Diesel Plus Plus Masculine EDT 

Cudowne opakowanie, nietypowe Na początku ten perfum wydaje się być paskudny, ale wystarczy dać mu czas, z godziny na godzine pachnie coraz lepiej. jaka to jest ciekawa kompozycja, wręcz zwykła pomarańcza z odrobiną bergamotki skręca w stronę orientalności Trzymają sie dośćdobrze Nie jest wybitnie drogi warto go sprawdzić

Dostałem go na dzień chłopaka od Żonki,nie wiedziałem czego się spodziewać po tym "kartoniku od mleka", ale po pierwszym niuchnięciu od razu się w nim zakochałem, aż dziwne że zapach ma już 16 wiosen a ja poznałem go dopiero teraz!! Może się to komuś wydać dziwne ale mi się kojarzy z mleczno owocowo waniliowymi lodami sprzedawanymi z okienka...coś wspaniałego czasy błogiego dzieciństwa...po prostu budzi we mnie wspaniałe wspomnienia.Plus Plus jest delikatny a zarazem bardzo męski, jednym słowem cudo!

Mocny, świeży zapach, który bardzo przypadł mi do gustu. Ponadto jest bardzo trwały, utrzymuje sie wiele godzin. Butelka estetyczna. Minusem jest dostępność oraz cena Używam tego produktu od: miesiac Ilość zużytych opakowań: jedno

Zapach kupiłem za psie pieniądze, nie mając uprzedniej sposobności do przetestowania go i nie zawiodłem się. Tyle, że sam orientalno-drzewny zapach "opałowości" w sobie ma niewiele, a sporo kremowych nut i lekko ozonowych, znalazłem dla niego świetne zastosowanie. Używam go po wieczornym prysznicu, do spania. Jest dość świeży, nieinwazyjny, wytrzymuje do 6 godzin z blisko skórną projekcją. Wcześniej, często używałem go w dzień, jednak ten bardzo szybko ulatniał się ze mnie. Jeśli ktoś planuje pryskać się nim, to polecam na cieplejsze pory roku, albo bez znaczenia kiedy do łóżka. edit: dodałem gwiazdkę bo odkryłem, że mam na twarz uśmiech kiedy użyję tego zapachu

O mamo... Jakież to było wspaniałe rozczarowanie. Patrząc nieraz w sklepach na ten "flakon" przypominający sprej przeciw oparzeniom, moje wewnętrzne poczucie estetyki zabroniło mi zbliżać się do tego Diesla, bo gorzej opakowanego zapachu chyba jeszcze nie widziałem. Ale, jak to w życiu bywa, czasem z nudów, czasem z ciekawości, człowiek się przełamie, uprzednio rozglądnąwszy się, czy aby nie ma w pobliżu nikogo znajomego, żeby siary nie było i psiknie sobie testowo. I tak zrobiłem... A było to w dniu letnim i do tego upalnym. Bo nie każdy letni dzień taki bywa upalny. I tak sobie spacerowałem z tym psikiem na ręce, i z godziny na godzinę nie mogłem się nadziwić, że coś tak bardzo dziwnego, a jednocześnie fajnego w noszeniu skonstruowała konsekwentnie olewana przeze mnie marka. Ludziska na forach wspominają, że to mleczny zapach. Być może jego dziwna łagodność, plus biały kolor "flakonu" sugerują takie podobieństwo, ale ja mleka nie czuję. Może zabrzmi to dziwnie, ale Diesel Plus Plus pachnie mi jak jakaś wariacja na temat preparatu WD40 z dodatkiem oleju do maszyn do szycia i czegoś, co powoduje, że żaden upał mi niestraszny. Nawet pocić się przestałem. Plus Plus jest jak klimatyzacja w spreju. Chłodzi, dodaje lekkości i koszula nie przykleja się do pleców. Do tego, pachnę taką czystością, że mam wrażenie, że jestem najbardziej wykąpaną osobą wśród mijanych przechodniów. Co to kurna jest?!?!? To jakieś czary... W dodatku, tanie, jak przysłowiowy barszcz. Pachnące dziwnie industrialnie, pozbawione jakichkolwiek nut, jakie byłbym w stanie zdefiniować i...nie wyobrażam sobie gorącego lata bez tego Diesla. Ten zapach, to taki strzał w pysk moim Diorom, Guerlainom i reszcie. Świetny i komfortowy, jak kremowa, tylna kanapa w Rolls Royce... A że ohydnie opakowany? Żart producenta, jego styl, albo taka już jego mać... :) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 0,3

Plus Plus Masculine to jedna z czterech niespodzianek jakie przyniósł sierpień, a właściwie to sierpniowa wypłata. O współudział posądziłbym także perfumerię, która obniżyła cenę wody to 49 złotych, ciekawość tego zapachu oraz moją chęć poznania. Pierwsze co rzuca się w oczy to humorystyczne opakowanie produktu, przypominające karton mleka. Spójny z tą wizją jest również sam flakon, przypominający małą szklaną butelkę, w jakich kiedyś transportowany był napój.I chociaż nie jestem zwolennikiem ocen flakonów, to ten na półce wygląda inaczej niż inne, co rzecz jasna działa na jego plus. Zostawiając kwestie wizualne w tyle czas sprawdzić co czujemy po aplikacji produktu na siebie. Idą dwa testy: nadgarstkowy i globalny. Kwiatowo - owocowa dłoń wiernie trzyma się skropionego nadgarstka, projektując delikatnie, a ja staram się wyłapać składniki użyte w perfumach. Jest ich tak wiele, że sam nie jestem pewien co tam jest, a co sam wymyśliłem. Sprawdzam skład i pomyliłem się kilkukrotnie :D Zapach kończy żywot po 6 godzinach na nadgarstku. W teście globalnym czas podobny, z tym, że w pierwszej godzinie woń krzyczy, daje o sobie znać, próbuje się pokazać. Później jako przyjemna mgiełka z mleczną nutą towarzyszy nam już bliskoskórnie. Po kilku dniach ponawiam test i nadal 6 godzin, kwiatowo - owocowo - mleczna przyjemność umila mi cieplejszy dzień. To taki nietypowy świeżak, inny niż Chrome, IN2U czy Aqua Quorum. Jestem pod wrażeniem, partnerka również. Za tą cenę jak najbardziej polecam ;) Używam tego produktu od: sierpień 2012 Ilość zużytych opakowań: W trakcie 75 ml

Do tego zapachu przymierzałem się od dłuższego czasu, jednak nie mialem gdzie wypróbować tego zapachu a opinie przeczytanie w internecie nie wydawały mi się miarodajne. W końcu ja podarowałem dziewczynie wersję damską a ona mnie męską :) Pierwsza do testów poszła wersja damska, zapach bardzo fajny i niespotykany, jak mleko z laską wanilii. Bardzo ładny. Przyszła pora na męską wersję. Pierwszy psik i....zniesmaczenie. Woda pachniała jak płyn do mycia okien o zapachu cytrynowym ;/ Strasznie sie zraziłem i butelka miała juz iść w odstawke. Jednakże po 15-20min ta chemiczna nutka wywietrzała i zaczęła dochodzić nutka heliotropu anyżu i liści palmy, czyli świeżo, lekko słodko i zmysłowo. Ja raczej nie wyczuwam tutaj tej nutki mlecznej jak w wersji damskiej, jest za to pewno na samym początku ta chemiczna nuta witamin. Generalnie zapach bardzo oryginalny, wyróżniający się, niby prosty a szalenie mi się podoba. Średnio trwały, nie pachnie cały dzień ale te 5h wytrzymuję spokojnie, później raczej bliskoskórny. Zapach na ciepłe dni. Cena 49zł za 75ml jest wręcz śmieszna, więć warto kupić :) Używam tego produktu od: paru dni Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

Po prostu szaleję, kiedy facet nim pachnie. Mogłabym usiąść mu na kolanach i wdychać do upadlego. Najważniejsze, że mój facet nim pachnie, ale na innych tak samo uwielbiam ten zapach!!! Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań:

opakowanie *** zapach * Dla mnie ten Diesel"pachnie"jak jakas nadpsuta tłusta śmietana,zaprawiona chemicznym niemiłym zapachem sztucznych witamin...eksperyment?tak i chwała za to,ale moim zdaniem w ogóle nieudany. Używam tego produktu od:miesiąca Ilość zużytych opakowań:próbki

Jest boski...Nie umiem opisywać perfum- poprostu neiwiem jakich słów użyć na określenie zapachu...Ale jedno wiem napewno- jest subtelny, delikatny, przyjemny i uwielbiam go wąchać...Jak tylko facet nim pachnie to odpływam...Poprostu świetny zapach...Nie rozumiem tylko czemu ma tak mało recenzji. Polecam wszystkim Panom! Używam tego produktu od: ja nie, mój tata, szwagier Ilość zużytych opakowań:dużo

zapach bardzoi fajny taki subtelny delikatny czuc cytrusy i zeczywiscie lekkie akcenty mleczne ktore czynia ten zapach delikatnym opakowanie calkiem calkiem chpc bez rewelacji utrzymuje sie bardzo dlugo i podoba sie kobietą choc nie nalezy do tych meskich ostrych zapachow jak za taka cene absolutnie Polecam

Osobiscie używałam swego czasu damską wersję tej wody, zapach dla mężczyzn, jest podobny,ale bardziej wyrazisty,intensywniejszy. Otrzymał go ode mnie mój Tato, z okazji Dnia Ojca, a że Należy On do grona mężczyzn wybrednych, ciut obawiałam się czy przekona się do nowego aromatu. Obiekcje okazały się bezpodstawne. Użył wody natychmiast po rozpakowaniu upominku, i od tego momentu - stosuje nieprzerwanie i codziennie :) Plus Plus Masculine jest specyficzny- świeży, intensywny, a jednoczesnie szalenie subtelny! Nalezy do tej kategorii zapachów, które chętnie wdychamy, stojac obok noszącej go osoby. Dyskretny a jednocześnie wyrazisty. Trwały, utrzymuje sie na skórze przez cały dzień, pozostaje na odzieży. Opakowanie- zabawne. Pudełko- przypomina srebrny karton mleka, butelka z wodą toaletową zaś-mleczną banieczkę. Butelka wykonana z grubego szkła, opakowanie mimo swej acetycznej formy , jest wysokojakosciowe, nie ma mowy o nieszczelności. Dyfuzorek zaś aplikuje idealną ilość wody, rozpylajac ją doskonale. Zapach idealny na okres letni, kojarzy się z wolnymi przestrzeniami, przynosi na myśl wysokogórkie łąki i połacie zielonej trawy...