Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane damskie

Avon TTA Celebrate 2024 EDP 

4,5 na 52 opinie
100% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,5 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 100% osób
  • Miroku
    Miroku
    4 / 5
    22 stycznia 2025 o 19:48
    Powrót do klasyka, ale z nutą nowości
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:kilka próbek
    Do obecnych nowości perfumeryjnych Avonu podchodzę z pewną dozą dystansu, zwłaszcza jeśli są to zapachy będące częścią kultowych serii-mam wrażenie, że w pewnych aspektach Avon wydusił już wszelkie możliwości i nic nowego już nie wniesie, więc nerwowo próbuje zrobić coś nowego z tego co już było bez pomysłu na przełamanie. Tak jest z linią Far Away gdzie ich najnowsze dziecko Shine jest chaotyczną zbieraniną wszystkiego ze swoich poprzedników-dla mnie dało to efekt mdły, brzydki i zniechęcający. Gdyby nie recenzja mojej poprzedniczki to na pewno bym się nie skusiła na TTA Celebrate. Jestem ogromną fanką klasycznego Today(piękny, ciepły i zmysłowy, a jednocześnie w jakiś sposób kojący), lubię Always(taki miły słodkie kwiatuszek na co dzień), szanuję Tomorrow(tutaj już mamy coś przykurzonego, pieprznego, zmysłowego-zupełnie innego niż tamta dwójka) i uważam, że poza tą trójką ciężko jest w tej serii uzyskać zapach ładny i ciekawy, który z jednej strony czymś się wyróżnia, a z drugiej wnosi coś nowego. Jedynie TTA Diamond mi się bardzo podobały(no i oczywiście szybko zostały wycofane), później też poznałam kilka zapachów spod szyldu TTA, ale nie były ani oryginalne, ani szczególnie jakościowe czy zapadające w pamięć. Celebrate z kolei ma w sobie i jakość, i klimat pierwowzoru, a jednocześnie wibruje w nim nutka czegoś świeższego, ożywczego i z lekka orientalnego. Muszę uczciwie przyznać, że na początku nie zrobiły na mnie wrażenia(było takie-eh, ładne, ale to już było) i dopiero z każdym kolejnym użyciem zaczynałam zauważać w nich ciekawe niuanse, a co za tym idzie-coraz bardziej je lubić, aby w końcu dojść do wniosku, że to naprawdę udana propozycja od Avonu. To chyba pierwszy zapach w którym podoba mi się nuta neroli-mój nos zazwyczaj odbiera ją jako mdlącą słodycz. Tutaj z kolei jest odświeżona, lekko słodka i razem z kwaskowato-cierpką skórką cytrynową oraz kwiatem tiare wprowadza nutę egzotyki, coś kojarzącego się z plażą, gorącym piaskiem oraz lazurową wodą. Jednocześnie perfumy są ciepłe i otulające-oparte na słodkiej tuberozie i miodowym jaśminie bardzo nawiązują dla klasycznego Today, w bazie czai się drzewno-żywiczna nuta. Miałam dwie próbki, świetnie mi się je zużywało ją w obecne chłodne dni-ch zawartość przyjemnie ogrzewa, dodaje kobiecego ciepła i wspaniale pasowała mi do puchatego, grubego kremowego swetra. Przyjemnie zaskoczyła mnie także jakość tych perfum-są wyczuwalne i są trwałe-mogę się nimi cieszyć przez całkiem długie godziny, zaś na swetrach zostają aż do prania. Avon-aż muszę Cię pochwalić, w końcu mnie czymś miłym zaskoczyłeś.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W marketplace Allegro, Amazon
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 grudnia 2024 o 10:36
    Są śliczne! Jak pierwsze kompozycje z linii TTA :)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:jedna próbka
    Dobrze pamiętam premierę linii Today Tomorrow Always sygnowaną przez piękną Salmę Hayek, miałam wtedy jakieś 15 lat i ta seria była dla mnie tak luksusowa, kobieca, jeszcze nie na moją nastoletnią kieszeń ;) Zapachy Today oraz Tomorrow uwielbiam i z przyjemnością sprawiłam je sobie, gdy byłam już dorosła i cena nie stanowiła dla mnie żadnej bariery. Przez lata powstało mnóstwo wariancji na temat trylogii TTA, ale przyznam, że żadna z nich nie dorównuje tej pierwszej trójce. Tak więc na widok premiery kolejnego zapachu z tej serii zareagowałam ziewnięciem - kolejny wypust w katalogu. Do zamówienia dostałam próbkę i jestem wdzięczna konsultantce, bo gdyby nie ona to bym nie zdecydowała się na bliższe zapoznanie z tym zapachem! Celebrate to powrót do przeszłości! Powrót do pierwszych zapachów premium Avonu - kompozycje szalenie kobiece, bogate, ciepłe, oszałamiające zapachem białych kwiatów i otulających akordów. Celebrate otwiera się mocnym kwiatowym wejściem, nieco podobnym do Today, by z każdą chwilą pięknie rozkwitać i rozwijać się co raz bardziej i bardziej. Jestem zakochana w tym zapachu i zastanawiałam się co mi przypomina - i już wiem! Moje ukochane Beauty od Calvina Kleina! Celebrate są równie kwiatowe, bogate, z taką ciepłą, słoneczną nutą. Jednak z czasem idą w bardzo ciekawym kierunku, bo dochodzą do nich owoce - dla mnie brzoskwinie! Zapach zaczyna przypominać mi wtedy Royal Desire od Christiny Aguilery. Kompozycja jest bardzo ciepła, kobieca, otulająca - idealnie wpasowała się w porę roku, bo dla mnie najpiękniej pachną zimą i jesienią. Trwałość jest ok - mam wrażenie, że nieco słabsza, niż w przypadku złotej dwójki, ale wciąż jest dobra, zwłaszcza jak na Avon. Flakonu nie miałam w dłoni, bazuję na próbce, ale po zdjęciach wnioskuję, że flakon jest jak reszta linii - wykonany z solidnego, grubego, ciosanego szkła. Do tego delikatnie złote akcenty - myślę, że może dumnie stać na półce w towarzystwie droższych zapachów. Podsumowując, jest to dla mnie miły powrót do przeszłości. Zapach, który kojarzy mi się z moimi ulubionymi zapachami, który niesie jakieś wspomnienia, a i tak statystycznie rzecz biorąc jest po prostu ładny dla większości nosów i spodoba się wielu kobietom. Nie wykluczam, że kupię pełnowymiarowy flakonik :)
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    16 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Zobacz także inne Wody perfumowane damskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.