Oriflame Love Nature, Clay mask, Tea Tree Maseczka z glinką i olejkiem z drzewa herbacianego

Nie wiem, dlaczego, ale niemalże wszystkie oczyszczające maseczki z Oriflame wywołują u mnie pieczenie, świąd i uczulenie. Niby dobry skład, ale coś jednak jest nie halo. Maseczka z glinką powinna ładnie osuszać, a olejek dodatkowo pielęgnować i nawilżyć, a tu efekt z piekła rodem - zaczerwienienie, wysp zaskórników ropnych - dramat. Maska mało wydajna o zapachu nijakim (ni to herbata ni to co), konsystencja pasty do zębów - ale czy to ważne skoro produkt jest beznadziejny? Nie polecam.

Kocham zieloną glinkę i to jak działa na moją skórę! Nie mogłam przejść obojętnie obok tej maseczki, która w składzie ma również olejek z drzewa herbacianego, który jak wiadomo ma działanie wysuszające i antybakteryjne. Jak działa ta maseczka? Na pewno nie powoduje wielkiego WOW, zielona glinka solo daje dużo lepsze efektu niż tu można by rzec duet doskonały. Po użyciu skóra jest gładka, miękka. Oczyszczenie jest trochę słabe :( Nie zauważyłam też żeby wypryski szybciej się goiły, czy rzadziej pojawiały,

Maseczka na pierwszy rzut oka wygląda super, wiązałam z nią duże nadzieje. Niestety prysły jak bańki mydlane przy pierwszym użyciu. Maseczka ma dobrą konsystencję, fajnie się nakłada, ale.. szczypie i strasznie śmierdzi.. Jak domestos. Bardzo mi to przeszkadza, bo daje dość niezłe efekty. Zmiękcza skórę i oczyszcza, daje uczucie świeżości, szkoda, że kosztem zapachu.

Zalety: - ma bardzo gęstą konsystencję, która szybko zasycha, umożliwia to równomierną aplikację na całej twarzy (i szyi) - ma świeży, lekki zapach olejku herbacianego - skóra po jej użyciu jest oczyszczona, ma równomierniejszy, jaśniejszy koloryt - niedoskonałości są mniej czerwone - zwęża pory skórne - nadaje skórze miękkość - to wydajny produkt wystarcza na ok 10 aplikacji - niska cena ( w promocji dostępna za 10 zł) Wady: - główną jej wadą jest to że lekko szczypie po aplikacji - to chyba ze względu na efekt oczyszczający - może lekko przesuszać skórę - koniecznie trzeba użyć kosmetyku nawilżającego

Używałam już nie raz maseczek z glinką firmy ZIAJA, mają delikatną konsystencję, ładnie rozprowadzają się na twarzy, opakowanie jest przyjemne dla oka. Kiedy kupiłam maseczkę z Oriflame używałam jej raz w tygodniu, zapach mi nie przypadł do gustu, ponieważ jak dla mnie pachnie ona stęchlizną.. Gdy jakiś piąty raz nakładałam maseczkę, w momencie styczności mojej twarzy z produktem odczułam natychmiast pieczenie, było to tak bardzo nie do zniesienia, że musiałam od razu ją zmyć. Nie uważam, bym miała jakąś wrażliwą twarz, ponieważ taką reakcję miałam tylko raz przy użyciu maseczki z Douglasa.. Oddałam kosmetyk mojej mamie, niestety również odczuła pieczenie, nie ma ona wrażliwej cery, ma ją raczej`po przejściach`, więc nie powinien być odczuwany taki dyskomfort.. Niestety nie polecam tego produktu.

Na kosmetykach z Oriflame łatwo się poślizgnąć, zdarza mi się myśleć, że pracujący tam posiadają listę pożądanych przez klientów cech produktu i wraz z nią układają ich opisy. Mimo to, jestem pozytywnie zaskoczona maseczką do twarzy z serii Love Nature, podobnie jak żelem, który aktualnie stosuję. Plusy: + ładny zapach, niezbyt mocny + czas, potrzebny na maseczkę + skóra pozostaje po niej odżywiona i naprawdę czysta + wpływa na zmiany trądzikowe, choć nie jest to jakiś efekt 'wow' + w jakiś sposób matuje, ale tutaj szału nie ma + skóra, jak w opisie, pozostaje miękka po użyciu maseczki + design tubki, w ogóle całej serii Love Nature Minusy: - konsystencja - ciężko się rozprowadza po twarzy - trzeba naprawdę uważać, by nie przesadzić z czasem i częstotliwością, bo pochłanianie sebum i matowienie może przerodzić się w podrażnienie - nie kupiłabym poza promocją - opakowanie, jak na Oriflame przystało, nie pozwala na zużycie produktu do końca bez namocowania się z tubką lub użyciem nożyczek. Mocna czwórka, bo mimo technicznym minusów, spełnia bardzo wiele kryteriów.

ani nie szkodzi ani nie ma super efektu zalety: -po zmyciu skóra jest wyraznie napięta -ma fajny glinkowy zapach -wydajna minusy: -wysoka cena jak za 50ml -jeśli ktos nie ma dużych problemów z cerą nie zaszkodzi.

Plusy: - słaby zapach, nie narzucajacy się - oczyszcza skórę, odświeża i lekko matuje - estetyczne opakowanie, wygodnie wydobywa się produkt - gęsta konsystencja - nie uczula, nie podrażnia Minusy: - ciężko się zmywa - małe opakowanie - cenowo można znaleźć coś lepszego w tej cenie Ogólnie taka sobie maseczka, bez wielkiego WOW. Nie robi szkód, ale spektakularnych efektów też nie zauważyłam. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie całe