Sisley Creme Hydratante au Concombre Krem nawilżający z ekstraktem z ogórka

Bardzo przyjemny krem nawilżający. Szybko się wchłania i pozostawia matowe wykończenie. Nie świeci się i nie pozostawia tłustego filmu na skórze, co dla mnie jest dużym plusem! Bardzo ładny, delikatny zapach ( typowe dla Sisley). Czuć, że jest to produkt premium. Myślę, że w tej cenie można znaleźć kremy lepiej nawilżające w gamie kosmetyków profesjonalnych ( kosmetycznych), mimo to możliwe że wrócę do tego kremu.

Przy zakupach w jednej z perfumerii otrzymałam dosyć dużą, bo 4 ml próbkę tego kremu. Pozwoliła mi ona na kilkukrotne użycie tego kremu i zakochanie się w nim. Wszystko mi w nim odpowiada: - konsystencja, która jest bogata ale lekka jednocześnie, - wchłanianie się bez zostawienia tłustej czy świecącej powłoki, - działanie - po wieczornym prysznicu gdy miałam zaczerwienioną skórę twarzy od pary, po jego użyciu w ciągu dosłownie minuty wracała do naturalnego kolorytu, - stosowałam go na noc i rano wstawałam w piękną skórą twarzy - bez nadprodukcji sebum (przy standardowych kremach zawsze po nocy się świecę), - zapach - bardzo mi odpowiada - świeży, nieprzytłaczający, zdecydowanie umilający stosowanie. PRODUKT IDEALNY DLA MOJEJ CERY! Niestety, to co spowoduje, że go nie kupię jest jego cena. Szukałam go w rożnych perfumeriach internetowych, licząc, że znajdę go gdzieś dużo taniej. Niestety poniżej 400 zł nie schodzi, a to jest poza moje możliwości budżetowe :-(. Ale jeżeli ktoś cierpi na nadmiar gotówki i może sobie na niego pozwolić, to polecam z całego serca. Zaznaczyłabym HIT i że kupię ponownie oraz dałabym 5 gwiazdek, ale ze względu na cenę odejmuję 1 gwiazdkę, hitu poszukam w niższej półce cenowej a kłamać nie będę, że go kupię skoro wiem, że mnie na niego nie stać - ale gdybym zarabiała tysiące, to zdecydowanie bym w niego zainwestowała ;-)

Krem jest wręcz doskonały gdyby nie cena. Idealny do cer mieszanch. Skóra po nim est miękka i nawilżona, ale nie przeciążona. Nie powoduje zaskórników i podrażnień. Najlepszy krem jaki miałam, jak dla mnie lepiej się sprawdził zimą, na lato wolę chanel hydramax gel, jest lżejszy i mniej odżywiający. plusy -Na noc i na dzien -dobry skład -nie zatyka i nie obciąża -odżywia i długotrwale nawilża stosowałam co 2 dzień -wart swojej ceny Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 50ml

Dam cały zestaw gwiazdek, ponieważ krem spełnia obietnice producenta. Jest bardzo drogi, ale z drugiej strony ja nie chodzę do kosmetyczki, uważam, ze sama zadbam o siebie najlepiej :) krem ma bardzo treściwa konsystencje i taki starodawny babciny zapach. Wchlania sie doskonale, ja obecnie uzywam go rano pod makijaż (Teint Miracle), wieczorem zaś nakladam express flower gel i po wchlonieciu właśnie ten krem. Obecnie więc moja pielęgnacja opiera sie głownie na tych 2 kosmetykach i moja tlusta, wrażliwa cera jest uspokojona. Krem nie daje plaskiego matu, mi sie jednak troche twarz blyszczy w ciagu dnia, ale nie ma tragedii. Rano twarz jest wyraźnie wygladzona, drobne linie wyprostowane. Krem nadaje sie rownież pod oczy,mnie nic nie zapchalo. W ogóle dodam tez, ze kupiłam znacznie taniej, ponieważ miałam kupony znizkowe. Z moim obecnym podkładem Teint Miracle pracuje bardzo dobrze. Generalnie moge polecić osobom ok. 30 bez większych problemów z cera, a poszukujących nawilzenia z przeciwzmarszczkowa prewencja. W duecie z express flower gel odwala kawał dobrej roboty. Używam tego produktu od: Miesiac Ilość zużytych opakowań: W trakcie 1

Faktycznie ktoś kto ma cerę normalną bądź suchą mógłby pomyśleć, że krem jest zwykły i wcale nie lepszy od tańszych, bo cera każda inna niż tłusta jest zdecydowanie mniej wymagająca. Uwieżcie mi od lat poszukuję idealnego kremu który nawilży moją tłustą cerę nie powodując, że moja twarz będzie wyglądać jak z wosku po 3 godzinach od użycia najmocniej matującego podkładu. Przez długi czas stosowałam tylko nawilżanie na noc a w dzień nakładałam podkład bez żadnego kremu żeby przetrwać choć 8 godzin bez błyszczenia, ale efekt był taki, że po jakimś czasie zaczeły się poawiać suche skórki a twarz nadal się błyszczała. Zupełnie przypadkowo wypróbowałam krem Sisley szczerze nie wierząc, że będzie dobry i tu wieeeelkie zaskoczenie, nakładam go na noc i rano pod podkład moja buzia jest aksamitna, żadnych suchych skórek i przede wszystkim zerooo błyszczenia :-). Zakochałam się w tym kremie tylko cena jest zabójcza. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: dostałam kilka próbek ale na prawdę bardzo dużych i krem jest bardzo wydajny

Nie chciałam oceniać pierwsza, jako że miałam tylko próbki. No ale skoro nie ma chętnych... :-D Krem jest bardzo lekki, szybko o nim zapominam, że mam na sobie. Stosowałam tylko na noc, ale myślę, że to bardziej krem na dzień - lekka konsystencja, szybkie wchłanianie, nie powoduje wrażenia tłuszczu na twarzy. Troszkę wygładza. Nie zapchał mnie. Niestety dla bardziej wymagającej skóry jest za lekki. Nawilżenie, jakie osiągam za pomocą kwasu hialuronowego z BU w jedną noc, z Sisley jest możliwe po 2-3 nocach. To taki delikatny, nieinwazyjny kremik. Za tę cenę spodziewałabym się czegoś lepszego. Cena nieadekwatna do jakości. Nie zrozumcie mnie źle, krem nie jest zły, ale za dużo to on nie robi, tego mogę oczekiwać od kremu za 5 zł, a nie 400... Używam tego produktu od: kilkanaście użyć Ilość zużytych opakowań: próbki