Schwarzkopf Taft Power, Power and Fullness Mousse Pianka do włosów mega mocna

Ogólnie lubię pianki Taft, ale ta to jakiś niewypał. Używana dość oszczędnie okrutnie skleja włosy, obciąża je i robi smętne strąki. Czuć w dłoniach, że zachowuje się jak klej, bo ręce są po niej lepkie. Zapach również nie przypadł mi do gustu, a czuję go na tyle długo, że doprowadza mnie do lekkiej irytacji. Zalety: +szybko schnie, +wydajna, +tania. Wady: -skleja włosy, -nie nadaje objętości, -obciąża włosy, -pozostawia na włosach "biały nalot", -lepi się, -sprawia, że włosy wyglądają nieświeżo, -nieładny zapach.

Jest to dość mocne utrwalenie, bo aż nr 5 choć widziałam, że jest jeszcze wyższe. Kiedyś długo używałam pianek tej firmy, bez przerwy były najlepsze potem coś mi w nich zaczęło przeszkadzać no i powoli nudziło mi się używanie tego samego kosmetyku. Tak więc po kilku latach wróciłam do niej i ponownie jestem zachwycona. Absolutnie Taft ma najlepsze pianki, dodają mega objętości włosom i ten stan potrafi trwać aż 2 dni. Nie używam jej za często, bo potrafi wywołać łupież.

Kupiłam ją z nadzieją, że ujarzmi moje niezdyscyplinowane włosy, jednak mocno się na niej zawiodłam. Jedynym plusem jest dobre, wielogodzinne utrwalenie i to, że produkt szybko wysycha. Pianka skleja i brzydko oblepia włosy. Pomimo starań bardzo trudno pozbyć się jej z włosów podczas szczotkowania. Nie zauważyłam także, aby włosy zyskały większą objętość, mam nawet wrażenie, że je obciąża. Ma delikatny, przyjemny zapach, jednak nie sięgnę po nią ponownie.

Pianka Schwarzkopf była dla mnie wyjściem awaryjnym,gdy skończył mi się krem do stylizacji loków,a s klepie nie było nic innego.Muszę przyznać,że o niebo wolę kremy,które nie sklejają włosów jak pianki,jednak ta nie jest najgorsza. Zalety : -ładny zapach -łatwa aplikacja -podkreśla skręt Wady : -bardzo skleja włosy!naprawdę stosuję mało pianki,a czasami włosy miałam aż mokre -pozostawia na włosach,a szczególnie na końcach biały \'\'meszek\'\' -jest ciężka,obciąza włosy Używam tego produktu od: 2 miesiace Ilość zużytych opakowań: jedno

Szukałam czegoś co utrwali loki, które robiłam po raz pierwszy samodzielnie. Wlosy mam długie, za łopatki i proste jak druty. Wcześniej tylko raz miałam fale na włosach i trzymały się średnio, dodam że robione w salonie były. Teraz zdecydowałam zrobić fale/loki samodzielnie. Najpierw nalożyłam piankę na mokre włosy i suszyłam włosy z głową w dół. Gdy głowę podniosłam do góry i rozczesałam włosy były lśniące i zwiększyły swoją objętość. Chwilę potem lokówką zrobiłam loki, które ładnie się układały i znów pianką je utrwaliłam, trochę lakieru innej firmy i loki trzymały się cały dzień 12 godzin - byłam na weselu. Ten sposób powtórzyłam za kilka dni i wszystko trzmało się tak jak za 1 razem. Farfoclów nie zauwałyłam wcale :) + puszysta, + łatwo się rozrowadza, + ładnie pachnie, + włosy są lśniące, + trwała 12 godz. przy silnym wietrze i na weselu - nie zauważyłam minusów Używam tego produktu od: tydzień Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Poszukiwałam mocnej pianki do loków na wesele i ta pianka w połączeniu z lakierem spełniła swoją rolę! Włosy trzymały się całą noc! Nie skleiła włosów a dodatkowo nadała im objętości Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: Mniej niż 1

Specjalnie liczyłam - u mnie tylko 1 na 4-5 aplikacji sprawia, że fryzura wygląda naprawdę dobrze, w pozostałych przypadkach to jeden wielki oklap.Myję włosy codziennie i za każdym razem mam w łazience ruletkę - pianka się dziś sprawdzi czy nie? Zwykle powoduje przyklepanie włosów - ani dyfuzor w suszarce ani modelowanie nie pomagają. Świeżo umyte włosy po nałożeniu pianki wyglądają..... nieświeżo, jak nieumyte. Przy wilgotnej pogodzie, mimo parasola, cała fryzura rozpada się i włosy są przyklepane na całej głowie. Lepi się i bardzo trudno wyczesuje. Zwykła, bezmarkowa pianka przynosi lepszy efekt. Produkt przereklamowany i przepłacany. Nigdy więcej. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Wiem, że w przypadku pianek najwięcej zależy od wysiłku włożonego w ułożenie włosów w czasie suszenia. Są jednak pianki lepsze i gorsze. Ta nie jest najlepsza na świecie, ale nie miałam w domu lepszej. Zalety: + efekt - chyba najładniejszy ze wszystkich produktów do stylizacji, jakie stosowałam na własnej czuprynie: nadmuchany, ale naturalny, sprawiający wrażenie grubszych, gęstszych włosów + zapach - bardzo w porządku, 4+ + wydajność - jak to z piankami Taft bywa, posłuży mi kilka dobrych miesięcy + przedłuża efekt świeżych włosów - może nie spektakularnie, ale zauważalnie Wady: - nieprzewidywalność - czasem włosy wyglądają fantastycznie, czasem jak bez jakiegokolwiek produktu do stylizacji; czasem efekt utrzymuje się do późnego popołudnia, czasem do nocy, a czasem dwie godziny - konieczność dokładnego rozczesania włosów - pianka niby ich nie skleja, ale jeśli lubimy dotykać włosów i poprawiać je ręką, musimy się nieźle namachać szczotką po aplikacji pianki - inaczej po wysuszeniu otrzymamy płaski kask z tyłu głowy zamiast madmenowskiej fryzury ;) Używam tego produktu od: marzec 2014 Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Od kiedy pamiętam stosowałam pianki z serii Taft, wydaje mi się, że są to jedyne kosmetyki spełniające swoje zadanie. Nie przetłuszczają włosów, można jest stosować zarówno na mokre włosy, ale i czasami delikatnie wystylizować suche włosy. Plusy: - zwiększa zdecydowanie objętość włosów - po wysuszeniu włosy wyglądają na odżywione, gładkie, jedwabiste, miękkie - włosy bardzo ładnie pachną i nie są posklejane, - wyraźnie unosi włosy bez specjalnego modelowania, bez pianki raczej nie uzyskałabym takiego efektu - pianka jest bardzo wydajna, wystarcza na wiele zastosowań Minus - trzeba bardzo uważać z ilością, tej pianki nie można nakładać zbyt dużo bo wtedy włosy mogą wydawać się przetłuszczone. W nadmiernej ilości powstaje efekt odwrotny - włosy są ciężkie i zbyt przygładzone, przez co faktycznie nie mają objętości.

Ostatnio jestem na etapie poszukiwania mojej idealnej pianki. I wypróbowałam już wszystkie drogeryjne pianki dodające objętości. Akurat natrafiłam na promocję w rossmanie za 16.99 mogłam wziąć dwie dowolne tafta więc wzięłam tą i zieloną dwudniową objętość. I o dziwo ta czarna która nie obiecuje burzy włosów na głowie właśnie to z nimi robi! Mam proste jak druty, oporne na jakiekolwiek \'zabiegi\' jak logi, tapirowanie, suszenie ze szczotką itd a jednak ta pianka to dla mnie zbawienie :) Nakładam jej naprawdę niewiele u nasady i przy głowie \'pod spodem\' i mam naprawdę super włosy jak po wyjściu u fryzjera! Trochę zlepia to fakt ale niekoniecznie mi to przeszkadza po końcowych efektach. Nakładam ją na wilgotne rozczesane włosy i po nałożeniu \'wczesuję\' jeszcze raz, nie suszę. Jak moje włosy są już kompletnie suche - rozczesuję (gdzieniegdzie posklejane strąki) a efekt - cudowny! Rozczesuje się naprawdę łatwo, bez żadnych problemów, na drugi dzień włosy są nadal gęste i świeże. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Nie mam do niej nic takiego ale mi się nie sprawdziła. Jakaś taka dziwna inna niż inne i mało wydajna . Włosy potem miałam tłuste wcześniej niż zawsze. Ale ładnie pachnie i można jej używać codziennie ! :) Używam tego produktu od: 1 rok Ilość zużytych opakowań: 1 duże

zaczelam uzywac tej pianki od czasu, kiedy zrozumialam ze bez pianki raczej nie ułożę wymarzonej fryzury. na poczatku spisywala sie dosyc dobrze - nie mam doswiadczenia z piankami, po pewnam czasie zaczelam zauwazac, ze wysusza wlosy i nie trzyma ich w ryzach caly dzien. Tragicznie wysusza włosy. poza tym pod koniec butelki ciezko jest ja wycisnac i jest generalnie niespecjalna Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Plusy: - bardzo wydajna - ladny zapach - dlugo utrzymuje sie po niej efekt podniesionych u nasady wlosow nawet na drugi dzien po umyciu widac ten efekt - nie skleja wlosow - nie powoduje szybszego przetluszczania Minusy: - brak Mam delikatne wlosy, w zwiazku z tym latwo je przeciazyc. Ta pianka tego nie robi. Nakladam ja oszczednie <mniej wiecej ilosc wielkosci duzego orzecha wloskiego>, nakladam na wlosy u nasady i susze z glowa opuszczona na dol. Polecam ten produkt! Używam tego produktu od: kilku miesiecy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

pianka była gratis do lakieru. na codzień nie używam pianek choć stawiam przede wszystkim na objętość a pianki przecież to mają zapewniać. Zwłaszcza ta- jak informuje producent. Mam włosy krótki co tym bardziej powinno ułatwiać piance działanie. MINUSY: - nie dodaje objętość, włosy są po niej mega płaskie, leżą na czole jakby nic się z nimi nie robiło, mimo pracy ze szczotką i suszarką, - wysusza włosy i sprawia że stają się &quot;syntetyczne&quot;- jakby pokryte plastikiem i mam wrażenie że są łamliwe, - niesamowicie wysuszyła mi włosy, - po paru godzinach włosy są tłuste u nasady, - pianka robi na głowie piane gdy da się jej odrobinę zbyt wiele. PLUSY: - nabłyszcza dosyć znacznie, - wydajna. OGÓŁEM robi więcej złego niż korzyści, moje włosy wyglądają lepiej bez niczego niż po użyciu tego kosmetyku. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Używam jej od dłuższego czasu i cały czas jestem z niej zadowolona. Nie skleja włosów, dobrze je utrwala, jest wydajna, dobrze się sprawdza na włosach prostych i kręconych. Używam tego produktu od: 4 miesięcych Ilość zużytych opakowań: 2 skończone, 3 w trakcie

Pianka owszem jest bardzo mocna, niestety maksymalne utrwalenie wiaze sie z rownie maksymalnym sklejeniem wlosow. Dodaje objetosci co jest niezaprzeczalnym plusem, lecz nawet przy uzyciu malej ilosci tego specyfiku wlosy sa posklejane do tego stopnia, ze przypominaja megatwarde plastikowe strąki. Uzywam jej bardzo niewiele, glownie do &quot;napuszenia&quot; wlosow, uwazajac na to by nie stworzyc na glowie betonowego gniazda. Kolejnym minusem pianki jest to, ze nie da sie jej ladnie wyczesac. Kosmetyk sproszkowuje sie i wlosy sa oblepione bialym pylem. Zapach ma ladny. Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Używałam juz sporo drogeryjnych pianek, ale ta zasługuje na miejsce pierwsze. Co najważniejsze, nie skleja włosów, łatwo je rozczesac nawet po obfitej aplikacji kosmetyku. Jest to chyba pierwsza pianka, ktora całkowicie spełnia moje oczekiwania w tym aspekcie, pomimo ze jest zaklasyfikowana jako \'mega mocna\'. Co do trwałości, nie mam jej nic do zarzucenia, wlosy cały dzień są puszyste i \'jest ich wiecej\'. Fryzura tylko troszke traci na objętości, no ale przeciez cudów nie ma. :) Zaletą pianki jest jest piękny delikatny zapach. Napewno pianka nie niszczy moich wlosów, nie są przesuszone. Polecam. :) Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 normalne