Mixa Mleczko do demakijażu przeciw przesuszaniu do cery wrażliwej i suchej 

Stosuję to mleczko tylko do demakijażu oczu. Kupiłam specjalnie mleczko do cery wrażliwej przeciw przesuszaniu skóry. Mleczko nie podrażnia skóry wokół oczu. Łatwo i dobrze zmywa tusz do rzęs. Radzi sobie dobrze też z wodoodpornym. Mleczko jest wydajne. Nie trzeba wiele, aby skutecznie usunąć tusz. Wystarczy kropla. Mleczko pozostawia skórę natłuszczoną i miękką. Nie wysusza skóry. Jest odżywcze. Podoba mi się zapach mleczka. Lubię stosować to mleczko. Jest łatwe i szybkie w użyciu, nie mam z nim problemów. Fajnie, że ma pompkę do dozowania. Łatwo wycisnąć taką ilość jaką się chce. Mleczko jest raczej gęste. Polecam.

Przyzwoite mleczko o pięknym zapachu. Dobrze rozpuszcza makijaż. Jest bardzo wydajny (nie mogę go skończyć od prawie roku). Nie zauważyłam jednak, aby nawilżał czy zapobiegał przesuszaniu, a wręcz kilkukrotnie zastanawiałam się, czy sam mnie nie przesusza. Zdecydowanie nie jest wart swojej podstawowej ceny, a jeśli już miałabym go kupić ponownie, to właśnie tylko na promocji (i głównie ze względu na wygodne opakowanie i zapach).

Mleczko poleciła mi koleżanka. Kupiłam, jednak już na początku cena jest wyższa od standardowych kosmetyków do demakijażu. Kosmetyk ma konsystencję mleczka, ja ogólnie bardziej lubię w płynie. Zmywa makijaż tak jak każdy produkt tego typu, jednak fajne jest to, że faktycznie dobrze nawilża. Nawet na drugi dzień czuć różnice. Dostępny jest chyba wkazdej drogerii.

Produkt daje przyjemne uczucie na twarzy, pachnie dość przyjemnie, ładnie się nakłada na waciki. Natomiast średnio domywa, przy lekkim makijażu i tak zużywa 3 waciki, a na oczy używam innego, bo ten się nie nadaje. Jednak najgorszą jego cechą jest to, że zamiast zapobiegać przesuszaniu robi to! To okropne i jestem naprawdę zawiedziona. W dodatku producent na opakowaniu zapewnia o nieszkodliwości dla alergików, a w składzie mamy alkohol benzylowy...

Mleczko w teorii ma służyć cerze suchej i wrażliwej - ale niestety szczypie strasznie i wysusza skórę! Mimo fajnego, wygodnego opakowania z pompką i super zapewnień o zbawiennym działaniu jest to kolejny marketingowy bubel. Obietnice swoją drogą, a działanie swoją. Mleczko ma bardzo lejącą się, płynną konsystencję, dzięki której szybko wsiąka w waciki kosmetyczne - dlatego zamiast dwóch do pełnego demakijażu musiałam używać około dziesięciu wacików. Hurra! Dodatkowo produkt słabo sobie radzi z demakijażem, trzeba dużo czasu i wysiłku żeby zmyć podkład, korektor czy cienie do brwi - takie podstawowe minimum. Mimo kilkukrotnej aplikacji mleczka waciki wciąż nie były czyste, dlatego produkt jest bardzo niewydajny, jeśli chcemy mieć czystą buzię na koniec dnia. Po używaniu tego super produktu do demakijażu pojawiły się suche skórki - mam tak odwodnioną skórę. Zatem mleczko nie nawilża, a podrażnia i przesusza skórę. Hm, nie tego się spodziewałam. Nigdy więcej.

Po kilku próbach postanowiłam używać mleczka do oczyszczania z makijażu okolic oczu i łuku brwiowego. Niestety, w przypadku demakijażu całej twarzy produkt okazał się być niewydajny. Mleczko bardzo szybko absorbuje użyte do makijażu kosmetyki, takie jak podkład i puder, czyniąc wacik suchym i niezdolnym do dalszego demakijażu. Przy oczyszczaniu twarzy z pomady do brwi, cieni do powiek i rzęs spisuje się bardzo dobrze. Nie trzeba pocierać rzęs - wystarczy przytrzymać wacik z zaaplikowanym mleczkiem. Ze względu na obecność w składzie olejku, nie nada się dla rzęs przedłużanych, za to bardzo dobrze pielęgnuje rzęsy naturalne. Nada się dla skóry wrażliwej, ponieważ po demakijażu przy wykorzystaniu mleczka nie występuje podrażnienie ani zaczerwienienie. Produkt pozostawia skórę nawilżoną. Mleczko polecam do demakijażu okolic oczu, natomiast nie do całej twarzy. Do tego lepiej użyć płynu micelarnego z tej samej serii Mixy. Przy próbie demakijażu całej twarzy mleczko okazuje się być produktem niewydajnym

Kupiłam na promce w Rosa z ciekawości, a kosmetyki Mixy zbierają dobre opinie na internetach, więc co mi szkodzilo spróbować. Plusy: *skóra bardzo nawilzona, *mięciutka, *pięknie pachnie, *pompka ułatwiająca aplikację i higienę, *pudełko "otwórz/zamknij", *pompka wystarczy na zmycie makijażu. Minusy: *po użyciu mleczka i tak używam płynu micelarnego (może za malo używam, może pokombinowac) *w regularnej cenie 20 zl w Ross za 200 ml, no dla mnie mogloby byc troszkę tańsze

Mleczko genialnie się sprawdza w usuwaniu demakijażu, troszkę gorzej z tym wodoodpornym ale tylko jeśli chodzi o mascarę, to troszkę trudniej jest ją usunąć. Wystarczy odrobinkę nałożyć na wacik, by całkowicie zmyć makijaż, Nie podrażnia, lekki zapach, delikatny, ładnie łagodzi skórę

Zdecydowanie to nie dla mnie. Nie bardzo rozumiem ideę tego kosmetyku. - rzadka, lejąca się konsystencja, którą po nałożeniu na twarz trzeba szybko zmyć, bo spływa - pompka, z której pryska mleczko na wszystkie strony - trzeba blisko wylotu podkładać wacik - sposób nakładania - z uwagi na dwa powyższe argumenty trzeba to robić wacikiem, bo inaczej jest ciężko - wydajność - słaba z uwagi na konsystencję - 4 razy muszę dawkować kosmetyk, aby wystarczyło na jedno zmycie twarzy - słabo oczyszcza, bo po zmyciu wacikiem z tonikiem zostaje na nim kolor podkładu - jakoś nie zauważylam nawilżenia czy też zapobiegania przesuszaniu - ZAPACH - dziwny - kojarzy mi się z lekiem na ospę, którą kiedyś stosowano u dzieci - mi nie odpowiada - cena nieadekwatna do jakości Argumenty, które napisałam tzn. konsystencja oraz pompka bardziej wg mnie pasują do mleczka do ciała a nie do mleczka na twarz. Na pewno nigdy więcej go nie kupię. Nie mogłam się doczekać, aż zobaczę koniec opakowania. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno całe

To mleczko Mixy kupiłam jakoś zaraz jak firma pojawiła się w PL. Od razu zdecydowałam sie na mleczko do demakijażu ponieważ przy mojej wrażliwej cerze jest bardzo wazne, żeby nie podrażniać skóry dodatkowo przy demakijażu. Opis producenta mnie zachęcił więc wziełam. 1)Śliczny zapach, inny ale ładny. Coś jak kosmetyki dla dzieci. 2) Konsystencja raczej rzadka ale nakładałam go od razu na wacik potem przecierałam powieki i twarz aż do czystości. W sumie starczył na długo. 3) Całkiem dobrze zmywał makijaż natomiast musiałam do tego przeznaczyć z reguły jakieś 3 waciki 4) Odjęłam półtora gwiazdki za parafine, w to miejsce można byłoby dać olejek migdałowy albo jakiś inny olej który byłby nośnikiem i byłby ideał. A tak to jest piękna firma, piękna butelka, dość wysoka cena, a w środku zwykły parafinowy zmywacz makijażu. Z tego względu już go raczej nie kupię. Używam tego produktu od: 2 msc Ilość zużytych opakowań: 1 cale

Mleczko do demakijażu mixa to obecnie mój numer 1. Jest wszystkim czego szukałam, jest delikatny, nie podrażnia oczu a przy tym doskonale zmywa nawet wodoodporny makijaż, przyjemnie pachnie i nawilża skórę. Jestem na TAK! Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Posiadam skórę skłonną do przesuszeń, zwłaszcza zimą. Kiedy na twarzy zaczęły mi się pojawiac suche plamy sięgnęłam po ten specyfik. + dokładnie usuwa makijaż + wydajny + skóra jest nawilżona + nie podrażnia skóry w okolicy oczu + stosunek ceny do jakości - brak Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Kupiłam, był w promocji, pomyślałam- spróbuję. Zalety: baaardzo delikatny, nie wierzę, aby kogoś uczulił praktycznie bez zapachu skóra wygładzona, nawilżona wydajne Wady: Hmm, w sumie nie ma Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: pół pierwszego i ciągle jest

Moje niedawne i zupełnie przypadkowe odkrycie. Wymieniam tylko zalety, bo wad nie posiada: - działa! - skóra jest niesamowicie nawilżona, wygładzona, wypoczęta - dobrze się wchłania - świetnie przygowuje cerę do kolejnych zabiegów - zmywa bardzo dokładnie makijaż - nie podrażnia - ładny zapach - lekki - z dozownikiem - niska cena - wydajny - skład. Minusów brak. Bardzo polecam wszystkim dziewczynom, które mają suchą skórę:) Używam tego produktu od: styczeń 2014 Ilość zużytych opakowań: jedno

Nie przepadam za mleczkami bo zwykle są tłuste i ciężkie. Ale kupując Mixę zaryzykowałam i nie żałuję:) +lekka formuła,nie zostawia tłustego filmu na twarzy +bardzo dobrze radzi sobie z grubą warstwą makijażu +na wysuszoną skórę działa jak opatrunek-w dodatku długotrwale +bardzo delikatny \'bawełniany\' zapach +bardzo wydajne-niewielka ilość wystarcza do rozprowadzenia na całej twarzy (ja robię to palcami,a następnie ścieram wszystko wacikiem) -opakowanie jest ładne,ale pompka moim zdaniem nie praktyczna-mleczko jak to mleczko,z natury jest rzadkie. A ponieważ pompka lubi się zacinać,to bywa że zawartość wypryśnie gdzie nie trzeba. W dodatku ciągle robi się czop w pompce który ciężko wydobyć. Używam tego produktu od: ok.miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mleczko bardzo dobrze współpracuje z wrażliwą cerą. Cera jest wyraźnie nawilżona na długi okres czasu. Nie ma mowy o pieczeniu jak i o szczypaniu w oczy, nie robi też mgły przez oczami. Świetnie zmywa makijaż. Konsystencja dość zwarta, lekko się rozprowadza. Zapach lekki przyjemny, w żadnym razie drażniący. Nie zapycha porów. Opakowanie z dozownikiem co osobiście sobie chwale. Cena przystępna około 15 zł, a w promocji nawet za 11zł. Starczył mi na 2 miesiące. Szczerze mówiąc jedno z lepszych jakie używałam. Minusów nie widzę. Jeśli miałabym porównać to mleczko z jej siostrą w białym opakowaniu to: - to ma gęstsza konsystencję przez co jest troszkę bardziej wydajne - to troszkę bardziej nawilża. Dla mojej cery lepsze w okresie jesienno-zimowym. Warto kupić. Na pewno jeszcze zagości w mojej łazience, pomiędzy innymi nowymi które od czasu do czasu przetestuję. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno

Poeksperymentowałam trochę z kosmetykami Mixy i muszę powiedzieć, że się nie zawiodłam. Kupiłam płyn micelarny oraz mleczko i z obydwu kosmetyków jestem zadowolona. + Dobrze radzi sobie z makijażem. Testuje go już jakiś czas i miałam okazje zmyć rożne makijaże. Codzienny, kiedy mam na twarzy tylko kremik BB, ale też bardziej ciężki, wieczorowy, fluidowy. Zmywa dobrze i szybko. Natomiast nie wypowiadam się o zmywaniu makijażu oczu, czyli tuszy, cieni, eyelinerów. Nie używam w tym celu mleczka, po prostu jestem przyzwyczajona do płynów dwufazowych. + To co mi odpowiada to to, że nie muszę wściekle pocierać buzi, żeby się zmyć. Nakładam mleczko na wacik, przykładam do skóry i delikatnymi ruchami wszystko zbieram z twarzy. + Mleczko mnie nie podrażniło, nie wywołało żadnej alergii, nie wysuszyło. + Ma delikatną, kremową konsystencję. + Pięknie pachnie! Od początku używania zastanawiam się do czego ten zapach przyrównać. Bardzo mi przypasował. + Jest wydajne. Nie trzeba go używać z przesadą. Mam jeszcze trochę w opakowaniu, a bawię się z nim już ze 3 miesiące. Dodam, że maluję się codziennie. + Opakowanie jest ładne, można skontrolować ile mleczka jeszcze nam zostało. No i ma pompkę, dzięki czemu aplikuje się łatwo. Mleczka nie wylewa się zbyt dużo, nie sika na boki. + Do zakupienia w Rossmanie. + Cena. 15-16 złotych to nie tak źle. Tym bardziej, że jest to naprawdę porządne mleczko. Mam nadzieję, że nie jest to tymczasowe rozwiązanie na pokuszenie klienta i ta cena zostanie, bo chętnie zakupię kolejne opakowanie. - Minusem może być to, że pozostawia delikatną, tłustą warstewkę na buzi, no i mogłoby być jeszcze ciut gęstsze. Minus, który wymieniłam nie jest dla mnie nie do przejścia. Pięknie pachnące, delikatne mleczko za niezłą cenę to jest to! Używam tego produktu od: 2-3 miesiące Ilość zużytych opakowań: Jedno