Toni Gard My Honey EDP 

Bardzo długo się męczyłam z tymi perfumami. Nie są najgorsze ale też nie mają w sobie nic specjalnego. Zapach słodki, miodowy, trochę kwiatowy i cytrusowy. Na szczęście nie są ciężkie. Takie bardzo jesienno-wiosenne. Chyba wolę bardziej słodkie zapachy, albo zapachy z jakimś charakterem. Cieszę się że je skończyłam bo do mnie kompletnie nie pasują. Utrzymują się też średnio długo.

Mini wersję otzrymałam wraz z kalendarzem adwentowym z Douglasa. Początkowo trochę pogardzałam tym zapachem, bo jest dość oczywistyi podobny do wielu innych. Typowo kobiecy, słodki kwiatowo - owocowy (truskawka, bez, liczi). Po zużyciu mini wersji czegoś zaczęło brakować w mojej torebce i zakupiłam produkt pełnowymiarowy. Zapach ten uzależnia.

15ml tego zapachu znalazłam w kalendarzu adwentowym, wiec parę miesięcy już go używam :) Flakon od razu przywołuje mi na myśl porównanie z Sea Side Toni Gard, które bardzo lubię - ciężkawy, z grubego szkła, z dobrą zatyczką. Miniatura, którą otrzymałam, jest już prosta w swoim wyglądzie - szklana, długa, okrągła, w sam raz do torebki. Atomizer dobrze psika, lekko mgiełką, dzięki czemu nie zostawia plam, a otula zapachem Zapach jest piękny, typowo na wiosenny dzień. Czuję mieszankę soczystych, słodkich i dojrzałych owoców z nutką kwaśnych cytrusów, które zamieniają się w bukiet kwiatów w towarzystwie sałatki owocowej. Niby banalnie, ale jest w nich coś takiego, co nie pozwala o nich zbyt łatwo zapomnieć. Całość jest dosyć słodka, ale nie jest to typowy ulepek dla dzieci, na prawdę całkiem udana kompozycja. Nie jest to na pewno zapach dla typowej bizneswoman, ale dla marzycielki, delikatnej duszy chwytającej ulotne chwile jak motyle. Trwałość jest bardzo dobra, spryskana rano jeszcze wieczorem potrafię poczuć ten zapach na swoich ubraniach. Ogólnie przyjemne perfumy na cieplejsze dni, ale nie wiem czy zainwestuję w pełnowymiarową wersję.

Upajająca i mega kobieca kompozycja. Opiera się na zapachu miodu z lekkim pieprzem i garścią kwiatowego aromatu. Słodka ale nie przesłodzona. Bardzo kobieca i mega trwała . Polecam :)