Clarins Gommage "Tonic" Corps [Toning Body Polisher] Tonizujący i ujędrniający peeling do ciała

Uwielbiam ten zapach, wydaje mi się, że identyczny jak olejku ujędrniajacego do ciała Clarins. Zapach mocny, czuć geranium przede wszystkim i trochę mięty. Odpręża, odświeża, wypełnia całą łazienkę. Kosmetyk ma też idealną konsystencję, nie kruszy się w trakcie nakładania - a zazwyczaj peelingi cukrowe w połowie lądują w brodziku. Jest więc wydajny i nie marnuje się bez sensu. Dobrze ściera, choć znam mocniejsze peelingi do ciała. On ma jednak idealną wielkość drobinek, takie aby było je czuć, a nie drapały po skórze. Brakuje mi tu do ideału nawilżenia skóry - wydawało mi się, że to peeling na bazie oleju, tymczasem skóra jest po nim przesuszona. Za tę cenę można wymagać tej kropki nad i.

Używam na suche ciało. Świetny i ekskluzywny. Ma idealną i unikalną formułę w kategorii: ilość drobinek, wielkość drobinek, łatwość spłukiwania, wypolerowanie i nawilżenie ciała po spłukaniu. Pachnie dodającą energii kompozycją naturalnych olejków eterycznych; bardzo ją lubię (aromat roznosi się po całej łazience podczas spłukiwania), ale jak ktoś ma alergię na rozmaryn to pewnie mu się nie spodoba. Drogi - dostałam go w prezencie i sama raczej nie kupię. Porządne wyszorowanie się peelingiem (tym w zaokrąglonej tubie) Joanny nie daje może takiej przyjemności stosowania ale on również złuszcza naskórek, a nawilżenie mogę doprawić dowolnym balsamem i nadal wyjdzie taniej.

Najlepszy peeling jaki mialam do tej pory. Doskonale usuwa martwy naskorek, skora staje sie gladka i nawilzona, jakby mlodsza, odswiezona. Zapach absolutnie mi nie odpowiada, jest bardzo intensywny i dlugo utrzymuje sie w lazience. Rowniez odczuwam efekt chlodzenia, co w lecie nie przeszkadza a nawet jest dodatkowa zaleta, jednak w zimie za to go nie lupie. Używam tego produktu od: jakiegos roku Ilość zużytych opakowań: jedno duze

Używam go od dawna. To popisowy produkt firmy Clarins. Ma solidny skład- sól, cukier, olej z orzecha, masło karite, olejki z rozmarynu, geranium, mięty i polisandru. Peeling ma idealną konsystencję, wspaniale pachnie, bardzo dobrze złuszcza, odżywia, natłuszcza i nawilża skórę. Wykonując ten peeling w domu, można się poczuć jak na SPA.

jestem w trakcie jego uzytkowania, zużyłam połowę opakowania, bardzo sobie chwalę, konsystencja super- złuszcza ale jest drobny więc nie szoruje niczym tarka :) ma olejki które nawilzają i zmiękczają skórę, nie maże się dobra przyczepność do skóry podczas peelingowania nie rozlewa się nie lepi skóra jest miękka i elastyczna po nie, mały minusik za cenę Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Uzywam raz w tygodniu na zmiane z innymi peelingami. Rewelacyjna kompozycja drobniutkich krysztalkow soli i cukru oraz olejkow eterycznych. Peeling solidnie zluszcza martwy naskorek, pozostawia cialo wygladzone i natluszczone dzieki zawartosci olejkow - uzycie balsamu nawilzajacego jest zbędne. Uwaga: intensywny zapach w sloiku i w trakacie peelingu jest specyficzny i nie kazdemu przypadnie do gustu: wyrazna mieszanka miety, rozmarynu, geranium itd. Osobiscie uzywajac peelingu Clarins poczulam sie jak w profesjonalnym SPA W przypadku jakis podraznien (np. po depilacji czy po kapielach slonecznych) nie polecam stosowania tego peelingu, gdyz peeling powoduje pieczenie w podraznionych miejscach. Produkt dosc kosztowny, ale wydajnosc i stan skory po jego uzyciu, rekompensuje cene. Używam tego produktu od: Stycznia 2011r. na zmiane z innymi Ilość zużytych opakowań: W trakcie 1 opakowania