Koszmarny.
Otrzymałam kiedyś ten płyn jako prezent do zakupów. Miałam malutką, 100 ml buteleczkę, w identycznej szacie graficznej, jak produkt pełnowymiarowy.
Niestety, bardzo szybko zrozumiałam,dlaczego dają to jako gratis...
Opakowanie zasługuje na pochwałę - poręczne, estetyczne, otwór w butelce jest odpowiedniej wielkości i można dozować ilość kosmetyku taką, jakiej potrzebujemy. Płyn jest bezbarwny i nie zostawia tłustej warstwy na skórze.
Niestety, to by było na tyle, jeśli chodzi o zalety - wad jest znacznie więcej.
Pierwsze, co mi się nie spodobało, to duszący, mdły zapach. Coś jakby kokos, tylko tutaj jakby sfermentowany, bardzo nieprzyjemny. Utrudniał użytkowanie i doprowadzał mnie do bólu głowy - słowo daję, nigdy przedtem nie miałam czegoś takiego.
Niestety, im dalej, tym gorzej. Przyznaję, że maluję się dość mocno i używam tuszu oraz eyelinera wodoodpornego, ale płyn micelarny od tego jest, by zmywać makijaż! Niestety, ten płyn nie tylko kiepsko radzi sobie ze zmyciem kolorówki (trzeba by mocno trzeć, a tego swojej skórze nie zrobię), to w dodatku potwornie szczypie w oczy. Były tak podrażnione i czerwone jak u królika. Od razu rzuciłam się do kranu, aby przepłukać je zimną wodą, ale niewiele to dało.
Posmarowałam rozognione okolice oczu d-panthenolem, ale rano i tak obudziłam się z wysuszoną, ekstremalnie łuszczącą się skórą, w dodatku miałam zamglone widzenie. Typowa reakcja alergiczna, zresztą czemu się dziwić - jak producent mógł produkt hypoalergiczny tak naszpikować substancjami zapachowymi? To chyba jakiś żart!
Próbowałam stosować go, omijając okolice oczu, ale to nie zmieniło mojej opinii o tym produkcie. Nie zmywał ani lekkiego, ani tym bardziej mocnego makijażu. Nie nadawał się do odświeżenia skóry, ponieważ zostawiał nieprzyjemną, lepką warstwę, jednocześnie powodując nieprzyjemne uczucie ściągnięcia. W dodatku, jakby tego było mało, zatykał pory. Męczyłam się z nim, nie mogąc zużyć go w żaden sensowny sposób, w efekcie po ponad miesiącu resztki wyrzuciłam do kosza.
Podsumowując: ten płyn nie robi absolutnie nic - nie zmywa, nie oczyszcza, nie łagodzi, nie odświeża, za to uczula i podrażnia. Więcej nie kupię i nie polecam nikomu, na rynku są znacznie lepsze produkty, które zasługują na miano hitów.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie