Laboratorium Kosmetyczne AVA Acne Control, Krem matująco - normalizujący 

Tak jak obiecuje producent, faktycznie jest to krem matujący. Skóra po zastosowaniu jest idealnie gładka i długo pozostaje matowa. Szybko się wchłania, idealnie nadaje się pod makijaż, co dla mnie ma duże znaczenie (nie lubię długo czekać, aż krem się wchłonie). Nie spowodował u mnie wysypu krostek. Niestety, nawilżenia o którym wspomina producent brak. Po dłuższym stosowaniu musiałam zmienić krem na nawilżający, bo ten niestety doprowadził do wysuszenia cery. Po dłuższym stosowaniu działanie matujące również było jakby słabsze, skóra szybciej się przetłuszczała, ale u mnie to akurat normalne w przypadku takich kremów. Plus za przyjemny zapach. Podsumowując, jest to dobry produkt, ale po dłuższym stosowaniu trzeba zrobić sobie od niego przerwę.

Uporczywie testuję po kolei kremy matujące. Moja cera jest ciężka do uspokojenia, leczę się hormonalnie i często mnie "wysypuje", a sebum jest za dużo. Moja mama jest fanką firmy Ava i namówiła mnie do wypróbowania tego kremu, ale widzę, że mi nie podszedł. Nie zaszkodził, ale też i nie pomógł. + - dosć dobrze nadaje się u mnie pod makijaż, o dziwo nie roluje się, jak to czytałam we wcześniejszych komentarzach - nie zawiera żadnych dziwnych konserwantów - całkiem wydajny; powinien być zużyty w ciągu dwóch miesięcy, a mnie zostało jeszcze trochę kremu po tym czasie - może to być i zaleta, i wada, bo w końcu trochę się zmarnowało - nie wysypuje mnie po nim - brak parafiny - poręczne opakowanie - szybko się wchłania - dobra żelowa konsystencja - nawilża - pozbyłam się problemu suchych skórek - przyjazna cena - - nie matuje; skóra po nim nadal się świeci, ale po nałożeniu makijażu jest ok - nie sądzę żeby jakoś długo wytrzymywał, zanim moja skóra zaczyna się świecić, po 2 godzinach jest już problem - nie zamknął porów ani trochę Nie kupiłabym go ponownie, ale dzięki niemu odkryłam maskę Avy z tej samej serii, tak więc jednak coś dobrego mu zawdzięczam :) Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno, prawie całe

Mam już swoje lata ale moja skóra wciąż miewa niespodzianki, błyszczy się i walka z porami nie ma końca. Ostatnio mam ładną skórę ale to zasługa pielęgnacji. Krem Ava kupiłam z ciekawości, natknęłam się na niego przypadkiem. Ma on konsytencję gęstego żelu. Po kilku próbach poddałam się przy używaniu go na dzień. Nie matuje, skóra jest błyszcząca, nie nadaje się pod makijaż, gdyż niemiłosiernie się roluje. Zaczęłam stosować go na noc i w tej roli sprawdził się bardzo dobrze. Nie wysuszał, nawilżał, zniknęły suche skórki, cera nabrała ładnego kolorytu. Aplikacja średnio przyjemna - olejki kamforowe to nie jest mój ulubiony aromat, na szczęście szybko wietrzeje... Krem nie spowodował mniejszego wydzielania sebum. Ale zrobił mi po prostu ładną cerę, bez niespodzianek i bez wysuszenia, świetnie nawilżoną. Równy koloryt, równa powierzchnia, czego chcieć więcej? Data ważności po otwarciu jest krótka ale mi spokojnie udało się go zużyć w niecałe 2 miesiące. Tubka średnio wygodna ale miękka stąd łatwo wycisnąć resztki. Cena przyjazna. Można spróbować aczkolwiek nie tak, jak zaleca producent. Na noc sprawdził się u mnie dobrze. Aczkolwiek o macie i redukcji sebum można zapomnieć. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedna tubka

Niby skład naturalny, niby termin ważności krótki (czyli rzeczywiście bez "konserwantów" ), niby krem matujący a jednak coś nie tak z nim. Szybko się psuje, czuć z czasem zmianę konsystencji, moja twarz świeci się po nim niemiłosiernie, zapach trochę denerwujący, nie widzę poprawy stanu skóry.

+ nawilża + dość dobry skład produktu + nie podrażnia ani nie uczula + dobrze się rozprowadza i zostawia na skórze ochronny film + nie zawiera parafiny, więc nie powoduje zaskórników itp ;) - strasznie tłusty krem, nie nadaje się pod makijaż - bardzo krótka data ważności (2 miesiące) - opakowanie bardzo niewydajne - nie wydaje mi się, aby krem matował Jest to dobry krem, ale jak ktoś potrzebuje lekkiego naturalnego natłuszczenia i nawilżenia skóry, natomiast efekty matujące są żadne. Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 50ml

PLUSY: - dobrze się rozprowadza i wchłania - nawilża - cena MINUSY: - słabo matuje - mam wątpliwości co do działania antybakteryjnego, zwalczającego niedoskonałości Używam tego produktu od: niedawna Ilość zużytych opakowań: jedno

Krem rzeczywiście jest antybakteryjny, nie zapycha porów, nie powoduje wysypu krostek. Bardzo dobrze nawilża. Matuje na maksymalnie godzinę, czyli praktycznie wcale. Pod makijaż zupełnie się nie nadaje, gdyż zaczyna się wtedy rolować, ogólnie kiepsko się wchłania, raczej pozostawia tłustą warstewkę na skórze, co zamiast efekt matu daje rozświetlenie. Na pewno nie polecam dla tłustej cery. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

Kremik nie jest rewelacyjny, ale najważniejszym plusem jest to, że nie wysusza. Kolejna zaleta to jego cena. Nie zauważyłam by redukował niedoskonałości, ale na pewno ich nie powoduje. Zapach odświeżający, czuć olejki eteryczne. Nie powoduje reakcji alergicznych. Nawilża skórę, co było dla mnie lekkim zaskoczeniem, bo przeważnie kremy antytrądzikowe wysuszają. Pozostawia wyczuwalną warstwę na twarzy (nie matuje), ale po dłuższym stosowaniu można się przyzwyczaić. Ogólnie mówiąc, krem jest dobry, ale z trądzikiem radzi sobie średnio. Używam tego produktu od: 1-1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie