Elancyl Gommage Moussant Tonifiant Peeling do ciała na bazie wyciągu z bluszczu

Dostałam od koleżanki i muszę powiedzieć, że sprawdził się super :) Ładnie wygładza naskórek, skóra jest miękka i miła w dotyku, włoskom po depilacji łatwiej się przebić. Świetny zapach, bardzo świeży, zielony. Przy aplikacji i masażu lekko się spienia, dzięki czemu łatwiej dłużej masować skórę, nie rozpuszcza się zbyt szybko przy kontakcie z wodą, za co plus. Ze swojej strony mogę naprawdę polecić, zwłaszcza jak dorwiecie w promocji :)

Peeling ma postać niezbyt gęstego żelu o zielonym zabarwieniu z dość sporą ilością drobinek. Czuć, że pracują na skórze, czyniąc ją aksamitnie gładką i miękką. Peeling zostawia delikatnie tłustą warstewkę. Nie wysusza przy częstym stosowaniu. Jego zapach określiłabym jako ziołowy z męską nutą w tle, świeży i orzeźwiający. Opakowanie jest poręczne i wygodne. Łatwo z niego wydobyć resztki produktu. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1: 150 ml

Peeling jest bardzo delikatny, prawie nie czuć peelingowania. Moim zdaniem nie robi absolutnie nic, skóra po nim nie jest wcale miekka i delikatna. Nie wygladza i nie ujędrnia a jest drogi. Nie polecam. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1

dobrze sie pieni, ładnie pachnie, kulki peelingujące są dość duże ale słabo ostre żel dobrze oczyszcza natomiast jako peeling jest trochę za słaby(jako żel wydajny) Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie w trakcie

Omawiany peeling (o ile mogę te coś tak nazwać) dostałam w prezencie gwiazdkowym. Jakże się ucieszyłam i napaliłam kiedy zobaczyłam wśród kosmetyków właśnie Elancyl. Z góry założyłam, że to będzie hit a tymczasem już przy pierwszym użyciu okazało się, że gorszego szajsu nie miałam! Nie będę ukrywać - peeling za 4 złote o stokroć lepiej ściera niż to! Zalety: - względna dostępność - wygodna tubka - ładny zapach Wady: - cena - bez promocji jest dość drogi - konsystencja - lejąca się zielona półżelowa papa - absolutny brak drobinek peelingujących - po kontakcie z wodą pieni się niemiłosiernie co uniemożliwia nawet umycia ciała - nie oczyszcza, nie odświeża i nie zdziera martwego naskórka - nie sprawdza się nawet do peelingu rąk oraz jako żel pod prysznic - strasznie niewydajny - nie sposób wypilingować nawet uda nawet garstką produktu; przez pianę należy nalać tego z 4 razy więcej niż zawsze TOTALNE DNO NIEWARTE ANI JEDNEGO GROSZA! TEN PRODUKT TO OGROMNY WSTYD DLA PRODUCENTA! Jestem bardzo zniesmaczona i rozczarowana - kocham ujędrniacza tej formy i kilka innych kosmetyków a tu taki bubel. Widocznie jednak każdy producent musi wypuścić na rynak jakiegoś "niedoroba". JAKOŚĆ NIE IDZIE KOMPLETNIE W PARZE Z CENĄ! Używam tego produktu od: 26 grudnia 2012 Ilość zużytych opakowań: Jedna tubka

Kupię ponownie, ale w okazyjnej cenie, bo na peelingi szkoda mi większej kwoty. Co mi się w tym produkcie podoba? Relaksujący, odświeżający zapach, taki "bliski natury". Drobiny ścierające raczej delikatne, ale dla mnie ok. Wydajność niezła. Ładnie tonizuje i nie wysusza skóry. Używałam razem z żelem pod prysznic z tej serii i oba uprzyjemniały mi prysznic głównie zważywszy na zapach. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: 3 szt. i wiele próbek

Peeling otrzymałam w wersji próbek przy zakupie innych produktów z gamy Elancyl. Bardzo lubie kosmetyki Elancyl więc z ogromną przyjemnościa testowałam, szczegolnie, że czas testów przypadł na okres połogu. + bardzo drobno zmielone oste ziarenka + świeży zapach typowy dla serii + konsystencja lekka, żelowa + bardzo dobrze i skutecznie złuszcza skórę (efekt porównywalny z peelingiem Vichy) + pozostawia skóre czystą i świeżą + nie wysusza +/-wydajnosc, niestety dość szybko sie zuzywa przy częstym stosowaniu (w porównaniu do peelingów gęstszych) +/- pojemnosc (tylko 150ml ) +/ -cena Peeling zamknięty w wygodnej klasycznie szmaragdowej tubie charakterystycznej dla serii. Jest dość ostry. Posiada drobniutkie ziarenka peelingujące. Fantastycznie się nadaje jako uzupełnienie kuracji odchudzającej, czy drenującej. Ma energetyzująco zielony zapach, typowy dla tej gamy. Ma postać półgęstego żelu, bardzo dobrze się rozprowadza, i dośc dobrze sciera. Przy masażu podbudza krązenie limfy i działa ujędrniająco.Pozostawia skórę gładką, świeżą i czystą, przygotowaną do dalszych zabiegow. Szczególnie uwielbiam zapach, bardzo lubię go w całej gamie Elancyl. Jest niestety średnio wydajny z uwagi na żelową konsystencję. Więc wymaga aplikacji na zwilżone juz ciało. Nie odnotowałam wysuszenia ani podrażnienia skóry. Cena jak na peeling również dość wysoka i porównywalna do peelingu YR, który jednak jest częsciej dostępny w licznych promocjach, zatem jemu będe wierna. Niemniej peeling bardzo dobry i przyjemny, tylko drogi. Mocne 4 gwiazdki. Polecam Używam tego produktu od: 3 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 3x30ml _____________________________________________________________ Wszystkie zdjęcia i artykuły zamieszczone na tych stronach są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie i używanie do innych celów bez pisemnej zgody redakcji zabronione.

Witam, dostałam właśnie próbki peelingu Elancyl, Pierre Fabre, dokładną recenzję wrzucę po pierwszej tubeczce, póki co chce Wam tylko powiedzieć że zapowiada się naprawdę niezle, zapach świeżości, przyjemnie ścierający granulat, nie podrażnia skóry, nawilża. póki co jest naprawde fajny.