Kallos Argan, Colour Shampoo Szampon arganowy

Zakupiłam go w Hebe wraz z maską Kallos. Maski Kallos lubię są bardzo dobre, tanie i wydajne. Zachęciła mnie go jego zakupy niska cena i pojemność. Niestety, bardzo się zawiodłam. Liczyłam, że okaże się tak dobry jak maski, chociaż po części. Szampon całkiem ładnie pachnie, dobrze się pieni i jest wydajny. I tu pojawiają się schody. Szampon bardzo słabo myje. Czułam, że nie domywa on włosów. Strasznie plączę włosy i obkleja jej. Ciężko się spłukuje. Pozostawia je bardzo szorstkie, sztywne i nie przyjemne w dotyku. Samą konsystencję ma bardzo wodnistą i ucieka ona między palcami. Nie dałam rady go zużyć całego i wykorzystałam go do mycia podłóg.

Na początku jak kupiłam ten szampon to byłam nawet z niego zadowolona. Duże opakowanie, niska cena. Ja nie wymagam od szamponu cudów, jedyne czego chcę to aby dobrze mył włosy i nie podrażniał. Jednak o ile na początku było ok to później było coraz gorzej. Po umyciu głowy włosy się bardzo szybko przetłuszczały, skóra głowy zaczęła mnie strasznie swędzieć i dodatkowo pojawił się łupież. Dopiero jak zmieniłam szampon na inny problem ustąpił. Krótko mówiąc - nie polecam!

Niestety nie podoba mi się zarówno zapach szamponu jak i efekt końcowy. Nie znając opinii na temat szamponu skusiłam się ceną i arganem(którego ponoć nie posiada). Niestety włosy po użyciu są drętwe, sianowate końcówki, kompletnie pozbawione życia. Nie polecam. W użyciu szampon jest ok jeśli chodzi o butelkę, jest o niebo lepsza niż pozostałych kallosów.

Dobrze się pieni i dzięki temu jest bardzo wydajny. Cena też na plus. Bardzo ładnie pachnie. Maska z tej samej serii takiego zapachu już nie posiada co nie powiem - było dla mnie zaskoczeniem. Przyjemnie mi się go używało, dobrze domywał włosy, opakowanie jest trochę niewygodne ze względu na jego wielkość - ja przelewałam go do opakowania z pompką i było dużo dużo lepiej. NIe zauważyłam jakiegoś nadzwyczajnie zbawiennego działania, ale też nie zauważyłam, żeby robił krzywdę moim włosom. Ja zawsze używam po szamponie maski, czy odżywki więc nie

Plusy: - wydajność, - duże opakowanie (kiedyś było z pompką, nie wiem czemu przestali je produkować, bo było bardzo wyjątkowo wygodne), - przyjemny zapach, - dobrze oczyszcza skórę głowy przy przetłuszczających się włosach, - niska cena (kilkanaście złotych za litr). Minusy: - nie zauważyłam minusów w produkcie, ale mogliby wrócić do produkcji opakowań z pompką Używam tego produktu od: dwóch lat Ilość zużytych opakowań: prawie 2

Produkt ten kupiłam z mamą, bo było go dużo, był tani i z mojej ulubionej firmy. Okazał się jednak bublem do potęgi.. Jednak zacznę od plusów: + ma fajny zapach +jest wydajny +moim zdaniem fajnie się pieni +daje efekt oczyszczonych włosów +ma sobie tę witaminkę B +cena - jest bardzo tani No i teraz pora na minusy: - Mega się wkurzyłam, bo kupiłam ten produkt patrząc na napis "ARGAN" na etykietce ,a w domu okazało się ,że żadnego olejku arganowego on nie zawiera - uważam ,że to jest OSZUSTWO do potęgi , aż chciałam się wrócić i oddać ten produkt, ale kupowałam go dosyć daleko. - włosy , jak już ktoś niżej napisał.. są po prostu jak druty, po samym myciu szamponem nie da się ich rozczesać -bardziej szkodzi włosom niż pomaga. Ta jedna witaminka w tym szamponie przecież cudów nie uczyni ,a reszta to same SLS\'y -włosy wcale się po nim nie błyszczą,a MATOWIEJĄ, więc bez odżywki się nie obejdzie -wydaje mi się, że zamiast chronić kolor to właśnie go wypłukuje, bo już po miesiącu mycia tym szamponem kolor mi się sprał - nie są kompletnie nawilżone, bardzo się puszą, robią się sztywne ja druty -drugi minus za tą potworną etykietkę, bo jak można zrobić tak kogoś w konia, tym napisem Argan, skoro arganu nie ma. Jako ,że to produkt fryzjerki, a także z popularnej firmy oczekiwałam urwania tyłka, jednak urwało mi to bardziej nerwy, bo produkt muszę zużyć, a jest go dużo . Drugi raz się skusiłam, na tani szampon. Ostrzegam też przed TESCO-wskim litrowym szamponem HTC, działa on dokładnie tak samo jak ten oto recenzowany. Podsumowując, każda firma, nawet ta najlepsza, nie zawsze produkuje dobre rzeczy . Przed zakupem przestrzegam przed przeczytaniem skład, gdyż jak to się mówi, nie ocenia się książki po okładce ( w tym przypadku, produktu po etykietce) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno, w trakcie

Zdecydowanie nie polecam tego szamponu. Produkt nie ma praktycznie żadnych zalet... Plusami są jedynie: cena i (całkiem przyjemny) zapach. Na pewno nie przedłuża trwałości koloru, źle się pieni, słabo myje... Konieczna odżywka, bo włosy po samym mysciu są jak druty. Podsumowując, nie polecam i nigdy już go nie kupię. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie

Szampon kupiłam za ok. 8 złotych. Byłabym jednak wkurzona, gdybym dała za niego drugie tyle. Dlaczego? Kupiłam go po to, aby świeżo farbowane włosy zachowały swój koloryt możliwie jak najdłużej. Niestety, kolor na włosach nie został podtrzymany :( Myję nim włosy codziennie no i niestety nie zauważam także nawilżenia i połysku. O ile wyżej włosy są jako tako nawilżone i ładne to końcówki proszą się o dobicie. PLUSY: - cena, - u mnie nie powoduje łupieżu, z którym właściwie nigdy nie miałam problemu, - pojemność. MINUSY: - średnio oczyszcza - myć trzeba minimum 2 razy bo za pierwszym razem nie za bardzo chce się pienić i dopiero drugie mycie wygląda jak mycie :) - o ile nawilża górną partię włosa to nie nawilża końcówek, wyglądają jak słoma, - nie chroni koloru po farbowaniu, - odkąd myję nim włosy nie mogę normalnie użyć prostownicy bo włosy strasznie się elektryzują. Nie kupię go więcej. Jest tyle szamponów na rynku, że ten można spokojnie sobie darować :) Dodam, że moje włosy mają tendencję do szybkiego przetłuszczania się i - jak wspomniałam wyżej - włosy myję codziennie, ewentualnie co dwa dni (ale tylko wtedy, gdy nie wychodzę z domu ;)). Używam tego produktu od: od 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Szampon kupiłam bo zachęciła mnie cena. Zakup kota w worku i w dodatku chyba najgorszy z możliwych. Do plusów zaliczyć można tylko cene. Miusów jest za to od groma. - zapach(nie ma nic wspólnego z arganem. Jest mega nie przyjemny, coś w stulu podróby gumy do żucia dla dzieci) - wydajność, słabo się pieni - włosy dalekie są od zadbanych (siano, łamliwe,) - NAJGORSZY MINUS łupież + krostki na czole. Jak nigdy nie mam problemu z łupieżem to się pojawił i to straszny a dodatkowo obsypało mi czoło tak że wyglądałam jakby mnie pszczoły dopadły ( ŻADEN szampon, odżywka itp nie powodowały takich sytuacji) Ogólnie uważam produkt za totalny nie wypał. Używam tego produktu od: ponad miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 nie całe

Kupiłam ten szampon z powodu promocji na jaką trafiłam w drogerii. Za 1000 ml zapłaciłam 9,80 zł. Miałam nadzieję ,że choć w małym stopniu pomoże moim włosom , ale niestety tak się nie stało. Plusy: +cena Minusy: - słabo się pieni - nie nawilża - brak połysku - po umyciu tym szamponem włosy robią się bardzo szorstkie - zapach Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Niby włosy myje, ale ani nie pachnie jakoś pięknie, ani nie nawilża włosów, a już o połysku nie ma mowy. Nie pasuje mi, bo żadna przyjemność myć włosy czymś, czego zapach odrzuca. Używam tego produktu od: miesiąc, dwa Ilość zużytych opakowań: trochę pierwszego

Szampon był ok do codziennej pielegnacji, dopóki nie zaczął powodować u mnie łupieżu.... Plusy: -dobrze sie pieni - tani - nie plącze włosów - przyjemnie pachnie Minusy - powoduje łupież Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 duże

dodano : 01-03-2015...po pół roku używania musze odjąć jedna gwiazdkę, za to , że szampon powoduje MEGA szybkie przetłuszczanie się włosów i łupież, którego intensywnośćwzrasta wraz z częstotliwościa używania szamponu (odstawiam szampon, łupież na szczęscie znika, zaczynam uzywac pojawia się...) zmieniam również odp. na pytanie czy kupiłabym ponownie - przedtem wahałam się, teraz odpowiadam zdrecydowanie NIE! Po zakupie przeczytałam kilka opinii m.in. że nie ma w składzie olejku arganowego, a tylko zapach - z tym sie nie mogę zgodzic, bo na etykiecie olejek arganowy jest wymieniony w składzie ( co oczywiscie moze oznaczac tylko krople olejku na wagon szamponu :) Plusy: dobrze sie pieni ( myje metoda kubeczkową: w oddzielnej butelce rozcienczam szampon z wodą, wstrząsam aby utworzyła sie piana i tą pianka myję włowy) przyjemny zapach nie plącze włosów - mam długie, prawie do pasa (po myciu nie użyłam odzywki) Minusy: powoduje u mnie lekki łupież bardzo szybko przetłuszczaja się po nim włosy Co do zapobiegania wymywaniu sie koloru z włosów farbowanych nie wypowiem sie, bo nie farbuję. Sumując jest to średniak, tej klasy co wszystkie Syoss, Schauma, Nivea, Fructis, Timotei, Avon, Oriflame... z tą różnicą, że Kallos kosztuje 6,50 zł za litr (za tyle go kupiłam) a tamte sa w granicach 8 zł za 300-400 ml. Lubie miec w uzyciu kilka szamponów i uzywać ich zamiennie. Tak więc Kallos jako jeden z wielu jest OK. Używam tego produktu od: 1 m-c Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Plusy: - niska cena jak za 1l - ładny zapach - miękkie włosy po umyciu - brak splątanych włosów - wydajny Minusy: - ciężko go znaleźć - idealny tyko w połączeniu ze spłukiwaną odżywką Po przeczytaniu recenzji nie byłam wprawdzie zadowolona, że kupiłam ten produkt, ale już po pierwszym użyciu zmieniłam całkowicie zdanie! Włosy po umyciu tym szamponem są niezwykle miękkie, dzięki zawartemu w nim olejku arganowemu, łatwo się rozczesują i nie plączą włosów (mam długie włosy a rozczesuje je w 5 minut). Po dłuższym stosowaniu tego produktu stwierdziłam również, że moje włosy dłużej utrzymują kolor i blask po farbowaniu niż po innych szamponach. (farbuję na czarno). Serdecznie polecam ten szampon ! Jestem mega zadowolona! :) Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 5 (w użyciu 6)

PLUSY: + ładnie pachnie, + tani - 9 zł za litrową butelkę, + nie plącze włosów Minusy: - słabo się pieni, - ja muszę sporo nałożyć, mimo że mam włosy do ramion, więc nie jest wydajny, - niezbyt ładne opakowanie, - nie daje żadnego efektu oprócz umycia włosów, Kupiłam tanio więc jakoś go zużyję ale raczej więcej nie kupię, bo jest taki sobie. Używam tego produktu od: od dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Skusiłam się na ten produkt z racji niskiej ceny( ok 8 zł w Hebe za 1l). Szczerze na początku nie byłam zadowolona po przeczytaniu wcześniejszych opinii na temat szamponu , mimo to nie żałuje zakupu po przekonaniu sie na sobie. Bardzo przyjemny zapach i dobra konsystencja. Włosy są miękkie ale trzeba troszkę dłużej potrzymać szampon na włosach. Bardzo dobry do farbowanych włosów. Jak dla mnie jedynym minusem jest to że szampon plącze mi włosy co nie jest komfortowe przy bardzo długich włosach, jedynym sposobem na to jest nałożenie odżywki do spłukiwania. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 duże opakowanie

Kiedy przetestowałam wszystkie dostępne w drogeriach szampony, otworzyły się przede mną możliwości kupna produktów do tzw. użytku profesjonalnego. Wśród nich natknęłam się na Kallosa. Sądząc po niektórych recenzjach, uznałam, że i ten szampon nie powinien mnie zawieść. Niestety, okazało się inaczej. Kłamstwem byłoby jednak określenie, że żałuję zakupu. Szampon ślicznie pachnie i fajnie się pieni, spełnia swoje podstawowe zadanie, jest wydajny i niedrogi. Niestety: - okrutnie plącze włosy, co z całą pewnością nie jest moją winą, gdyż od wielu już lat myję włosy w sposób, który uniemożliwia poplątanie - pozostawia je niezwykle szorstkie, dopiero użycie odżywki przywraca im normalne nawilżenie - jest zbyt leisty, niesposób zaaplikować odpowiednią ilość bez wylania drugiej takiej samej wprost do wanny czy prysznica. Nie kupię go ponownie. Używam tego produktu od: 7 miesięcy. Ilość zużytych opakowań: jedno duże litrowe.

Skusiłam sie na ten szampon ze wzgledu na maskę którą używam tej firmy, niestety trochę sie zawiodłam. Użyłam go dopiero drugi raz, włosy miałam mocno poplątane, ciezko sie rozczesywało. Po tak krótkim czasie cieżko zauważyc jakąś poprawe we włosach. Dokończe całe opakowanie a jest ogromne i wtedy ocenie jeszcze raz. Póki co nie jest to mój faworyt. Moim suchym końcówkom po farbowaniu raczej on szkodzi :/