Smashbox Full Exposure Mascara Tusz pogrubiająco - wydłużający

Kupiłam go razem w zestawie z cieniami i pomadką. Ogólnie świetny zestaw. Ale w tym miejscu mowa o tuszu. Czarny, dość dużą szczoteczką, z mikrowłóknami. Pięknie wydłuża, pogrubia rzęski, a mam dość rzadkie i krótkie. Czarny efekt na rzęsach utrzymuje się wspaniałe, wygląda elegancko. Niestety pocierając rzęsy rozciera, rozmazuje się niesamowicie. Porównując go z tuszem Lancome który uwielbiam ma bardziej wyrazisty kolor nuż Lancome, ale mniej trwały.

Kolejny wysokopółkowy tusz, który nie robi z moimi rzęsami nic, chyba mam pecha. Nie polecam i nie wrócę do niego. Żeby nie było wątpliwości, maluję się i używam maskar prawie codziennie od 15 lat, więc wiem co może zrobić z moimi rzęsami dobry tusz.

Jestem fanką tego tuszu już od kilku lat, otrzymałam kiedyś próbkę i od tamtej pory jestem mu wierna. Wygodna szczoteczka, rzęsy wyglądają pięknie, mocno pogrubione, wydłużone, głęboka czerń.

Już po pierwszym użyciu stwierdzam że tusz jest bardzo dobry. Fajnie wydłużył i rozdzielił rzęsy. Ma bardzo długą szczoteczk, nigdy wcześniej nie widziałam takiej w produktach innej marki. Kupiłam miniaturkę na próbę I całkiem prawdopodobne że zakupię produkt pełnowymiarowe.

Ta maskara nie robi nic tak spektakularnego, żeby warto było za nią zapłacić prawie 100 zł. Znam naprawdę sporo lepszych maskar drogeryjnych. Na szczęście dostałam do przetestowania jej miniaturę. Teraz wiem, że na pewno jej nie kupię, ponieważ tusz Essence robi z moimi rzęsami to samo, a kosztuje kilkakrotnie mniej. Oczywiście, kosmetyk rozdziela, pogrubia i przyciemnia rzęsy, jak na maskarę przystało, jednak za taką cenę oczekuje się po prostu efektu: Wow! Jedynie wydajność zrobiła na mnie wrażenie. Nie polecam. Nie jest warta takich pieniędzy tylko ze względu na napis Smashbox...

Z opisu wynika, że tusz pogrubia i wydłuża rzęsy. Ja natomiast mam wrażenie, jakby nie robił nic prócz sklejania i obciążania. Efekt po zastosowaniu jest odwrotny do oczekiwanego. Tusz jest bardzo duży i gruby, nie wygodnie się go trzyma. Szczoteczka jest ogromna, standardowa. Mam wrażenie jakby sam tusz był dość suche, przez co robi grudki i wygląda po prostu kiepsko. Kompletnie nie jestem w stanie użyć go na dolnych rzęsach. Dodatkowo nie jest też specjalnie trwały. Grudki suchego tuszu potrafią wędrować w ciągu dnia po całej twarzy. Nie jest wart ani złotówki.

Niestety nie znalazłam żadnych pozytywów. Minusy: - nie daje żadnych efektów, tak jakby na rzęsach wcale nie było tuszu - cena - łatwo się rozmazuje - nie wydłuża - nie pogrubia

Tusz \'robi robotę\' - wydłuża - pogrubia - idealnie rodziela - efekt jest 100% naturalny - trzyma się cały dzień  (i noc też :) ) - nie uczula - nie podrażnia (warto wspomnieć, że podrażniały mnie wszystkie tusze, te przebadane typu clinique również) Na tym zakończyłam poszukiwania tuszu idealnego- znalazłam :) Używam tego produktu od: 3mc Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Zakupiony w Sephora. Posiadam w wersji miniaturowej 4 ml. Pomimo małego opakowania szczoteczka wygląda na pełnowymiarową - jest duża i długa, podejrzewam, że podobna co w pełnej wersji. Mam rzęsy bardzo długie, ale dość rzadkie - więc tusze jakich szukam to pogrubiające. Tusz mi podpasował. + pogrubia + wygląda naturalnie + nie robi efektu pajęczych nóżek + dość dobrze rozdziela i da się go poprawić jeżeli kępka się sklei. + jest bardzo trwały, mam go już kilka miesięcy i nie wysechł, nie zważył się, ani się nie osypuje. Podsumowując: Nie maluję się codziennie, więc tusze o małych pojemnościach to jest coś dla mnie, bo jestem w stanie je zużyć w sensownym terminie. Zatem: plusik dla Smashboxa za wypuszczenie w dwóch pojemnościach. Na pewno jeszcze zakupię ten produkt. Używam tego produktu od: 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: wersja mini 4 ml, w trakcie 1

Dostałam ten tusz w gwiazdowym prezencie, był w zestawie razem z kredką do oczu i płynem do demakijażu. Nie zdawałam sobie w związku z tym jaka jest jego cena. Tusz jest w sumie całkiem przejemny, gruba szczoteczka nie skleja rzęs, kolor jest ładny czarny, nakłada się przyjemnie, opakowanie zykłe czarne ale nie brzydkie, nie osypuje się, nie tworzy pajęczych nóżek, więc można by uznać, że bardzo dobra. Jest jednak jeden minus...jest zima, w tym roku nie taka mroźna i nie taka śnieżna a mimo to jak tylko na dworze zrobi się odrobinę, chociaż troszkę wilgotno to odciska się pod dolną powieką. Z tego względu nie zasługuje na pełne pięć gwiazdek i cóż ma taką samą jakość co mój poprzedni tusz, który był sporo tańszy, chociaż nie powiem bardzo miły prezent i sympatycznie będzie mi się go użytkować, bo ma więcej zalet niż wad, ale polecałabym raczej na wiosnę. Chociaż przyznam, że dziś nie wychodziłam z domu, a mam go odciśniętego pod oczami, chociaż przyznaję, że ze 3 łzy mi poleciały. Używam tego produktu od: od 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Produkt zakupiony pod wpływem porady ekspedientki w Douglasie, po dokonianiu przez Panią analizy problemu rzadkich, długich, jasnych rzes oraz wyrażonych przeze mnie oczekiwaniach. Diagnoza nie trafiona. Rzesy po 3 aplikacjach są co prawda ładnie umalowane, lecz efektu pogrubienia na próżno tu szukać. Moje z natury długie i rzadkie rzęsy po żmudnym malowaniu nie przybrały oczekiwanego rezultatu, przybrały ciemniejszy kolor i na tym koniec. Mankamentem tuszu oprócz braku efektu pogrubienia, jest rónież nadawana rzęsom sztywność, a co zatym idzie utrudnienia podczas demakijażu. Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Polecam ten tusz osobom, które mają krótkie, a gęste rzęsy. Do tej pory byłam dosyć wymagająca jeśli chodziło o dobór tuszu. Testowałam i wciaż testuje różne tusze równocześnie. Ten miałam dosyć długo, jakieś 2 lata. Mam kilka spostrzeżeń: + tusz ładnie pogrubia i wydłuża rzęsy, nie skleja ich + wygodna, praktyczna szczoteczka świetnie rozczesuje rzęsy + konsystencja nie zasycha zbyt szybko - jest czas na ewentualne poprawki Cena tuszu jest wysoka, ale myślę, że odpowiada jakości. Produkt niestety trudno dostać w mniejszych miastach. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

tusz zaproponowała mi pani w Sephorze, gdy poprosiłam o pokazanie maskar dających efekt sztucznych rzęs plusy + ładne porządne opakowanie + nie skleja rzęs + trzyma się cały dzień bez kleksowania i osypywania, bardzo trwały + nie zasycha tak szybko jak inne tusze, byłam w szoku jak po kilku miesiącach nie używania otworzyłam go i nadal nadawał się do użytku minusy - tusz daje naturalny efekt, choćbym nie wiem ile warstw nałożyła - cena jestem zawiedziona, tusz będzie ok dla kogoś kto oczekuje naturalnego looku Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Mialam miniaturke tego tuszu ktory byl dolaczony do zestawu mini kredek.Ucieszyla mnie od razu ta wielka szczoteczka-naprawde uwielbiam sie takimi malowac:) Tusz byl jednak sporym rozczarowaniem:( Mial od samego otwarcia strasznie sucha konsystencje:( Wrecz moje rzesy opieraly sie przed jego aplikacja,w ogole po nich nie sunal,tepa matowa konsystencja:( Kolor na moich rzesach byl bardzo blady,wyblakla czern.Tusz w ogole nie wydluza rzes,daje efekt tylko lekkiego pogrubienia i rozdzielenia rzes.Troszke malo jak za cene prawie 100 zl!Tusz posluzyl mi ok max 2 mce i nadawal sie do wyrzucenia.Zaschnal na wior! Napewno nie kupilabym pelnowymiarowego opakowania.Strata kasy! Używam tego produktu od: ok pol roku Ilość zużytych opakowań: miniaturka

Dość długo chodziłam za kupnem tej maskary. Jednak okazało się, że pieniądze wyrzucam w błoto. Plusy: - duża szczoteczka - głęboka czerń Minusy: - w opakowaniu jest dość wodnista, nawet po miesiącu użytkowania się to nie zmienia - całkowicie rozwala rzęsy podkręcone zalotką - jest za ciężka, rzęsy od razu się prostują - brak efektu wydłużenia ( na pogrubieniu mi nie zależy) - skleja rzęsy - nie osypuje się, ale jakby rozciera się pod okiem - wolno zasycha na rzęsach Ogólnie nie polecam jakość niewspółmierna do ceny.

+ dopóki nie wyschnie dobrze się go nakłada i przy pomocy palców można nadać rzęsom odpowiedni kształt + intensywny, czarny kolor - stosunkowo szybko wysechł - bez pomocy zalotki albo palców zapomnij o efekcie podkręcenia - trochę zlepia rzęsy więc nie zgodziłabym się z tym zapewnieniem dot. objętości - wydłuża? nie moje rzęsy - pogrubia - owszem, dzięki zlepianiu rzęs ze sobą - cena - kiedy byłam w liceum używałam chyba max factora i był o wiele lepszy niż ten tusz, a o 50% tańszy - nie podoba mi się, że na opakowaniu pojawia się króliczek, podczas kiedy smashbox należy do estee lauder, które testuje na zwierzętach Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Uzywałam wielu tuszy, obecnie zmianiłam na givenchy ale kiedys pewnie wróce do niego, świetnie wydłuża, ogólnie daje super efelk makijażu oka, mój chłopak mysłał że mam doczepiane rzęsy po jego zastosowaniu xD he no kazdy kto się zna by tego nie stwierdziła miomo wszystko to zawsze jakiś znak że wygląda się inaczej ;p Polecam Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 2 całe

Osypuje się, rozmazuje,krótko trzyma się na rzęsach, nie ma jakiegoś spektakularnego efektu,jestem zupełnie nie zadowolona....Jedyny plus jaki zauważyłam to szczoteczka,ale cóż z tego skoro produkt jest marny. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: skończyłam jedno opakowanie