Replay Signature Re-Verse For Men EDT 

Wersję męską tego perfum testował mój tata. I to była miłość od pierwszego psiknięcia! Jest to mocny i bardzo męski zapach. Na początku przypomina trochę wodę kolońską każdego z naszych dziadków. Jednak z czasem jego woń łagodnieje i zostawia to co najbardziej lubię w męskich perfumach. Taką drzewną, silną nutę a jednocześnie pewna delikatność, która nie przytłacza i nie dusi. Na pewno nie jest to zapach dla młodzieniaszka. Raczej dla mężczyzny w średnim wieku. Moim zdaniem jest uniwersalny-na dzień i na wieczór. Zapach utrzymuje się baardzo długo. Gdy tylko mój tata się nim psiknął ja ju czułam go w drugim pokoju. Gdy wyszedł z mieszkania jeszcze długo woń utrzymywała się w powietrzu. Tak samo jak na koszulce po całym dniu noszenia. No i ten flakon! Matowy i poręczny. Prosty a jednocześnie wyjątkowy. Polecam mężczyznom, którzy wiedzą czego chcą a ja sama na pewno kupię go mojemu przyszłemu mężowi????

Zapachy Replay Re-verse dałam mojemu mężowi do przetestowania. Jednakże sama je najpierw sprawdziłam. Podobnie jak damska wersja pasuje na ciepłe, letnie i wiosenne dni. Opakowanie jest podobne do kobiecej wersji tylko jest w niebieskim kolorze. Krata na opakowaniu sprawia, ze wyróżnia się od innych flakonów. Zapach jest orzeźwiajacy, energetyzujący. Najbardziej wyczuwalna jest mięta pieprzowa i bergamotka, do której przebija się zapach pomarańczy. Zarówno mi jak i mężowi spodobała się ta kompozycja. Jest bardzo męska ale zarazem uniwersalna i pasuje na każda okazje. Jego trwałość jest lepsza niż w wersji dla kobiet i mam wrażenie ze dłużej się utrzymuje zarówno na ciele jak i ubraniach.

Opinia należy do mojej drugiej połówki :) Ogolna ocena nie wypadła zbyt dobrze. Co do poszczególnych elementów: Zapach: delikatny, świeży, dość typowy jak dla męskiego zapachu perfum, mocno wyczuwalne nuty mentolowe. Jak określił mój partner, "przypomina mi zapachy z drogerii sprzed kilku lat" :) . Trwałość: trwałość w tym wypadku prawie nie istnieje, zapach bardzo szybko przestawał być wyczuwalny, dlatego bardzo duży minus. Opakowanie: ok, choć mało praktyczne, ponieważ nie widać zużycia. Cena: ok. Ogólnie mój partner stwierdził, że nie wybrałby sam tego zapachu, będzie to używał, ponieważ nie był dla niego męczący, ale nie będzie to jego ulubiony zapach.

Zapach ten moim zdaniem idealnie sprawdzi się na letnie dni. Flakonik jest ładny, ale niestety nie jesteśmy w stanie sprawdzić stanu perfum, ponieważ nie jest przezroczysty. Sam zapach jest bardzo przyjemny, nie jest męczący. Świetnie sprawdza się na dzień. Jest wyczuwalny a jego trwałość jest zadowalająca. Uważam że są do fajne perfumy i fajna propozycja na np. prezent

Perfumy podarowałam swojej drugiej połówce, jednak zbyt wiele nie mogę powiedzieć, gdyż podobnie jak w przypadku damskiego odpowiednika, trwałość zapachu okazała się znikoma. Raczej kompozycja zapachowa to nic szczególnego.

Zapach ten jest znacznie bardziej trwały niż damski odpowiednik. Projekcja zapachu jest większa. Jest też znacznie bogatszy i bardziej złożony. Rozróżnianie poszczególnych nut w zapachach nigdy nie było moją mocną stroną. Tutaj, o dziwo, przyszło mi to dużo łatwiej. Najwyraźniej czuję lawendę, ale również bergamotkę, miętę, słone nuty morskie i nuty drzewne. Zapach jest bezpieczny, odpowiedni dla mężczyzn w różnym wieku. Może nie dla nastolatków, ale od 25+ już tak. Nadaje się do pracy i na randkę z ukochaną. Opakowanie ładne, nowoczesne, choć przez to, że nieprzezroczyste, nie widać zużycia.

Produkt zamknięty w prostym, ale w swej prostocie dośc oryginalnym opakowaniu w kolorze czarnego z niebieską kratą. Opakowanie wyróżnia się sposród innych flakoników z perfumami. Niestety buteleczka nie jest przezroczysta więc nie widać ile produktu zostało w środku, co jest małym minusem. Zapach orzeźwiający, męski, świeży, dosyć klasyczny, myślę, że uniwersalny, który spodoba się wielu panom. Produkt miał okazję testować mój mąż, któremu zapach przypadł do gustu. Męskie perfumy w porównaniu do damskich z tej samej serii utrzymują się zdecydowanie dłużej. Mąż po 12-godzinnej zmianie w pracy nadal "pachniał" tymi perfumami, więc myślę, że trwałość bardzo dobra, ale męskie zapachy zazwyczaj są trwalsze niż damskie odpowiedniki. Zapach przyjemny dla nosa, idealny na kazdą porę roku. Początkowo bardziej intensywne, później jednak stają się bardziej stonowane. Nie są mdłe ani przytłaczające.

Perfumy mają bardzo ładne i porządne opakowanie, idealne na prezent lub na toaletkę. Zapach utrzymuje się ok 6 h. Mąż był zaskoczony, że to perfumy za mniej niż 150 zł. Pachną ładnie, męsko, ale nie dusząco. Czuć nutę korzenną, ale i coś orzeźwiającego. Myślę, że spodoba się wiekszości panów bo to zapach uniwersalny. Ja jestem oczarowana.

Zapach Re-Verse zamknięty jest w klasycznym flakonie - prostokątnym o ciemnym, nieprzezroczystym szkle z grafiką w postaci koszulowej kraty. Przypomina opakowania zdecydowanie bardziej skierowane do młodszej grupy odbiorców, ale przecież - nie należy oceniać produktu po opakowaniu! Woda Toaletowa od Replay to klasyczny zapach męski z drogerii - początkowo mocny i pieprzowy, ale chwilę później lekko układający się na skórze, bardziej delikatny. Wyczuwalne są również nuty świeżej bryzy morskiej. Niestety - bergamotki, lawendy ani kwiatu pomarańczy się w Re-Versie z mężem nie doszukaliśmy. Naszym zdaniem to nadal bardziej młodzieżowa propozycja niż woń przeznaczona dla odbiorców, którym stuknęła co najmniej trzydziestka na karku. Niemniej - ładna i klasyczna, ale trochę mimo wszystko nudna i powtarzalna. W porównaniu do wersji damskiej propozycji od Replay - ta wyróżnia się zdecydowanie większą trwałością na skórze. Wciąż nie jest to zapach, który trwa od rana do nocy, ale po 5 godzinach wciąż można go wyczuć na odzieży. Re-Verse for Men od Replay to propozycja mocno klasyczna, powtarzalna i często odtwarzana przez producentów drogeryjnych. Przez to niestety nudna, ale i na tyle przyjemna, że z pewnością znajdą się osoby, które polubią te pieprzowo-odświeżające klimaty.

Na pochwałę zdecydowanie zasługuje opakowanie, które mocno się wyróżnia. Flakon czarny, z niebieską kratą, jest stylowy i elegancki, a jednak inny niż wszystkie Wygodny w użytkowaniu. Męskie perfumy przetestował mój chłopak i jest z nich naprawdę zadowolony. Zapach przypadł mu do gustu i jestem zaskoczona, jak często po nie sięga. Tak jak i w przypadku damskich perfum z tej serii, tak i męskie cieszą nas długotrwałością. Zapach jest niesamowicie trwały i niezmiennie wytrzymuje kilka porządnych godzin i na skórze i na ciele. Zapach bardzo przyjemny dla nosa i myślę, że będzie odpowiedni dla każdego. Świeży zapach, który jest bardzo orzeźwiający. Idealny będzie na letnie dni. Mój chłopak jest mega zadowolony.

Zapach jest świeży, przyjemny ale ma w sobie coś oczywistego. Nie jest to zapach do którego chciałabym, żeby mój mężczyzna wrócił. On sam zachwytu nie okazuje:) Flakon dość średni

Od pierwszej chwili urzekły mnie flakoniki zestawu Re-Verse Man i Woman. Takie same tylko w innej kolorystyce. Bardzo ładnie nawiązywały do uzupełniania się. Męskie perfumy trafiły się do testów mojemu mężowi. Perfumy są dosyć uniwersalne, spodobają się praktycznie każdemu co jest ich niezmiernym plusem. Może to sprawić, że będą idealnym kandydatem na prezent. Na plus oceniam także ich trwałość, jako woda toaletowa utrzymują się naprawdę długo i z dobrą intensywnością. Czuć, że użyło się perfum, nie ulatują po kilku chwilach.

Po wyjęciu z kartonika od razu spodobał się mężowi taki nieoczywisty flakon...idealnie pasujący do damskiego odpowiednika;) mąż używał go każdego dnia od otrzymania ... nie za mocny, świeży zapach przywołujący wspomnienie wakacyjnych wyjazdów nad morze...dość długo utrzymują się na skórze:) mąż jest bardzo zadowolony z ich używania:)

Zapach otrzymałam w ramach testu w Klubie Recenzentki :-) Podarowałam go mężowi, który jest bardzo zadowolony z prezentu. Zapach jest bardzo męski i dość klasyczny. Moim zdaniem odpowiedni dla mężczyzn 30+, dla nastolatków raczej nie. Określiła bym go jako świeżo-zielono-drzewny. Trwałość też jest przyzwoita, trzyma cały dzień. Opakowanie dość nowoczesne, ale nie każdemu może się podobać. +Zapach, +Trwałość, +Stosunek jakości do ceny.

Produkt bardzo przypadł do gustu mojemu mężowi... jest męski ale nie przytłaczający jak dla starszych panów. Nuty bazowe to bursztyn, drzewo sandałowe i piżmo. Wyczuć można również nutę morskiej bryzy czy lawendę. Utrzymuje się przez cały dzień. Nie pozostawia plam na ubraniach. Mąż bardzo zadowolony. Powtarza że jest bardzo uniwersalnym zapachem. Czy to na sportowo czy bardziej elegancko wciąż pasuje do okazji.

Zgłaszając się do testu myślałam, że zapach podaruję partnerowi, jednak stało się inaczej. Tata zaciekawiony zapytał czy może powąchać i bardzo mu się spodobał zapach. Ja jak powąchałam od razu stwierdziłam, że nie chcę aby mój facet tak pachniał... Zapach kojarzy mi się z perfumami dla mężczyzn z Avonu, typowe perfumy mojego taty. Zapach jest bardzo intensywny i po dwóch pryśnięciach było czuć jeszcze przez długi czas unoszący się w dużym pokoju zapach. Na początku są wg mnie zbyt intensywne. Jeśli chodzi o opinię taty jest bardzo zadowolony. Pryska się codziennie, a to u niego rzadkość. Trwałość jest bardzo dobra i utrzymują się przez większość dnia. Wg. niego są to perfumy na każdą porę dnia i roku, a nawet stwierdził, że kupi ponownie. Co do opakowania nie zgłaszał żadnych obiekcji i wg niego perfumy zasługują na 5 gwiazdek. Nie są to złe perfumy, należy jedynie trafić w gusta. Tata bardzo poleca.

Nie wyróżniają się absolutnie niczym, pachną bardzo pospolicie. Mój chłopak nie był zbyt zadowolony, gdy zrobiłam mu taki miły prezent, że musiał je testować (w sensie ucieszył się z prezentu, ale produkt go nie przekonał). Według niego buteleczka też nie wygląda zbyt dobrze, ale to tak naprawdę niebieska wersja damskiej, moim zdaniem może być. Jednak w zapachu brakowało czegoś więcej

Kiedy mój mąż dowiedział się ze będzie testował tą wodę toaletową od razu stwierdził ze zapach napewno mu się nie spodoba. Jest bardzo wybredny i jak twierdzi na większość perfum reaguje bólem głowy. A jednak po pierwszym użyciu przypadł mu do gustu zarówno zapach jak i flakon. Twierdzi ze jedno i drugie jest takie „męskie” To jego opinia;) Moja jest taka ze rzeczywiście zapach mocny, męski, mnie się strasznie podoba. Flakon tak jak w przypadku wersji damskiej jest taki mało elegancki, jakby plastikowy. Tak czy siak mąż zadowolony, ja też.