Schwarzkopf Gliss Ultimate Repair, Fluid na końcówki 

Niestety zawiera parabeny, alergeny (mnie nie uczula, ale ma) i silikony. Być może jednak dzięki tym ostatnim jest dosyć skuteczny. Fluid ma ładny zapach. Nie wiem czy regeneruje ponieważ nie zdążyłam jeszcze tego zauważyć. Ja używam go w nieco innym celu. Nakładam go na całe włosy. Mam je cienkie, bardzo kręcone, suche i lekkie, a ten fluid "dodaje im ciała" i z tego powodu daję mu 5 gwiazdek. Nie wiem czy kupię ponownie bo poszukuję produktu o podobnym działaniu, który ma naturalny skład.

Kupiłam go na promocji, ogólnie szału nie robi. Włosy skleja, są tłuste. Opakowanie jest niewygodne. Kremowa konsystencja produktu. Jak dla mnie jedynym plusem jest piękny zapach.

Końcówki ah te nasze końcówki... Chrońmy je dziewczyny! A czym? Właśnie tym, bo fluid jest genialny. Byłam sceptycznie nastawiona do tego produktu ale kusiło mnie spróbować czy faktycznie działa. No i jestem zadowolona bo zawsze jak moje włosy mają słabą kondycję to używam tego fluidu. Włosy po nim są wygładzone, odżywione, rozdwojone końcówki w ogóle nie widoczne. Konsystencja bardzo przyjemna i nie zauważyłam obciążania włosów. Super! :) Uzupełnieniem będzie odżywka w sprayu ;)

Kupiłam ze względu na dobre opinie i znowu się zawiodłam. Produkt przypomina mi trochę oleo krem z Biovaxa, który też recenzowałam i był okropny. Ten ma trochę bardziej tłustą formułę i wydaje się bardziej zbity, ale działanie też żadne, poza sprawianiem, że włosy zlepiają się w strąki, są tłuste i obciążone. W dodatku ma okropny, mocny zapach. Na plus jedynie opakowanie, bardzo wygodne

Błyskawicznie działający fluid na końcówki, który wyraźnie wzmacnia ich stan i zapobiega rozdwajaniu się. Bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość, aby zabezpieczyć wszystkie końcówki.

Wszyscy się zachwycali tym fluidem, więc spróbowałam i nie widzę żadnych efektów, specjalnie poszłam do fryzjera, obcięłam końcówki i zaczęłam od razu używać tego fluidu na 'nowe' i 'zdrowe' włosy, ale zniszczyły się jakbym nie używała niczego. Dodatkowo nie nadaje się do używania w ciągu dnia, bo daje efekt mokrych włosów, więc tylko wieczorem albo przed układaniem włosów.

Dostałam od przyjaciółki-sama w życiu bym go nie kupiła, mając w pamięci słynną odżywkę z tej samej serii, która okazała się katastrofą. Mam włosy rozjaśniane, do tego długie-od ucha 56 cm, z tendencją do skrętu. Przy takiej długości i po rozjaśnianiu o końcówki należy dbać podwójnie. Cóż, wypróbowałam, stosuję już 4 miesiące (ciągle to samo opakowanie, jest niesamowicie wydajny!) i widzę efekty. Mam wypielęgnowane włosy i w sytuacji, gdy jakiś kosmetyk im nie odpowiada, manifestują to spadkiem kondycji. Tutaj tak nie jest, co więcej, ten fluid naprawdę działa! Zacznę od opakowania-miękka tubka, zakończona aplikatorem-pompką, nie zacinającą się i dozującą odpowiednią ilość produktu. Konsystencja to rzeczywiście fluid-kremowa, ale lekka, nie obciąża włosów i nie powoduje przetłuszczania. Nakładam 3-4 pompki od ucha w dół, na wilgotne włosy, rozczesuję i zostawiam włosy do wyschnięcia (praktycznie nie używam suszarki). Efekt? Włosy wspaniale się układają, skręt jest podkreślony, włosy błyszczą, są miękkie i pachnące-zapach jest charakterystyczny dla całej serii Ultimate Repair, słodki, kobiecy, po prostu piękny!. Po 4 miesiącach stosowania co 3 dzień mogę śmiało powiedzieć, że poprawia stan włosów-końcówki nie są rozdwojone ani wysuszone, zmniejszyło się puszenie, włosy są miękkie w dotyku i po prostu zadbane. Cena jest aż nieprzyzwoicie niska-5,99 zł za takie cudeńko? Polecam serdecznie, naprawdę regeneruje i pomaga trzymać końcówki włosów w ryzach.

Zaryzykowalam zachęcona wysoka ocena na wizażu i nie żałuję :) po regularnym stosowaniu widzę poprawę włosow, końcówki są gladsze i juz nie tak 'rozczapirzone' jak wcześniej ;) Ma fajną nietlusta konsystencję, wygodna pompkę. Nie obciąża włosów. Jest bardzo wydajny 2-3 pompki fluidu starczaja mi na pokrycie całych włosów. Łatwy w użyciu a przy tym pięknie pachnie!

Produkt ma konsystencję kremu, nie obciąża włosów, zapach przypomina trochę czekoladę. Faktycznie przy regularnym stosowaniu końcówki są w lepszym stanie. Mam włosy kręcone, wysokoporowate.

Bardzo dobry fluid na końcówki. Jeden z najlepszych jakichkolwiek chyba używałam. Konsystencje ma gęstą o kremowym kolorze i przepięknym zapachu. Końcówki są odżywione, pachnące, gładkie oraz wygładzone. Wyglądają po prostu zdrowiej.

Fluid kupiłam za dokładnie 4,99 zł w Leclercu, nie mogąc uwierzyć w tak niską cenę. Używałam kiedyś, dawno temu, szamponu i balsamu tej marki i mam bardzo dobre wspomnienia. Miałam więc nadzieję, że fluid Gliss Kura będzie się różnił od używanych przeze mnie do tej pory kosmetyków tego typu, które nic nie działały, ale niestety - on też nic nie robi. Efekt jest właściwie widoczny tylko tuż po nałożeniu, ale po wyschnięciu - już nic z niego nie zostaje. Moje końcówki wyglądają na suche i takie jakby "rozcapierzone", choć są świeżo podcięte i nierozdwojone. Co do samego komfortu stosowania tego kosmetyku, to jest on duży - fluid ma bardzo ładny zapach (czuję 2 różne przenikające się nuty, ale obydwie są przyjemne), jest nietłusty (ma rzeczywiście konsystencję fluidu, a nie jak te pseduofluidy Fructisa czy Pantene, które są tak naprawdę olejkami). Używam jednorazowo 3 dawek pomki.

Na to serum trafiłam przypadkiem, przy okazji większych zakupów w sklepie internetowym, kosztowało 5 czy 6zł więc postanowiłam zaryzykować w ciemno. Było warto, bo jest super! Powoduje że końcówki są odpowiednio odżywione, w dotyku nie odbiegają strukturą od reszty włosów mimo, że nie podcinałam ich już chyba ze cztery miesiące, do tego od dawna są regularnie rozjaśniane i farbowane przy jednym zabiegu. Bardzo pasuje mi kremowa konsystencja, produkt wnika we włosy, w ogóle go nie czuć, nie obciąża ani też nie wysusza, jak to często ma miejsce w przypadku płynnych/żelowych preparatów na końcówki. Ułatwia rozczesywanie. Opakowanie ma wygodną pompkę (ja używam 3-4 kliknięcia), przy końcówce łatwo będzie je rozciąć i wydobyć resztki. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego