AA Help Cera Atopowa, Krem nawilżający bezzapachowy (stara wersja) 

Ten krem poleciał mi mój chlopak, jako świetnie nawilżający specyfik. Spróbowałam i tak już korzystam z trzeciego opakowania. Tubka o pojemności 50 ml, wykonana z miekkiego plastiku zakończonego korkiem typu klik, idealnie nadaje się do torebki czy walizki, dzięki czemu zawsze możemy ją mieć ze sobą. Nie raz przekonałam się że wypisane na etykiecie słowa "Ratunek dla skóry" są prorocze. Krem o gęstej, białej konsystencji doskonale nawilża i chroni skórę. Idealnie łagodzi stany zapalne, czy jest świetnym plastrem dla bardzo suchego naskórka. W składzie posiada skwalan i wit. E odbudowującą i wzmacniającą naturalną barierę skóry oraz chroniącą przed działaniem szkodliwych czynników środowiska. Olej z ogórecznika zmniejszający utratę wody, zapobiegający podrażnieniom skóry przed jej nadmierne wysuszenie, jak i glicerynę odpowiedzialną za zdolność wiązania wody w skórze, dzięki czemu jest gładka i elastyczna. Moja cera należy do wrażliwych z widocznymi naczynkami. Bywa kapryśna, ale z produktem marki AA polubiła się od pierwszego zastosowania. Aplikuje go głównie na noc, by rano wstać z pięknie nawilżoną cerą gotową na podbicie kolejnego dnia. Krem wiele razy pomagał mi przy łagodzeniu stanów zapalnych czy szybkiej regeneracji skóry. Nie pozostawia tłustego filmu, białego nalotu albo lepkiej warsty. Kosmetyk nie zawiera barwników, ani nie pachnie, a do tego został testowany wśród osób z alergicznymi chorobami skóry, co podkreśla że to produkt idealny dla ludzi z bardzo wrażliwym naskórkiem skłonnym do podrażnień. Minusem jest jego stacjonarna dostępność z którą niestety slabo, ale na internecie ofert jest wiele i to w korzystych cenach. Polecam od razu kupić co najmniej 2 sztuki, ponieważ krem przy codziennym smarowaniu twarzy, szyi oraz dekoltu, szybko się kończy.

AA, Help Cera Atopowa, Krem nawilżający to absolutny must-have, który zawsze mnie ratuje w najtrudniejszych chwilach. Jego formuła jest niezwykle delikatna i łagodna, co jest kluczowe dla skóry zmagającej się z atopią. Natychmiastowo łagodzi podrażnienia, nawilża i odżywia skórę, pozostawiając ją miękką i gładką. Kiedy moja skóra jest szczególnie podrażniona, zaczerwieniona i swędząca, ten produkt jest moim ratunkiem. Z całą pewnością mogę powiedzieć, że ten krem to najlepszy produkt, jaki miałam przyjemność używać do pielęgnacji skóry. Jest niezastąpiony w mojej codziennej pielęgnacji.

Kupiłam trochę z polecenia makijażowego tiktokera, a trochę z powodu ostatnio bardzo suchej skóry - zobaczyłam w składzie parafinkę i olej z ogórecznika i stwierdziłam, że to może być dobra opcja na dzień, gdy potrzebuję łagodzącej okluzji, ale nie tak szalonej jaką daje na przykład Cicaplast(i nie tak uciążliwego błysku ;) ). I nie pomyliłam się! Krem nałożony na tonik i serum nawilżające fantastycznie to nawilżenie domyka i wspiera w ciągu całego dnia. Jest lekki, ale paradoksalnie jednocześnie jakby bogatszy, pozostawia na buzi ochronny film(bardzo znośny, nieklejący, tylko delikatnie błyszczący). Nie piecze, a wręcz od razu po nałożeniu czuć ulgę i ukojenie. Faktycznie genialnie sprawdza się pod makijażem po którego zmyciu skóra dalej jest w całkiem dobrej kondycji, a z tym ostatnio było u mnie bardzo cienko. ;) Na pewno kupię ponownie!

Bardzo fajny produkt. Krem nie ma zapachu, jest hipoalergiczny. Dobrze się wchłania, w miarę szybko. Ma przyjemną konsystencję. Dobrze nawilża, odzywia i pielęgnuje skórę. Jak na tę cenę jest naprawdę super :)

Krem zakupiłam z polecenia jednego z beauty tiktokerów, którego polecajki zawsze okazywały się u mnie strzałem w 10. Słysząc jak zachwala krem za kilkanaście złotych, w dodatku dedykowany suchej skórze którą posiadam - pobiegłam go kupić jak na skrzydłach. Bezrefleksyjnie wrzuciłam krem do koszyka nie zwracając uwagi na skład, dopiero po powrocie do domu rzuciłam okiem i - parafina na drugim miejscu zaraz po wodzie. Obok suchej i wrażliwej skóry, moja cera jest również skłonna do wyprysków więc do dalszych testów podeszłam już z mniejszym entuzjazmem. Mimo wszystko, nie demonizuje parafiny, może być ona pomocna skórom do których produkt jest dedykowany - czyli atopowym, suchym i wrażliwym. Tworząc na twarzy okluzje ciągłą chroni przed czynniki zewnętrznymi i pozwala na regenerację. Kosmetyk stosowałam więc w przypadkach, gdy owa okluzja była mi potrzebna mocniej niż zwykle np. rano do domknięcia pielęgnacji po użyciu na noc retinolu. I faktycznie, krem jak obiecuje producent szybko się wchłania i pozostawia na twarzy delikatną, otulającą, nietłustą powłokę. Dla mnie jednak nawilżenie jest za słabe. Nie spowodował u mnie zapychania, ale nie ukoił też podrażnionej i suchej skóry, tak jak tego od niego oczekiwałam. Mam równie tanie, a lepsze składowo produkty które lepiej chronią skórę i nawilżają cerę. Kosmetyk nadaje się na dzień, dobrze sprawdza się pod makijaż, natomiast na noc w moim odczuciu jest za mało treściwy. Dla mnie jest ok, ale ja mam skórę suchą i wrażliwą, natomiast nie atopową i moim zdaniem nie spełniłby wymagań tak problemowej cery.

Krem bardzo szybko poradził sobie z uczulenie na twarzy, które pojawiło się po używaniu maseczki do twarzy. Ładnie przygasił wszystkie ogniska na skórze, nawilżył oraz wygladził skórę. Po kilku dniach stosowania efekt był bardzo widoczny. Sprawdza się również po nadmiernej ekspozycji na słońce

Miałam problemy z cerą, ciągle była przesuszona i potrzebowałam mega nawodnienia wtedy zobaczyłam ten krem na sklepowej półce. Zaczęłam czytać etykietę i stwierdziłam ze jest w stanie rozwiązać wszystkie moje problemy. Krem ma treściwą konsystencje która długo się wchłania, niby jest bezzapachowy a jednak trochę coś tam czuć i to nie jest przyjemne raczej chemiczne. Faktycznie fajnie nawilża skórę twarzy jednak mam wrażenie ze po użyciu kremu czuje lepkość. Pomog mi w nawodnieniu cery ale nie został moim ulubieńcem.

Myślałam, że jest to delikatny krem. Niestety nie zwróciłam uwagi, że ma w składzie parafinę ciekłą, zresztą wtedy kiedy go używałam nie miałam aż takiej wiedzy na temat kosmetyków i świadomości na temat pielęgnacji. Strasznie pozapychał mi pory, nabawiłam się przez niego okropnych wyprysków. Krem ma prawie niewyczuwalny lekki medyczny zapach, jest prawie bezzapachowy, dla celów medycznych to nawet atut. Używałam go na noc, był tłusty i lepki, zostawiał tłustą warstwę na skórze. Uważam, że wcale nie nawilżał, a jedynie natłuszczał naskórek. Nie polecam!

Krem idealny dla skóry problemowej , suchej, zaczerwienionej. Od kiedy to używam skończyły się moje problemy skórne. Cera nabrała naturalnych kolorów i zaczerwienienie skończyło się na dobre. Krem ma lekką konsystencję i pozostawia delikatny film ochronny na skórze. Jest wydajny i cenowo bardzo przystępny. Polecam.

Zdecydowanie polecam wszystkim posiadaczom wrażliwej, atopowej cery. Ten krem spełnia wszystkie wymagania potrzebne do stworzenia idealnego kremu. Produkt jest bezzapachowy tak jak obiecuje producent. Opakowanie wyglada jakby to był produkt apteczny, jednak nie uważam tego za wadę. Nie uczula, nie podrażnia co jest bardzo ważne przy cerze atopowej. Używam już 3 opakowanie i napewno nie będzie ostatnie

Krem faktycznie nadaje się do skóry wrażliwej, nie podrażnia, a łagodzi podrażnienia. Bardzo szybko się wchłania i pozostawia skórę miękką, lecz moim zdaniem raczej nie na długi czas. Nie polecam na mrozy, ale latem i do pielęgnacji w domu jest kremem dobrym. Konsystencja lekka. Zapach raczej neutralny. Nie zawiera sztucznych barwników i środków zapachowych – przez to ma u mnie duży plus – mało takich produktów na rynku. Najbardziej wydajny krem z jakim się spotkałam  trochę wyższa cena odbija się na tym, że korzystamy z kremu przez dłuższy czas.

Używałam różnych kremów (drogich i tańszych), na początku było świetnie a potem tylko pogarszały sytuację. A ten krem, utrzymuje cere w dobrym stanie od momentu pierwszego zastosowania. Nawet kiedy pojawia się problem, kilka razy dziennie smaruję dane miejsce a na drugi dzień jest już owiele lepiej.

Dobry kremik nawilżający, ale jak dla mnie do stosowania na noc. KRem pomaga nawilżyć skórę i poprawić jej kondycję. Jednak na dzień jest nieco zbyt tłusty, ponieważ nie współgra za bardzo z podkładem. Ale dla mnei to nie problem, ponieważ i tak na noc zazwyczaj używam cięższych kremów, a na dzień coś lekkiego. Krem nie posiada praktycznie zapachu i nie podrażnia skóry. Nawet w okolicach oczu nic się nie dzieje. Warto mieć pod ręką na zimę.

Jedyny krem, który pomaga mi z moimi problemami przesuszajacej się skóry. Co jakiś czas pojawiają mi sie na twarzy suche plamki i jedynie ten krem jest w stanie sobie z nimi poradzić.

Kupiłam krem w czasie terapii trądzikowej. Moja skóra była wtedy strasznie przesuszona i łuszczyła się przez antybiotyki i maści przepisane przez dermatologa. Wyglądałam jak upiór w operze. Po kilku dniach stosowania kremu był to jak zastrzyk nawilżenia dla popękanej skory. Krem ma fajna lekka konsystencje. Jest bezzapachowy. Nie zapycha porów ani nie powoduje alergii.

Lekki krem dla wysuszonej i podrażnionej skóry. Natychmiastowa ulga dla suchej i podrażnionej skóry. Dobrze się wchłania można więc go stosować pod makijaż. pokochały go też moje córki. Ma zero parabenów i barwników. Uważam, że to nie krem nie tylko do cery atopowej ale dla każdej , która potrzebuje natychmiastowego nawilżenia. Od dawna mam go zawsze pod ręką.

Mam problem ze skórą atopową, w zimę bardzo szybko się wysusza. Ten krem dobrze ją nawilża, po jego zastosowaniu jest gładka. Nie pojawiają się też zaczerwienienia na mojej skórze, koi podrażnienia i przynosi ulgę. Szybko się wchłania!

Owszem nie podrażnia aczkolwiek nie nawilża i nawadnia, skóra była dokładnie taka sama przed i po nałożeniu. Zapach jest słaby i nieprzyjemny, konsystencja jest tłusta i wszystko się do niej przylepia.