Astor Perfect Stay, Thick & Thin Eyeliner Pen 24H Eyeliner w pisaku

Kolejny mój wymarzony eyeliner, który okazał się totalną porażką! Czerń nie jest czernią. Jest wyblakły, szary i nie pozostawia tuszu na skórze. Nie miałam ani otwartego wcześniej kosmetyku, ani nie przeterminowane. Po Waszych opiniach po prostu wiem, ze on taki jest! Końcówka jest bardzo twarda. Po 3 użyciach już był całkowicie suchy, czyli po tygodniu. Cena całkowicie nie adekwatna do jakości.

Straszny niewypał. Nie wiem czy to wina formy, że jest w pisaku czy to ten model jest tak fatalny. Kreski są bardzo bladoczarne, korlor nie jest intensywny - jest wyblakły i brzdko wygląda. Cieżko majluje się kreski na cieniach do powiek. Dodatkowo bardzo nietrwały

Jest gorszy niż mój 8-letni eyeliner w pisaku z Miss Sporty. W ogóle nie ma koloru, wygląda jakby był wyczerpany już od nowości. Odrobinę maluje, a potem trzeba się mocno wysilać, żeby uzyskać czarny kolor. Końcówka ostro zakończona, i może byłaby nawet ok, gdyby nie była twarda jak we flamastrach i gdyby coś faktycznie malowała.

Eyeliner nie był najgorszy. Pisak był dobrze zakończony, przez co bez problemu mogłam narysować ,,jaskółkę". Długo nie wysychał. Końcówka nie rozdwajała się. Niestety był czarny, ale niezbyt intensywnie. Ja wolę mocną czerń.

Ten pisak to jakieś nieporozumienie. Kompletnie nie spełnia swojej funkcji, a użycie go to męczarnia. Nic nie jest takie, jak obiecuje producent. Kreski gorzej niż slabiutkie, wyblaknięte, mocno nietrwałe.

Bardzo słaby eylainer. Kupiłam to tanio na Internecie,więc dużo nie straciłam. Używam go kiedy nie zależy mi na ładnym makijażu, gdzieś się śpieszę. Łatwo nim narysować kreskę wzdłuż powieki, za to wyciągnięcie kreski to masakra. Końcówka szybko się wygięła. Nie grzeszy też trwałością ani intensywnością koloru. Taki mega średniak.

Kupiłam go na szczęście tylko za połowę ceny na obniżce w Rossmanie. I tak przepłaciłam, bo eyeliner jest po prostu beznadziejny - ma twardy, nieprzyjemny pisak, jest słabo napigmentowany, a jak udało mi się już pomalować nim oko to kolor ścierał się po kilku godzinach. Absolutnie nie polecam. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie jednego

Zakupiony w Rossmann, za 30zł. Minusy: - kreska nie jest czarna, za mało pigmentu - za mało tuszu w pisaku, ciężko się maluje - kreska odbija się na powiece - "znika" w ciągu dnia - wododporność - brak Plusów brak. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania

Potwierdzam, bardzo słaby eyeliner... żeby była ciemna kreska trzeba pociągnąć ładnych parę razy. A po przejechaniu do pracy piękną czarną kreskę miałam odbitą na powiece. Katastrofa. Używam tego produktu od: tydzień Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam ten eyeliner na spontanie- bez czytania recenzji, i to był mój błąd. Ciężko go nawet ocenić, gdyż w ogóle nie moglam nim namalować żadnej kreski, cały czas wychodziła marna, bardzo jaśniutka, tak jakby nie miał wcale tuszu. Troche się namęczyłam zanim wyszła ledwie widoczna kreska, ale pocierając bardzo lekko palcem odrazu zniknęła. Eyeliner kupiłam zaklejony, więc nie za bardzo możliwe, żeby był wcześniej otwierany. Jestem bardzo zawiedziona. Nie polecam! Używam tego produktu od: 2 dni Ilość zużytych opakowań: 1 op.

Kompletna porażka! Nie udało mi się namalować nim kresek nawet raz! Nienapigmentowany, ledwo zostawia siwy ślad, a ma być czarny, trwały i wodoodporny... Kupiłam go dla odmiany po żelowym Maybelline i rekomendacji dziewczyny z Superpharm (nadal tego nie rozumiem, bo nie ma nic, co go broni)...i wróciłam do Maybelline.. Stanowczo odradzam!! Bubel jakich mało! Używam tego produktu od: 3 mce Ilość zużytych opakowań: jedno

Perfect Stay 24h - to jakaś kpina, tusz nie potrafił wytrzymać nawet kilku godzin, po prostu "znikał" mi z powiek! Nie wiem jak sprawdza się w kwestii wodoodporności, bo wieczorami nie miałam już po prostu czego zmywać... Już od nowości maluje bardzo blade kreski - musiałam poprawiać je zwykła czarną kredką, więc po prostu nie widzę sensu w używaniu tego tuszu... Kolejny minus - wydajność, w tej cenie można kupić porządną klasyczną kreskę, która wystarczy na bardzo długo, a przy tym tuszu, praktycznie po tygodniu trzeba malować kreski na kilka podejść. Jedyny plus - aplikacja, faktycznie można łatwo poprowadzić cienką albo grubą kreskę. Więcej plusów niestety nie widzę. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie

Przetestowałam już trochę pisaków, ponieważ mam dość głęboko osadzone oczy i poszukuję czegoś o dużej trwałości i łatwej aplikacji, i muszę przyznać, że ten ASTOR nie spełnił moich oczekiwań. Jeśli chodzi o plusy: -dobrze wyprofilowana końcówka - zaspokoi potrzeby osób lubiących różną grubość kreski - trwałość - fajnie się trzyma i nie maże Największy i najgorszy minus - trawałosć TUSZU! wytrzymał u mnie miesiąc, może półtora przy codziennej aplikacji. Po tym czasie kreski zaczęły blednąć i efekt był bardzo nieciekawy. Przez jakiś czas starałam się przyczernić go kredką, ale jaki to ma sens? Szukamy trwałego i niezawodnego kosmetyku, a nie czegoś co zepsuje nam się w najmniej niewygodnym momencie. Dalej: cena najniższa nie jest jak na tego typu kosmetyk. Za te 30 zł na pewno kupimy coś lepszego. Generalnie nie polecam - myśle, że łatwo wybrać coś lepszego u innych marek. Nie polecam też pisaków z Paese (ten sam problem). Za to jestem dość zadowolona z L\'oreal Super Liner Perfect Slim - półka cenowa podobna, a różnica na plus bardzo duża :). Używam tego produktu od: 2 mieś. Ilość zużytych opakowań: 1 szt

bardzo rzadko kupuję jakiś kosmetyk bez wcześniejszego sprawdzenia opinii na Wizażu. w tym przypadku na szczęście tak się stało, bo gdybym zobaczyła tak słabą opinię, to na pewno bałabym się go kupić. bardzo wygodnie mi się nim maluje, fajnie, że są dwie grubości pędzelka, więc jeśli mamy ochotę na grubszą kreskę, to wystarczy pomalować oko grubszą stroną, a nie kilka razy, jak to jest w przypadku tradycyjnych pisaków. pędzelek jest sztywny, dzięki czemu nie mam problemu z dokładnym namalowaniem kreski i bardzo dobrze mi się go prowadzi. czerń jest głęboka, utrzymuje się przez cały dzień. a teraz najlepsze, co zaobserwowałam... poprzedni eyliner odbijał się po jakimś czasie na jednej mojej powiece. widzę jednak, że jest ona bardziej opadająca niż druga, więc założyłam, że tak po prostu ma być. kształt powieki mam różny, zatem skoro jedna trochę bardziej opada, to nic dziwnego, że właśnie na niej odbija się kreska. jakie było moje zdziwienie, kiedy w pierwszy dzień namalowałam kreskę tym eylinerem, około południa spojrzałam w lustro i co? i nic! zero nieestetycznego odbijania się na powiece. i tak aż do końca dnia. u mnie ten eyliner jak najbardziej się sprawdził.

Jest to jeden z gorszych eyelinerów, których miałam okazję używać. Kupiłam go zachęcona marką, jednak był to raczej nietrafiony zakup. Kosmetyk po jakimś czasie blednie (nie pozostaje czarny jak smoła) i całej noci raczej nie wytrzyma. Komfort używania również pozostawia wiele do życzenia, pisak jest za twardy, zdecydowanie wolę gąbeczki... Albo to ja nie umiem go używać? :) Eyeliner na pewno nie jest dla mnie Używam tego produktu od: 2ch miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1