Niuqi Liquid Eyeliner Eyeliner w płynie

Mój dotychczasowy brązowy liner zakończył swój żywot, wtedy akurat w Biedronce pojawiły się te z Niuqi i od razu jeszcze wskoczyły z jakąś akcją promocyjną na kosmetyki do makijażu. Jako, że dosyć rzadko używam eyelinerów(na co dzień wolę kreski wykonane kredką) to nie chcę za nie przepłacać-prędzej u mnie taki zaschnie lub zgęstnieje niż zdążę zużyć do końca cały, w związku z tym trochę szkoda mi wydawać za dużo i takie promocje to lubię ;) Kolor brązowy tutaj jest według mnie bardzo udany-neutralny, dosyć ciemny, ale nie jest taki ciężki i wyrazisty jak czerń, zresztą stanowi to świetną i lżejszą alternatywę na kreski do codziennych makijaży. Wykończenie ma matowe, ale nie suche czy twarde, moim zdaniem takie...normalne. Bardzo też lubię pędzelek tego eyelinera, właściwie to jeden z lepszych z jakimi się spotkałam-dosyć długi i elastyczny, ale jednocześnie cienki oraz posłuszny. Nie mam problemów by wyprowadzić nim bardzo cienką kreskę u samej nasady rzęs, a także by nakreślić precyzyjną i ostro zakończoną jaskółkę, dzięki temu mogę nakreślić naprawdę cienkie oraz równe kreski. Często używam go do nakreślenia szkieletu kreski, którą później wypełniam innym eyelinerem, gdyż... ...wraz z naprawdę udanym pędzelkiem mamy tutaj dosyć słabą formułę. Jest ona dosyć wodnista i średnio napigmentowana-zawsze nabiera mi się tego linera za mało i przez to muszę kilka razy moczyć aplikator w tuszu aby uzyskać kreskę równo nasyconą kolorem bez żadnych smug czy prześwitów, często tez muszę poprawiać kilka razy jedno miejsce co czasami doprowadza mnie do nerwa ;) Na szczęście eyeliner nie robi glutów i nie rozlewa się na rzęsy(co mogłoby skończyć się sklejeniem ich) dzięki czemu nie ma w kresce odcinających się grubszych miejsc. Trochę trzeba poczekać aż przeschnie-po aplikacji łatwo można sobie odbić tusz pod brwiami czy go rozmazać. Jednak jak na taką problematyczną konsystencję to nie mam co narzekać na trwałość. Eyeliner zawsze nakładam na zagruntowaną powiekę(baza+cień), gdyż te mam tłuste i opadające, czyli problematyczne. I do 7-8 godzin kreski wyglądają dobrze, nie rozmazują się, a także nie kruszą ani nie pękają, dopiero po tym czasie zaczynają już nieco rozmywać się w wewnętrznych kącikach

Ten eyeliner w płynie ogólnie bardzo dobrze się nosi. Aplikator bardzo dokładnie robi kreski. Jedynym mankamentem, ale nie znam eyelinera który by tak nie zrobił, to gdy łzawiło mi oko delikatnie, w jednym miejscu rozmazał się.