Szminka jest wyjątkowa. Trudno ją zmyć, to fakt. Nie powiem, że jest niezniszczalna, ale trzyma się bardzo przyzwoicie. Nie wysusza ust. Kolory są bardzo ładne (testowałam wszystkie, które były dostępne w perfumerii i moim wyborem została pomadka w odcieniu pięknej fuksji). Opakowanie jest bardzo ładne, luksusowe. Duży plus za to, że bez otwierania produktu widzę, jaki ma kolor - jest to przydatne, jeżeli w kosmetyczce nosisz dwadzieścia różnych pomadek, a wahasz się, na który odcień aktualnie masz ochotę. Jakość jest naprawdę przyzwoita. Formuła jest lekka, ale kryjąca. Nie jest to ciężki produkt, który by się rolował.
Wsiąka w usta, wnika w nie. Za to ogromny plus. Przy tłustych posiłkach zjada się bardzo brzydko. Gdy pijesz kawę, herbatę, jesz zupę krem, drożdżówkę - jest okej. Przy włoskich makaronach, pizzach, hamburgerach jest już gorzej. Wiem, że wiele zależy od kutury jedzenia, ale nawet kiedy jesz małe kęsy i pilnujesz się, aby jeść powoli, szminka szybko znika od środka, ale co gorsza - rozlewa mi się poza kontur.
I to jestem w stanie jej wybaczyć, w końcu jest naprawdę przyzwoicie trwała, a za to ma lekką konsystencję, i wygląda na ustach bardzo naturalnie (o niebo naturalniej niż matowe szminki w płynie, które pozostawiają na ustach jednak warstwę produktu), ale przy tym produkcie nie jestem w stanie jej wybaczyć metody aplikacji.
Mam stosunkowo pełne usta - przeciętne jak na szerokość geograficzną, w której żyjemy, ale nie tak wąskie jak mogą się zdarzać. Pełną mam zarówno górną wargę, jak i dolną wargę, ale pomimo tego - nawet jeżeli na nałożenie produktu poświecę dobry kwadrans - bez konturówki (trudno do każdej pomadki nosić w torebce odpowiednią konturówkę) nałożenie jest jest dla mnie niezwykłym problemem. Nie rozumiem tego aplikatora. Jest dla mnie koszmarny. Dodatkowo, kiedy tylko wyjadę poza swój kontur ust -zważywszy na trwałość pomadki - trudno zmyć to, co się poza ten kontur wylało...
To z pewnością nie jest produkt, którym chcemy się pomalować na odchodne z pracy, kiedy musimy wyjść o określonej godzinie na pociąg. Jeżeli mam rano czas i z aplikatora dedykowanego dla ten pomadki przesiądę się na standardowy pędzelek do makijażu ust - efekt jest bardzo fajny. Kwestia zamiany samego aplikatora, bo ten jest dla mnie fatalny
Produkt jest dobry, ale nie uważam, aby był on łatwy w użyciu dla każdego o każdej porze dnia i w każdym warunkach (malowanie w pociągu jest wykluczone, sprawdziłam - potwierdzam). :)
Jak na formułę, która jest zawarta w opakowaniu - kwota regularna w drogerii jak dla mnie jest uczciwą ceną - przeboleć trzeba jedynie tą gąbeczkę do makijażu ust.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie