Venita to polska marka po którą coraz częściej sięgam.
Skupia się głównie na produkcji kosmetyków do pielęgnacji, koloryzacji i stylizacji włosów ,ale także posiada artykuły pielęgnacyjne do ciała.
Działa na rynku już od dość sporego czasu.
Uwielbiam kosmetyki z brokatem,bo podczas różnych uroczystości chcę po prostu błyszczeć.
Są rozświetlacze czy mgiełki do ciała ,ale właśnie brakowało mi czegoś stricte do włosów i tak moim odkryciem został produkt od Venity,jedyny tego typu kosmetyk jaki kojarzę.
Dostępny jest w 3 wariantach kolorystycznych,srebro,multikolor i złoto.
Ja akurat zdecydowałam się na ten ostatni z wymienionych.
Znajduje się w małej ,smukłej, aluminiowej butli ,która mieści 75 ml.
Opakowanie ma złoto-czarną kolorystykę ,a na na głównym planie zdobi go jeszcze zdjęcie modelki.
Z tyłu widnieją jak zwykle opisy, tutaj drobny ,biały druk w 3 językach.
Jest podany skład,ale nie zwracam na to szczególnej uwagi,bo nie jest to pozycja pielęgnacyjna i
choć ma alkohol denat. na pierwszym miejscu to przecież nie używamy go codziennie,żeby miał przesuszyć pasma.
Pod spodem tuby nadrukowano jeszcze datę ważności.
Użycie lakieru jest dziecinnie proste.
Wystarczy mocno nim wstrząsnąć,usłyszymy wtedy charakterystyczny dźwięk kulki,którą umieszczono w środku,mocno nacisnąć przycisk i pokryć lakierem włosy.
Spray daje bardziej mocniejszy psik niż lekką mgiełkę,ale nie jest to jego wada.Nie zapycha się i spokojnie wystarczy na kilkanaście użyć.
Pachnie mocno alkoholowo,ale zapaszek błyskawicznie się ulatnia i nie psuje pozytywnych odczuć.
Otrzymujemy nie tylko fryzurę wykończoną iskierkami ,których jest mnóstwo i są naprawdę drobne , pięknie mienią się w świetle.
Lakier daje nam także utrwalenie na przyzwoitym poziomie,
bez sklejania czy obciążenia pasm,a moje cienkie 'piórka' bardzo łatwo doprowadzić do takiego stanu.
Zadziwił mnie również czas utrwalenia,bo włosy przez całą uroczystość były w nienagannym stanie,bo lakier ładnie utrzymywał je w ryzach.Brokat pomimo minimalnego osypywania ,co jest naturalne, również trzymał się na głowie przez całą imprezę.
Jest to idealny artykuł na przeróżne rozrywkowe spotkania ,gdy chcemy poszaleć,błyszczeć i dodać swojemu wyglądowi większej atrakcyjności.
Świetnie dopełnia imprezowy look.
Nie szkodzi włosom,błyskawicznie zszedł podczas mycia.
Jest to tak niepozorny i tani produkt,ze jestem w szoku,że dał mi tyle radości.
Można go kupić stacjonarnie w Natura czy Hebe lub zamówić przez internet,np. Allegro.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie