Mazidła Ekologiczny olej jojoba - złoty 

Olej jojoba z mazideł posiada według mnie same zalety w tej oto długiej liście: -zmiękcza skórę -zatrzymuje nawilżenie -ujędrnia i wygładza -łagodzi -ładnie się wchłania -jest dość lekki jak na oleje, ale natłuszcza wystarczająco -natłuszcza, ale nie powoduje przetłuszczania się cery -stosowany do mycia oczyszcza pory -wyraźnie wpływa na ujednolicenie i rozpromienienie cery -nie zapycha, choć mam mieszaną, skłonną do wyprysków cerę (oczywiście nie polecam paciać olejów na zmianę z parafinowymi kremami, ale sam jest zupełnie niekomedogenny) -nadaje się na dzień, na noc, pod makijaż po odpowiednim odczekaniu po aplikacji -można go dodawać do kremów, masek, balsamów -pachnie neutralnie -można nim zabezpieczać końcówki włosów -nadaje się do olejowania włosów -jest dość wydajny -nie brudzi pościeli ani ubrań (oczywiście jeśli nim nie ociekamy :) )

Idealny do stosowania na dzień, zamiast maseł. Dodaję go do wszystkiego, maseł, balsamów, maseczek. Myślę, że dobrze się sprawdzi w przypadku tłustej cery, dla suchej może być za mało odżywczy. Ja mam raczej suchą cerę, więc stosuję go w innych mieszankach, a solo używam czasami w ciągu dnia. Dobrze się sprawuje przy tworzeniu perfum w olejku i głównie do tego go używam. Poza tym używam go do oczyszczania twarzy wraz z innymi olejami, wtedy mieszam głównie z ryżowym. Moim zdaniem nieco lepszy od tego z Eco Spa. Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: miałam 100ml

Od tego oleju zaczęła się moja przygoda z mazidłami i do dziś mam do niego sentyment. :) Na początku stosowałam go na twarz i długo myślałam, że to jest to. Po jakimś czasie zauważyłam jednak, że jest dla mnie zbyt tłusty i zapycha mnie w strefie T. Twarz po nim jednak "odżyła", bo wcześniej stosowałam tylko bardzo agresywne, wysuszające środki, włącznie z wysuszającymi kremami matującymi. Na włosach spisał się lepiej. Były mniej puszące się, wyglądały na zdrowe, a i końcówki nie sprawiały problemów. Najlepiej jednak sprawdził się mieszany z różnymi, nietrafionymi specyfikami do ciała. Mieszałam go z balsamem, którego miałam ogromną butlę, a sam w sobie był bublem. Efekt? Świetnie nawilżona skóra (włącznie z kolanami i łokciami, gdzie panuje największy przesusz). Olej jest bardzo wydajny, starczył mi na ponad pół roku. Myślę, że jeśli chodzi o twarz to lepiej sprawdzi się u osób z cerą suchą/normalną niż tłustą. Używam tego produktu od: ponad 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: dwa, 30ml i 60ml

Mam cerę suchą, a ostatnio na czole pojawiła się jakaś drobna, ale gęsta kaszka. Postanowiłam zrezygnować z kremów i wypróbować oleje. Dokładnie jojoba :) Olejek stosuję od dwóch tygodni, ale już go kocham! Po pierwsze kaszka z czoła leczy się w oczach, cera jest super rozświetlona, taka gładka, plastikowa jak u laleczki :) Rozszerzone pory zmniejszyły się już po tygodniu i nic, absolutnie, mi nie zapchało :) Olejek świetnie nawilża, super się wchłania, stosuję na noc i na dzień pod makijaż. W dodatku jest ekstra wydajny :) Myślę, że już chyba nigdy nie będę używać kremu. Jestem wniebowzięta, polecam serdecznie Szanownym Koleżankom :) Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: Kilka mililitrów

Początkowo miałam wrażenie, że mnie zapycha, okazało się jednak, iż winowajcą był ktoś inny. Po miesiącu uzywania efekty są bardzo pozytywne, jednak do używania olejów moja mieszana skóra musiała się przyzwyczaić. -świetnie nawilża -jest niekomedogenny -stosuję go tylko na noc, rano, kiedy budzę się, świeci mi delikatnie czoło, z resztą i tak mi to nie przeszkadza i tak myję twarz. -nie mogłam poradzić sobie z wiecznie schodzącą skórą ust - jojoba w ciągu tygodnia pięknie je nawilżyl, nic nie złazi -cera jest bardzo dobrze odżywiona, czuję, że odratowałam ją po kwasach -łaczę go z kwasem hialuronowym - dla mnie mistrzowskie połączenie -cena bardzo niska w stosunku do wydajności. Nie żałuję olejku na twarz, szyję i dekolt - na necałe trzy miesiace starczyło mi 15ml Na pewno kupię go jeszcze nie raz, idealny olej dla mojej kapryśnej cery. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 15ml

Mam cerę mieszaną, skłonną do przesuszania a także do wyprysków. Postanowiłam zacząć dbać o nią naturalnymi metodami, ponieważ problemy z ciągłym zapychaniem się porów zabierały mi sen z powiek ;) używałam kremu babydream na dzień a na noc oleju jojoba (zamiast kremu, czasami mieszałam je razem). Początkowo budziłam się ze śliczną, gładką nawilżoną buzią. Ajjj czemu tak nie mogło zostać? Po przygodzie z jojoba został mi okropny trądzik, którego za chiny nie mogę pozbyć się już od miesiąca. Mam nadzieję, że nie zostaną mi blizny. Planuję zużyć go do włosów, albo w mieszance ocm. Może nie będzie aż taki groźny :) Pozdrawiam i radzę uważać ;) Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Stosuję od roku. Do pielęgnacji twarzy jako krem na dzień, czasem z mieszance do ocm a także od niedawna jako 1/5 mieszanki do olejowania włosów. W miesznce do włosów na pewno zostanie, bo dzięki niemu wyleczyłąm się z uporczywego łupieżu (a zmagałam się z nim 3 lata stosując po prostu wszystko co możliwe) Do tej kuracji nakładałam jedynie dużo tego olejku, na kilka godzin i nie dość że zniknął uporczywy problem, to włosy znów zaczęły mi się kręcić :) Do twarzy stosuję jako krem na dzień, bo jest bardzo lekki, nie zatyka porów, momentalnie się wchłania. Po prostu spisuje się :) Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: trzy

mocno nawilzajacy i natluszczajacy olej dla suchej skory twarzy i ciała, bardzo dobry do olejowania włosow. nie podraznia, nie ma drazniacego zapachu. swietny solo i w mieszankach:) Używam tego produktu od: okolo dwa lata Ilość zużytych opakowań: dwie mazidlowe buteleczki