John Frieda Frizz Ease, Curl Reviver Corrective Styling Mousse Pianka do układania loków

Z tą pianką trzeba umieć pracować. Jeśli użyje się za mało, efektu praktycznie nie widać, jak zbyt dużo sklei włosy i o lokach można zapomnieć. Mam włosy typu 2C, lekkie do ramion i trochę puszące. Kremy je obciążają a pianki zwykle wysuszają. Potrzebuję więc czegoś lekkiego co zdefiniuje loki ale nie obciąży. Ta pianka nadaje lekkości i objętości. Lekko podkreśla skręt ale jak wyżej, trzeba znać właściwą dawkę. Opakowanie jest trochę niefunkcjonalne. Pierwsze dwie pompki są dość rzadkie. Jak się wstrzaśnie mocniej, piana zapycha dozownik. W konsystencji jest gęsta i się klei. Zapach jak calej serii przyjemny, słodki i i utrzymuje się długo. Podsumowując dużo z nią pracy by efekt był znośny ale nie tego oczekuję od pianki. Ode mnie 3

Mimo całej mojej sympatii do tej marki, ta pianka to totalny bubel, prawdopodobnie najgorsza pianka, jakiej kiedykolwiek używałam. John Frieda bardzo mi się sprawdzał na długich włosach, na krótkich go jeszcze nie próbowałam. Zwłaszcza fioletowa seria była ok, bo mam kręcone włosy. No właśnie, mam kręcone włosy, a przy tej piance to jakby przestawały się robić kręcone... Wyglądały, jakbym miała całkowicie proste włosy i na siłę próbowała zrobić z nich coś kręconego. Wyglądało to naprawdę okropnie. Konsystencja normalnej pianki, wydobywa się jak normalna pianka. Opakowanie estetyczne, zapach ładny. Cena dosyć wysoka, ale to jednak średniopółkowa marka. Włosy posklejane, rozczochrane, jeden wielki chaos i nie taki ładny chaos, tylko taki, którego nie chcemy. Skręt rozluźniony, słabszy niż mam bez jakiegokolwiek stylizatora, naprawdę dramat. Nikomu nie polecam.

-czasem zdarza mi się kupić coś fajnego z tej marki, ale ta pianka to porażka totalna, -niewarta swojej ceny, -chyba najgorsza pianka jaką miałam, -bardzo, ale to bardzo skleja włosy, -nie ma wpływu na loki, nie kręcą się lepiej, -dodatkowo je mierzwi, czyli nadaje efekt w rodzaju fal surferki, czego nienawidzę, dla mnie to wygląda jak rozczochrane włosy, -na pewno nie wrócę do tego produktu, -nie wygładza ani trochę, -łatwo z nią przesadzić, trzeba uważać z ilością, bo można się nabawić tłustych strąków, -trochę plącze włosy, -/+ inne kosmetyki z fioletowej serii (w sumie z wszystkich fioletowych, bo było ich kilka) sprawdziły mi się, więc to nie tak, że cała marka albo seria to bubel, -/+konsystencja jak każdej innej pianki, -/+fajnie, że zrobili piankę stricte do loków, gorzej, że nie działa, -/+ standardowa wydajność, +dostępna w wielu miejscach, ostatnio w coraz większej ilości (co mnie akurat nie cieszy, no ale gdyby komuś się sprawdziła...), +bardzo estetyczne opakowanie, dużo ładniejsze niż tańszych pisanek, +pięknie pachnie, jak cała fioletowa seria Czasem mam ochotę kupić ją ponownie i spróbować dawać jak najmniejszą ilość, niewykluczone, że tak zrobię. Po prostu dziwi mnie to, że inne kosmetyki JF do loków są ok, a ta pianka jakoś mniej im się udała.

Totalnie nie wybór dla mnie, sprawia, że moje włosy są mniej kręcone niż przed nałożeniem czegokolwiek. \\n \\nMinusy: \\n- nie utrwala, \\n- tak jakby rozprostowywała mi włosy \\n- sprawia, że są takie dziwnie tłustawe \\n \\nPlusy: \\n- jeszcze nie znaleziono

Pianka niestety skleja włosy, wcale nie ułatwia ich skrętu a wręcz mam wrażenie, że po jej użyciu włosy mi się szybciej prostowały niż po innych produktach do stylizacji ;-/ niestety moim zdaniem jeden z gorszych produktów do stylizacji włosów jaki miałam okazję używać a naprawdę przechodziłam przez wiele... ODRADZAM! Używam tego produktu od: bardzo długo i niestety nie zanosi się, że uda mi się go skończyć ;-/ Ilość zużytych opakowań: 1 standardowej wielkości

jak dla mnie nic specjalnego. Pianka jak pianka niezauwazyłam podkreślenia skrętu. Włosy po piance są bardzo hmm... "twarde". Nie chodzi mi tutaj o to że są sztywne bo nie czuje się kosmetyku na włosach ale powoduje że włosy sa nieprzyjemne w dotyku- jakby zniszczone i niezadbane... Pianka powoduje u mnie przesuszenie i zmatowienie włosów... i jest nieekonomiczna jak na piankę... Na pewno nie kupię wiecej tego kosmetyku :-( Jestem zawiedziona... Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

Mam włosy gęste, naturalnie kręcone. Próbowałam już wielu produktów, które ładnie podkreśliłyby moje loki przez cały dzień. Ten produkt kupiłam skuszona promocją w Rossmannie. Niestety zawiodłam się, nie okazał się dobry dla moich włosów... PLUSY: ładnie pachnie utrwala fryzurę MINUSY: skleja włosy nie podkreśla skrętu loków cena Ogólnie nie polecam Używam tego produktu od: ok. rok Ilość zużytych opakowań: 1 (używałam dość rzadko)

Zwykła pianka. Dobrze układa włosy. Bardzo ładnie pachnie. Tyle plusów. Niczym sie nie różni od o wiele tańszej pianki nivea. Minusem jest dostępność tego kosmetyku oraz jego wysoka cena. Myślę, że ta pianka nie jest tyle warta. Na pewno więcej jej nie kupię, wolę coś tańszego o takich samych właściwościach.

Ja: Mam włosy cienkie, w dużej ilości. Typ skrętu wurly, łatwo je przeciążyć. Opakowanie: ładne, etykieta ciesząca oko. Dobrze leży w dłoni, łatwo się dozuje piankę. Skład: W piance są łagodne detergenty, silikony, które mają oblepić włosy i wizualnie poprawić ich stan. Jeden emolient i jeden humektant - szału nie ma. Wrażenia: Kiedy używałam jej w komplecie z szamponem i odzywką tej samej linii, było ok. Nie było szału, ale było dobrze. Jak zmieszałam ją z innymi markami, niestety jakby traciła swoje właściwości. Trochę skleja i obciąża. Pianka jest wydajna, swój egzemplarz miałam ponad pół roku. Dostępność jest raczej odpowiednia, cena wygórowana jak na ten kosmetyk. Ale w tym przypadku płacimy za markę, nie jakościowy produkt.

Mam włosy cienkie, suche i naturalnie kręcone. Pianki używam dla utrwalenia moich loczków, bo są bardzo nietrwałe. Używałam już rożnych preparatów do włosów kręconych, ale nic w 100% mnie nie zadowalała. Skuszona rewelacyjnymi recenzjami z różnych źródeł zakupiłam tę piankę (na szczęście w promocji). I niestety gigantyczne rozczarowanie :( Pianka koszmarnie skleja mi włosy, choć nakładam jej bardzo niewiele. Po wysuszeniu nie mam miękkich loczków, tylko spiralne druty. Nie takich efektów oczekiwałam po produkcie z nieco wyższej półki. Zdecydowanie bardziej polecam ponad dwukrotnie tańsza piankę z Niva do włosów kręconych. Efekty i cena zdecydowanie lepsze Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: użyłam tylko kilka razy

mam wlosy falowane, a nie krecone. Kiedys probowalam suszyc dyfuzorem po nalozeniu tej pianki i efekt byl kiepski. Ale moze ja nie umiem susztc dyfuzorem wlosow ;) wiec dalam sobie spokoj Teraz nakladam ta pianke gdy nie chce mi sie suszyc wlosow. Wlosy sie po niej nie ukladaja jakos wyjatkowo pieknie, ale na drugi dzien nie mam szopy, a to jest najzwazniejsze. +wydajna +nie skleja wlosow!! +wlosy sa gladkie, nie pusza sie - cena Używam tego produktu od: 2 lata Ilość zużytych opakowań: jedno opakownie

Od kiku miesięcy testuję produkty do definiowania loków. Ten kupiłam impulsywnie bez wcześniejszego sprawdzenia recenzji. Pianka jest dobra. Nie pachnie intensywnie (co w wielu produktach mi przeszkadza), nie skleja włosów, delikatnie definiuje loki. Moim zdaniem ma jeszcze jedną zaletę: nałożona na mokre włosy jakby "wysysała" z nich wilgoć i suszenie mojej burzy włosy trwa dosłownie chwilę. Nie utrwala jednak włosów w sposób spektakulany. Ja je myję i układam codziennie więc nie jest to dla mnie jakiś ogromny problem ale dwa dni ten produkt na włosach na pewno by nie wytrzymał. Jeśli ktoś poszukuje subtelnego efektu delikatnych fal ten produkt może być dla niego ciekawy. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Nie wiem dlaczego tak narzekacie na tą piankę. Jest rewelacyjna! Przetestowałam w swoim życiu tysiące, ta jest zdecydowanie najlepsza! Wyczerpuje maksymalnie możliwości pianki do kręconych włosów! Ludzie, przecież to nie jest jakieś cudo, które wam magicznie "zamrozi" fryzurę, że rano wstaniecie z idealną i nienaruszoną! Ja nie mam jej nic do zarzucenia, może oprócz ceny. Nie ważne ile nawalę, nie skleja włosów, nie wysusza, co jest najważniejsze przy układaniu loków. Wg mnie utrwala całkiem przyzwoicie, i tak kręconych włosów NIC nie jest w stanie utrzymać na miejscu, no chyba, że mają specyficzną strukturę. Jest wydajna, ładnie pachnie... polecam!!! Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1/4

Pianka jak dla mnie jest naprawdę bardzo dobra. Jakiś czas temu zafundowałam moim włosom (to nie był dobry pomysł) trwałą. Na początku nie mogłam odnaleźć ŻADNEGO dobrego kosmetyku do moich włosów, które były wysuszone trwałą:/ Ale trafiłam w promocji w Rossmannie właśnie na nią. Dla mnie cudo (choć ciesze się że już się pozbyłam trwałej:P). Włosy nie były posklejane po niej, tylko miały bardzo fajny naturalny skręt i wygląd. Co ważnego pianka nie skleja włosów, czego nie znoszę i nie robi tandetnego wyglądu sztucznego właśnie układania włosów (mokra włoszka czy inne tam). Za cenę odejmuje pół gwiazdki, jest jeszcze do przyjecia w promocji za taką jakość, choć mogłaby być troszkę tańsza;) Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 2x 200ml

Pianka jest stosunkowo mała i trzeba jej nalozyc sporo wiec sie nie kalkuluje... :/ Jednak na moich wlosach sie w miarę sprawdza. Nie skleja jest lekka i włosy wyglądają normalnie, czyli nei są typu mokra włoszka ani nie są jakieś suche i sianowate. Pianka jest lepsza od welli. Używam tego produktu od: 4 miesiecy Ilość zużytych opakowań: ciagle jedno, ale uzywam na zmiane z innymi produktami

Mam kręcone cienkie, mocno wycieniowane włosy, niestety pianka nie sprawdziła się na moich włosach ponieważ: a) jeśli po myciu i lekkim osuszeniu ręcznikiem nałożę piankę na włosy i pozostawię do wyschnięcia - z włosków robią się sztywne druty. b) jeśli zacznę suszy włosy efekt tak jak bez pianki. Używam tego produktu od:6 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1/2

Posiadam włosy "nijakie", czyli lekko falowane, barankowate. Zazwyczaj więc wybieram jedną z dwóhc opcji : albo prostuję je na druty, albo silnie skręcam w słodkie loczki. Ta pianka miała mi przy tym ostatnim zadaniu pomóc.. Niestetym efekt z czy bez pianki jest właściwie porównywalny, biorąc pod uwagę, że podczas suszenia z głową w dół silnie ugniatam włosy. Najgorsze jednak, że paskudnie je skleja (nigdy nie używam lakieru, więc taki chełm na głowie to dla mnie horror), a następnego dnia po przebudzeniu stan mojej czupryny jest tragiczny, nie da się ich rozczesać! Marzyłam o lokach naturalnych, miękkich, zdrowych, tymczasem przy użyciu tego kosmetyku mam wrażenie, że chodzę z wylaną na siebie butelką lakieru. Mam włosy bardzo suche, być może dlatego ten produkt nie spełnia swojego zadania - serum z tej samej firmy sprawdza się dużo lepiej ponieważ lekko natłuszcza. Nie mogę dać więcej niż jednej gwiazdki, ponieważ jak dla mnie jest to kosmetyk zupełnie zbędny, a przy tym drogi. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 3/4

Pianka faktycznie nie wysusza włosów ani ich nie skleja, ale co z tego jak praktycznie nie utrwala. Dopiero wgniecenie bardzo dużej ilości zdaje rezultat i to najlepiej jeszcze utrwalić go sprayem z tej serii. Sama pianka nie daje rady utrzymać ładnych loków choćby przez 2 dni - jeden dzień i klapa :( Za tą cenę liczyłam na coś lepszego, ale jak widać się przeliczyłam. Co prawda włosy po tej piance są miękkie i lśniące i nawet przy regularnym stosowaniu nie dzieje im się krzywda, ale z drugiej strony wg mnie pianka do loków powinna podkreślać skręt lepiej niż inne, a tej wcale to lepiej nie wychodzi. Już lepsza jest Wella Wellaflex do loków, choć ta bez wątpienia ładniej pachnie. Tylko jeszcze denerwuje mnie w niej sposób w jaki wychodzi z opakowania - od samego początku mimo iż zawsze wstrząsam nią przed użyciem, pierwszy psik jest podejrzany, z lekka wodnisty, dopiero następny jest taki puszysty, bardziej zbity. W sumie nie wpływa to na działanie pianki, ale jak dla mnie jest to co najmniej dziwne. Używam tego produktu od: 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno