L'Oreal Professionnel Tecni.Art, Wild Stylers, Scruff Me Żel nadający efekt potarganych włosów

Kiedy ten żel wszedł na rynek otrzymałam go w prezencie i bardzo się ucieszyłam, bo mam włosy falowane i lubię to podkreślać żelami. Niestety ten nie jest zgodny z CG dlatego z przykrością musiałam go odstawić, bo zauważyłam także, że bardzo wysuszał i puszył mi włosy, ale gdyby nie to to swoje zadanie spełniał satysfakcjonująco. Nakładałam go na odciśniete w koszulkę włosy, nie za dużo, czasem mieszałam z odżywką bez spłukiwania, bo często taki duet bardzo się u mnie sprawdza. Po naturalnym wysuszeniu włkosy rzeczywiście były jakby bardziej falowane i u mnie pokazywał sie ten naturalny beach look także to bardzo mi odpowiadało. Niestety kolejnego dnia włosy z niewiadomego powodu były napuszone i suche. Jako, że u mnie reanimacja żelem i wodą i ogólnie taka reanimacja jaką stosują posiadaczki loków nie działa, a nie miałam czasu i ochoty myć włosów to się przemęczyłam kilka godzin. Niemniej ten żel w moim wypadku wysusza i puszy i trzeba to mieć na uwadze. Jakkolwiek jeśli go gdzieś dorwiecie i nie przejmujecie się czy jest zgodny z CG to polecam, bo rzeczywiście robi to co obiecuje.