Femina Ultra Comfort, Podpaski z ekstraktem z jedwabiu 

Jestem nimi zawiedziona. Miałam już inne podpaski z feminy i były ok. Te natomiast się nie sprawdziły. Materiał jest miękki ale średnio chłonny. Marszczy się i ściąga na bieliźnie co powoduje dyskomfort podczas noszenia. Plus za to, że każda sztuka jest w oddzielnym opakowaniu więc można ją zabrać do torebki.

Przede wszystkim na opakowaniu brakuje informacji jakiej długości są to podpaski. W nazwie mamy jedynie "super" lecz odnosi się ona jak widać do poziomu chłonności, tak więc kupiłam je z myślą dziennych, krótszych podpasek. Jednak okazały się one być dłuższe, ale to dziwne, bo wydają mi się i tak krótsze od tych rodzaju "maxi", więc to chyba coś pomiędzy dziennymi a maxi. Mimo to i tak je zużyłam, przydały się jak najbardziej. W opakowaniu mamy 12 sztuk, na normalny okres to raczej za mało, ale stosując je na dni, kiedy okres jest już mniej upierdliwy i nie potrzebuję tamponów są ok i spokojnie taka ilość wystarczy. Podpaski same w sobie są bardzo przyjemne dla skóry - nie wyczuwam ich, nie drażnią. Dobrze chłoną, także trzymają się stabilnie bielizny - nie rolują i nie przesuwają. Czego mi w nich brakuje to brak tasiemki na folii, dzięki której przy utylizacji zużytą sztukę można nie tylko zwinąć, ale i szczelnie zamknąć, ale z tego co kojarzę to Femina w swoich podpaskach takich tasiemek nie ma. Tak więc spełniają swoją rolę, mogę je śmiało polecić. Czy kupię ponownie? Nie wiem, bo raczej losowo sięgam po podpaski dzienne lub biorę te, które są aktualnie w dobrej cenie.