Fenjal Sensitive, Deodorant Spray Antyperspirant w sprayu

Jak na razie jest to mój ulubiony antyperspirant w sprayu. Ma bardzo ładny, świeży zapach, po jego użyciu czuję się pewnie przez długie godziny. Dodatkowo, w końcu znalazłam antyperspirant, który nie brudzi mi ubrań :) Niestety nie jest idealny - posiada sole aluminium. Jako, że na razie nie znalazłam dobrego antyperspirantu/dezodorantu bez tego nieszczęsnego składnika, myślę, że będę do niego wracać, choćby sporadycznie, na treningi.

Odkąd sięgam pamięcią, to na mojej półce zawsze rezydowały dezodoranty ze względu na dużą potliwość. Stosowałam zarówno blokery, antyperspiranty i inne cuda na patyku, ale nic nie zdawało egzaminu. Dezodorant Fenjal zakupiłam ze względu na atrakcyjną dla mnie prostą i miłą dla oka szatę graficzną oraz niewielką wówczas cenę (obecnie jego koszt to ok. 15 zł, a to uważa za nie mały wydatek). W zapachu cudnym, kobiecym, świeżym, kwiatowym zakochałam się od pierwszego zastosowania. Trwałość to ok. 5-8h. Do zalet niewątpliwie można zaliczyć wydajność - jedno opakowanie wystarcz mi na miesiąc. Gdy chodzi o wady to: mimo, iż ukrywa nieprzyjemny zapach, to nie "tamuje" pocenia się oraz - co dla mnie niezmiernie ważne - ma w składzie niepożądane sole aluminium. Jest to mój ulubiony produkt antyperspiracyjny i dotychczas najskuteczniejszy, więc muszę przeboleć fakt niedobrego składu.

Jestem zwolenniczką antyperspirantów w kulce albo w sztyfcie ale od czasu do czasu lubię sięgać po spraye. Ten wybrałam, ponieważ akurat był na promocji. Podoba mi się jego opakowanie które ma łady kolor, ładną szatę graficzną i dobrze się prezentuje. Jeśli chodzi o atomizer to działa on bardzo dobrze, dezodorant bardzo dobrze się aplikuje. To do czego mogłabym, się przyczepić to to, że on trochę za mocno psika i można się od tego zadławić. Polecam więc aplikować go na większych przestrzeniach, niżeli w łazience, szczególnie, jeśli jest mała tak jak moja. Spray bardzo ładnie, delikatnie, trochę jakby kwiatowo a trochę tak pudrowo. Jest to ładny zapach, który utrzymuje się przez cały dzień. Jeśli chodzi o działanie to działa on i nie działa. Wiem jak to brzmi, ale już spieszę z wyjaśnieniem. :) Stosuję go rano, kiedy szykuję się do wyjścia z domu. Czuję się dobrze zabezpieczona tyle że nie w pełni. To znaczy że nie czuję przykrego zapachu potu ale jednak pod pachą jest wilgotno tak jakbym się lekko spociła. Nie mam tak z antyperspirantami w kulce czy w sztyfcie. Ja znalazłam na to sposób aby używać wpierw, produktu w kulce a na to psikam ten spray, nie wiem czy to ma sens, ale wtedy i pacha ładnie pachnie i jest ochroniona przed nadmierną potliwość. Z drugiej strony w okresie jesienno zimowym nie mam większego problemu z potem, bardziej w lato staje się to mniej przyjemnym doświadczeniem. A więc jestem z niego zadowolona bo w połowie spełnia swoje zadanie a w połowie nie. Używam go z chęcią na przykład w weekedny jeśli spędzam je w domu,wtedy jest w porządku. Na wyjścia wolę być lepiej zabezpieczona i używam go w konfiguracji z innym produktem.

Jeżeli miałabym wskazać mój ulubiony dezodorant, to bez wahania byłby nim Fenjal w tym wydaniu zapachowym. Mimo zawartości soli aluminium, bo wiadomo, że lepiej tego składnika unikać, to działanie i zapach są zdecydowanie na plus. Zapach cudnie kwiatowy, świeży - połączenie rumianku z białą herbatą. Działanie: pachy suche, stosuję go również zaraz po goleniu - nie podrażnia skóry, nie plami ubrań, nie pozostawia białego proszku na skórze, można stosować na ciuchy i tu też się sprawdzi. Zapach utrzymuje się bardzo długo, jest subtelny, szalenie kobiecy. Dla mnie to produkt na medal.

Całkiem fajny dezodorant, o początkowo przyjemnym zapachu. Niestety po drugim opakowaniu zapach mnie zmęczył :) Używałam go zimą, wiosną i latem. Latem niestety się nie sprawdza, wymaga ponownej aplikacji w ciągu dnia, co jest niezbyt wygodne. Obecnie zamieniłam na Dove, na pozostałe pory roku polecam.

Bardzo fajny produkt. W tym segmencie ciężko czymś zaskoczyć, a jednak Fenjal wyróżnia się w swojej kategorii. Przede wszystkim nie duszę się po użyciu jak przy innych deo w sprayu (dostaję ataku kaszlu). Poza tym mniej swędzą mnie pachy, jest delikatniejszy i bardziej przyjazny dla skóry. Zapach jest przyjemny, długo się utrzymuje. Jakby była wersja bez aluminium byłabym wniebowzięta :)

Jestem pozytywnie zaskoczona tym antyperspirantem. Nie spodziewałam się, że będzie szczególnie skuteczny - ostatnio kupiłam go na wyjazd, głównie ze względu na jego naprawdę przyjemny kremowy zapach, do stosowania jako dodatkowe odświeżenie w ciągu dnia, na antyperspirant Vichy, którego na co dzień używam i któremu jestem wierna od lat, bo jak dotąd nie znalazłam nic skuteczniejszego od niego. Dodam, że nie mam żadnych kłopotów z nadmierną potliwością - wszystko jest na normalnym poziomie. Ale od antyperspirantu oczekuję jednak po prostu zupełnej suchości i niezmieniającego się, świeżego zapachu. Tymczasem - Fenjal nawet solo, wypróbowany dla bezpieczeństwa podczas prac grodowych w zaciszu własnej działki - sprawdził się naprawdę świetnie! Przetrwał kilkugodzinne biegi z kosiarką, podlewanie i inne tego typu atrakcje. Pod pachami było sucho i świeżo, co mnie zaskoczyło, bo aż tak komfortowo nie zdarzyło mi się czuć z żadnym drogeryjnym dezodorantem, całkowicie idealny był pod tym względem tylko apteczny Vichy. Dopiero pod koniec intensywnego dnia czułam się już mniej świeżo, choć zapach był jak najbardziej nadal przyjemny - po prostu pod pachami wyczuwało się minimalną wilgotność, ale wszystko w granicach zupełnej normy. I zaznaczam - dopiero pod wieczór w dniu naprawdę sporego wysiłku i intensywnej bieganiny. Jak dla mnie egzamin zdał na piątkę. Na wyjeździe również sprawdził się super - dla gwarancji świeżości pryskałam nim zawsze rano na Vichy, a potem w ciągu dnia - tylko dla samego zapachu i odświeżenia. Wszystko super się sprawdzało, mimo wielogodzinnych spacerów, zwiedzania i wspinania się po kilkaset schodów na różne wieże z widokiem ;) Sam zapach - bardzo przyjemny. Określiłabym jako kremowy, po prostu zapach neutralnego kremu. Z niczym się nie kłóci i nie jest zbyt intensywny czy duszący. Dezodorant rozpyla się lekką chmurką, nie drażni oczu ani nosa, nie robi pyłu wokół podczas aplikacji. Nie zauważyłam, żeby brudził ubrania, ale tu nie wypowiem się zbyt dokładnie, bo nie jest to dla mnie istotne kryterium w ocenie - niezależnie od tego, czy dezodorant brudzi czy nie, zawsze po prostu z przyzwyczajenia ubieram się ostrożnie i tyle. Opakowanie fajne, działające bez zarzutu, dozownik wygodny. Ładne wizualnie, bez zbędnej mnogości napisów i grafik. Wygląda bezpretensjonalnie, czysto i klasycznie. Cena w porządku, dostępność w Rossmannach więc jak najbardziej ok. Oceniam go bardzo pozytywnie - jak na drogeryjny antyperspirant jest naprawdę skuteczny. Ładnie pachnie i daje poczucie komfortu nawet w gorący dzień. Przyjemnie odświeżający. Czyli spełnia moje wszystkie oczekiwania :) Pod koniec dnia traci już na intensywności, więc Vichy z nim jednak wygrywa - ale to udany antyperspirant, to na pewno. Polecam :) (a dodatkowy plus - kojarzy mi się z dezodorantami z moich szkolnych czasów, bo jakoś z początkiem liceum używałam właśnie antyperspirantów Fenjal, kupowało się je też podczas słynnych "podróży na zachód", gdy w Polsce takich rarytasów nie było ;) Budzi więc miłe wspomnienia z młodości).

Kupiony w promocji w drogerii. Stosuję go codziennie rano po prysznicu i wystarcza mi na miesiąc, co wydaje się nieprawdopodobne w porównaniu z innymi antyperspirantami. Pięknie i kobieco pachnie, delikatny dla skóry, nawet tuż po goleniu nie podrażnia.

Wszystkie produkty Fenjal mają wyjąktowy, niepowtarzalny zapach. Ja go uwielbiam, pachnie świeżością/mydełkiem. Produkt jest bardzo dobry, działa, utrzymuje zapach i świeżość przez długi czas. Opakowanie w pieknej gamie kolorystycznej.

Cała marka Fenjal ma swoją, wyjątkową nutę zapachową. Tak samo jest z tym dezodorantem. Ma wyjątkowy , zdecydowany zapach który długo utrzymuje się na skórze. Intensywnie odświeża i neutralizuje inne zapachy . Bardzo lubię używać tych kosmetyków. Do tego są w dobrej cenie.

Jeden z moich ulubieńców. Antyperspirant, u mnie działa (zawiera skuteczne aluminium). Do tego pachnie pudrowymi perfumami, dlatego lubię go używać zimą.

Bardzo podoba mi się szata graficzna Fenjal. I też głównie przez wygląd opakowań zwróciłam uwagę na tę markę. Zakupiłam 2 lata temu dezodorant ten, będąc na wyspie- dlatego pamiętam. I niestety prócz ładnego zapachu nic nie wnosi. Nie chroni za dobrze przed potliwością. Nie zostawia też śladów. Ale dla mnie jak antyperspirant nie chroni, to nie antyperspirant.

Zakupiłam ten dezodorant skuszona zapachem który "z korka" wydawał się delikatny i kremowy, jednak w trakcie użytkowania zaczął mnie denerwować, jest w nim jakaś gorzka, drażniąca nuta. Zaletą niewątpliwie jest brak zawartości alkoholu, można stosować tuż po depilacji. Nie chroni jednak jakoś specjalnie przed wydzielaniem potu. Krótko mówiąc mnie nie przekonał do siebie, taki przeciętny przeciętny antyperspirant. Następnym razem sięgnę po coś innego. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Dezodorant jest bardzo delikatny dla skóry, nadaje się na co dzien, lecz w "ekstremalnych" sytuacjach jest za słaby . Poza tym pięknie pachnie i nie pozostawia śladów. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Nie mam mu nic do zarzucenia oprócz tego, że kiedy są sytuacje że bardziej się pocę, zaczynam śmierdzieć :/ a ma w składzie aluminium, więc nie rozumiem + ładny zapach + bez alkoholu + delikatny bo ma składniki łagodzące - nie chroni wystarczająco dobrze - zbyt drogi jak na małą ochronę - jest mało wydajny Kupiłam bo potrzebowałam dezodorantu, zawsze chciałam spróbować osławionego Fenjala, ten był w promocji więc wzięłam, dobrze że parę złotych taniej! Może inne ich produkty są lepsze, ten mi nie podpasował.

Skusiłam się na ten dezodorant, bo był akurat w promocji, a też skłoniła mnie do zakupu świadomość, że marka fenjal jest całkiem OK. I nie zawiodłam się, zapach super, działanie jeszcze lepsze ;) Nie podrażnia skóry nawet tuż po goleniu jej maszynką. To jest obecnie mój najlepszy spray pod pachy :) I będzie, póki nie znajdę lepszego, a narazie nie szukam :) Używam tego produktu od: około 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 całe zużyte

Postanowiłam kupić ten dezodorant po latach, kiedyś pracowałam jako hostessa promująca Fenjal :) No cóż... dezodorant jest dobry, trzeba tylko liczyć się z tym, że aromat jest mocny i może kłócić się z perfumami o innej linii zapachowej. Jest to zapach dobrego, drogiego mydła, jeśli ktoś lubi perfumy o mydlanej nucie, to i Fenjal powinien mu przypasować. Ewentualnie można go używać zamiast perfum :) Mnie trochę intensywność zapachu przeszkadza, gdyż ostatnio nie perfumuję się wcale. Jako antyperspirant sprawuje się dobrze. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: 2 szt

Zapach dezodorantu Fenjal pamiętam jeszcze z dzieciństwa gdyż moja mama często go używała. Gdy zobaczyłam promocje w Rossmannie na dezodorant w sprayu postanowiłam go kupić. Niestety wersja sensitive wg mnie nie za bardzo przypomina tamten zapach. O ile z daleka zapach jest delikatny,kremowy i podobny do tamtego klasycznego tak z bliska wyczuwam w nim jakąś drażniącą nutę,być może jest to wyciąg z rumianku, nie wiem ale zapach przypomina mi jakieś zielsko.Co do właściwości antyperspiracyjnych to ich nie zauważyłam ale potrzebuje szczególnej ochrony więc dla osób nie mających problemu z nadmierną potliwością może się sprawdzi.Jeśli chodzi o maskowanie nieprzyjemnego zapachu to sprawdza się jak na razie bardzo dobrze. Brak alkoholu w składzie,wspomniany wyciąg z rumianku i alantoina sprawiają,że faktycznie spray nie powoduje podrażnień. Dezodorant jest wydajny i dość tani(cena porównywalna z produktami Dove czy Nivea). Ogólnie warto wypróbować :) Używam tego produktu od: kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego