Alberto Balsam Herbal Shampoo Sun Kissed Raspberry Ziołowy szampon do włosów z ekstraktem z malin

Kupiłam ten szampon przypadkiem podczas zakupów w Tesco. Okazał sie strzałem w dziesiątkę. Moje włosy są trochę kapryśne i ciężko im dogodzić, zazwyczaj mam kilka szamponów i co parę myć muszę zmienić bo coś im zaczyna nie pasować. Ten szampon używam już od miesiąca i o dziwo nic moim włosom nie przeszkadza :) z każdym użyciem są tak samo świetne, miekkie, lśniące, w połaczeniu z odżywką z tej samej serii to już w ogole rewelacja :D nie powoduje łupieżu co niestety często się u mnie zdarza. Konsystencja mi pasuje, nie za gęsta nie za rzadka a moim włosom jednak pasują bardziej żelowe konsystencje niż kremowe. Zapach przyjemny, dobrze się pieni, wydajny. Jak dla mnie szampon i odżywka - rewelacja. Na pewno wypróbuję również inne z tej samej serii :) Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 butelka

Szampon dobrze nawilża, oczyszcza, stosowany wraz z odżywką powoduje, że włosy dobrze się rozczesują. Jest bardzo tani i łatwo dostępny w UK. Zapach moim zdaniem jest taki jakiś chemiczny. Nie wiem czy skuszę się na zakup jeszcze kiedyś, ponieważ często zmieniam szampony :) Używam tego produktu od: około miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno.

Szampony Alberto Balsam są moimi ulubionymi mocniejszymi szamponami i regularnie je kupuję, miałam większosć wersji. Ten szamponik pięknie myje, obłędnie pachnie i nie podrażnia. Gwiazdkę odejmuję za to, że jednak trochę za mocno oczyszcza i nie nadaje się do częstego stosowania, więc używam go raz na jakiś czas, na przemian z innymi. Jest wydajny, tani i łatwo dostępny w Anglii. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: w trakcie trzeciego opakowania

Szampon zamówiłam wraz z odżywką przez e-zakupy. I o ile odżywka jest w porządku, to szampon już niekoniecznie, choć w sumie chyba jednak mogłam się tego spodziewać, ale te maliny tak kusiły ;) W skład nie będę zagłębiać się jakoś mocno, bo aż tak się na tym nie znam, ale tak na pierwszy rzut oka mamy: sporo substancji myjących, parę ekstraktów, substancje powlekające (polimery), no, i ta cała reszta - konserwanty i perfumy. No, niby nie jest źle, nie jestem jakaś bardzo ortodoksyjna w tym względzie, aczkolwiek fakt, że szampon mogłam sobie już jednak darować, ale ja tak pragnęłam tych malin - chciałam, aby zapach był jak najbardziej intensywny, a co nie jest dobre jak kosmetyki z tej samej linii zapachowej? I zapach zapachem, niby ok (choć sama odżywka daje sobie radę z utrzymaniem go na włosach), ale niestety u mnie szampon się sprawdza bardzo tak sobie... Fakt, przy myciu szampon dobrze się pieni i nie potrzeba go wiele, więc jest niesamowcie wydajny (a, niech to!). Spłukuje się też w miarę szybko. Ogólnie muszę powiedzieć, że pierwsze parę użyć włosy wyglądały naprawdę dobrze, jak to po myciu. Niestety, potem już się pogarszało. Włosy się po nim okropnie strączkują przez co nie chcą się układać, do tego je prostuje. Sytuacja się oczywiście poprawia, gdy się użyje parę razy szamponu o prostszym składzie i potem do niego wróci. Ale w sumie skoro nie ma żadnych ekstrawłaściwości (jakaś objętość, przedłużona świeżość itd.), ma normalne detergenty, to jaki ma sens oczyszczanie skóry głowy innym szamponem, który zawiera też takie same środki myjące i na dobrą sprawę używamy go tylko po to by zmyć obecne w tamtym szamponie substancje powlekające, których w sumie wcale nie musi być? Wiem, że po uprzedniej analizie mogłam przewidzieć takie efekty, ale być może łudziłam się, że nie będzie tak źle... No, kurczę wielka szkoda, bo widzę, że innym pasuje, więc to pewnie kwestia typu włosów. Ja to co mam (a mam sporo!) zużyję jako żel pod prysznic albo komuś dam :) Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Niedrogi szampon (w UK kosztuje ok 1£), dobrze się pieni i oczyszcza, ładnie pachnie, nie powoduje swędzenia skalpu czy łupieżu. Warto go wypróbować. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Szapon jest już dostepny w PL, w sklepach Super Shop. Szamponik przepięknie pachnie i dobrze się pieni. Włosy są dobrze oczyszczone, miękkie i błyszczące. Nie powoduje łupieżu. Na co dzien wolę szampony bez SLS, ale ten mogę używać od czasu do czasu. szampon jest wydajny, bardzo gęsty, starcza na długo. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Szamponik ładnie się pieni i myje włosy. Zapach jest po prostu nieziemski. Nie powoduje łupieżu. Regeneruje włosy i sprawa, że ładnie się błyszczą. Wad nie zauważyłam. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: dwa

Używałam tego szamponu sporo czasu temu, podczas pobytu w Anglii. Kupowałam go za śmieszną cenę 1 funta, czyli nasze 5zł. Szampon jest klarowny, gęsty, nie wypływa w za dużej ilości z opakowania. Obłędnie pachnie malinami, świetnie się pieni. Łatwo go wypłukać z włosów. Nie robił krzywdy mojej wrażliwej skórze głowy, a włosy po umyciu były łatwe do rozczeszania, lśniące i miękkie. Opakowanie jest poręczne, łatwo się otwiera. Żałuję bardzo, że w Polsce strasznie ciężko jest go dostać. Można próbować przez internet, ale wychodzi drogo. Używam tego produktu od: około roku temu, przez 2 miesiące z innymi domownikami Ilość zużytych opakowań: 2-4 butelki