętam jakie sie z nim zgrywały,a z którymi miał problem, ale wiem, że coś takiego miało miejsce, Mimo to, dobrze go wspominam. Aktualnie sięgam po niego, gdy chce nałożyć na dekolt mokry rozświetlacz..

szok i niedowierzanie, mam go już 10lat. Jedyny i niepowtarzalny, niezawodny. Pędzel do podkładu, a ja używam do rozprowadzania, wtłaczania pudru pod oczy i na całą twarz. - Jestem wierna od 10 lat, wygląda jak nowy, myję bardzo często i gęsto. Włoski w stanie i formie idealnej! Nie kupuję innych do tej roli pędzli. Od biedy można uformować z niego, wprawną ręką jako pędzel do konturowania nosa :) Moja najlepsza inwestycja. Testuję sobie inne pędzle, ale ten i tak jest nr 1 PS. Jestem zdziwiona, że na foto u góry aż tak się zniszczył pędzel, ja myję w ciepłej wodzie z dodatkiem detergentu typu mydło/żel..

Pędzel ma dobrze zbite włosie, trzonek nie wyślizguje się z dłoni, bardzo wygodnie się nim pracuje. Włosie dobrze rozprowadza płynne podkłady, pozwala je ładnie wtłoczyć w skórę i tworzy bardzo delikatny efekt; przy minimalnie gęstszych podkładach (do których nie jest polecany) radzi sobie gorzej- skóra nie wygląda świeżo, skórki i pory są mocno podkreślone. Włosie lubi złapać pigment z niektórych bardziej żółtych podkładów, dlatego warto szybko umyć go po użyciu płynem micelarnym, nie czekać do czasu kompletnego wykończenia makijażu. Nie chłonie mocno fluidów, nie podrażnia skóry, jest bardzo miły w dotyku. Ogólnie wydaje się być mały, ale pozwala uzyskać bardzo precyzyjny i szybki efekt efekt końcowy, gdyby nie moja cera mieszana ze skłonnością do wyświecania i przetłuszczania w strefie T, zostawiłabym bez pudrowania.

To był mój pierwszy pedzel do podkładu który postanowiłam przetestować. Włosie dosyć dobre, miękkie. Dzięki niemu precyzyjnie możemy nałożyć produkt, nie zjada zbyt dużej ilości podkładu i zapewnia większe krycie niż używanie beauty blendera. Łatwy do czyszczenia codziennego. Ogólnie sprawował się poprawnie, dopóki nie zaczęło wypadać z niego włosie, co wskazuje na to że pędzel jest nietrwały. Więcej nie kupię tego produktu.

Pędzel stworzymy do nakładania podkładu, również w formie pudru. Jest fajnie zbity i ma miękkie włoski. Jest przyjemny w użyciu i ma wygodny poręczny trzonek. Bardzo dobrze rozprowadza mi się nim wszystkie podkłady .Nie zostawia smug, a podkład jest równo rozprowadzony. Mam go ładnych parę lat i nic się z nim nie dzieje. Włoski nie wypadają, nawet podczas mycia. Także warto bo jakość jest naprawdę dobra. Mam parę pędzli tej firmy i jestem naprawdę bardzo zadowolona.

Hakuro, Pędzel do podkładu H50S to bardzo dobry pędzel do rozprowadzania podkładu. Pracuje się nim szybko, ma całkiem spora powierzchnię. Podkład nałożony nim bardzo dobrze wygląda. Mi nie gubi włosia. Łatwo się czyści.

Bardzo dobry pędzel idealnie pomaga rozprowadzić podkład na całej twarzy pędzelek można łatwo wyczyścić jest bardzo wytrzymały nadaje się też do nakładania pudru polecam

Lubię używać tego pędzla na co dzień. Jest bardzo wygodny do wykonywania makijażu. Dobrze leży w dłoni, ma gęste, ale miękkie włosie i po umyciu nie traci swoich właściwości. Jak dla mnie produkt warty swojej ceny.

Pędzel zakupiłam w celu nakładania nim podkładu. Nie lubie do tego celu używać dużych pędzli więc wersja "S" idealnie się wpisała w moje potrzeby. Pędzel jest bardzo dobrze i precyzyjnie wykonany. Włosie nie wypada mimo, że mam te pędzle już kilka ładnych lat. Nie są bardzo drogie, myślę, że stosunek jakości do ceny jest odpowiedni. Nie wypija dużej ilości podkładu, ułatwia jego nakładanie. Nie robi smug!!! Ma wygodny płaski kształt więc możemy nakładać podkład różnymi technikami i świetnie się do tego sprawdzi.

Bardzo mi nie podszedł ten pędzel. Włosie jest sztywne, zostawia straszne smugi, po prostu źle się go używa. W końcu zaczęły z niego wychodzić włosy więc i tak już się nadawał do wyrzucenia. Pozbyłam się go bez żadnych wyrzutów. Nie warto go kupować.

Pędzel dobrze wykonany, dobrze leży w dłoni i ma miłe włosie, ale jednak w moim przypadku nie zdał egzaminu. Używał podkładów na krem spf. I niezależnie od tego, czy mam klasyczny podkład, czy mineralny, to nakładam go ruchem stemplowania, by nie zrobić dziur w kremie z filtrem. W przypadku płynnego podkładu mam gąbeczkę. Do minerałów używałam zawsze pędzla kabuki lub takiego klasycznego do pudru, ale spróbowałam również flat topa od Hakuro. No i niestety klops. Mam poczucie, że tym pędzlem trzeba stosować okrężne ruchy na suchej twarzy, żeby podkład dobrze wyglądał. Jak używam go do "wklepania" podkładu mineralnego, to robi mi się potworne ciastko - po prostu na małej powierzchni skóry nakłada się za dużo podkładu. Nie wygląda to estetycznie. Rzadko który krem z filtrem będzie całkowicie suchy po wchłonięciu, nie sądzę więc, że ten pędzel "dogada się" z filtrami. Dla mnie niestety niewypał. Wróciłam w szybkim czasie do pędzli kabuki, którymi łatwiej wstemplować podkład w skórę bez naruszenia spf i bez ryzyka zrobienia sobie krzywdy podkładem. Hakuro używam sporadycznie tylko w miejscach, gdzie mam jakieś niedoskonałości lub zaczerwienienia i potrzebuję dodatkowego krycia. Ale i tak muszę potem poprawić szerszym pędzlem.

Pędzel Hakuro h50s kupiłam w momencie kiedy wykończyłam jego większego brata h50 :) ( niestety zrobiłam to z własnej głupoty ! :( ) . Przerzuciłam się na podkłady mineralne i stwierdziłam, że może mniejszym rozmiarem będzie mi lepiej aplikować podkład. Bardzo lubię desing pędzli Hakuro. Ciemne, klasyczny napis firmy i na dole model. Trzonek jest matowy w kolorze czarnym. Mat nie wyciera się z czasem. Tego pędzelka używam codziennie od roku i mat dalej jest :) Wygodnie trzyma się w dłoniach, pomimo grubości. Włosie bardzo delikatne, bardzo bardzo mocno zbite. Przy trzonku jest białe, przechodzi w brązowy, a na końcu widzę bardzo lekki róż. Włosie jest bardzo milutkie, nie drapie mnie po twarzy. Bardzo precyzyjnie nanosi podkład. Uważam, że ten model jest dla mnie lepszy niż wersja h50 - lepiej mi się nim pracuje, zwłaszcza w tak niedostępnych miejscach jak skrzydełka nosa. Czyszczę go wodą z dodatkiem delikatnych szamponów, suszę włosiem w górę. Ze względu na mocno zbite włosie mycie jest dla mnie bardzo uciążliwe. Im bliżej trzonka, tym włosie jest bardziej zbite i ciężko " wydostać " resztki podkładu z tych miejsc. Dokładne mycie i płukanie zabiera mi dosyć dużo czasu. Tego modelu używam już grubo ponad rok. Po tym czasie nie zauważyłam, żeby włosie wypadało. Kilka włosków wypadło w pierwszych miesiącach, ale stwierdzam, że tak musiało być :) Teraz nie wypada absolutnie nic. Biała część włosków lekko się odbarwiła, ale nie przeszkadza mi to. Jestem bardzo zadowolona z tego pędzla. Hakuro ma dosyć drogie produkty, ale uważam że warto zainwestować tyle w dobry pędzel, który będziemy używać przez długi okres czasu. Polecam !