Muszę przyznać, że działaniem udało mu się mnie zaskoczyć, ale zacznę od początku - kosmetyk jest bardzo przyjemny w użyciu, uczucie rozgrzania i chłodzenia jest naprawdę intensywne. Pianki ciekawie pachną, rozgrzewająca jakby imbirem, chłodząca nie wiem czym, ale bardzo orzeźwiająco, zupełnie niepodobnie do większości kosmetyków. Nie potrzeba dużej ilości żeby pokryć nos, brodę, część czoła i skórę wokół nosa. Najbardziej chłodzi i rozgrzewa przy masowaniu, super uczucie, już na tym etapie można odnieść wrażenie, że naprawdę działa. Mocno się pieni i trzeba użyć bardzo małej ilości, bo przy tym masowaniu pokrywa jeszcze większą powierzchnię twarzy. O dziwo nie podrażnia, zdarzyło mi się, że kosmetyk dostał się do oczu czy nosa i owszem, trochę piekło, ale nieznacznie (stokroć mniej niż gdyby w te okolice dostało się mydło). Co najważniejsze - na pory działa REWELACYJNIE. Są super oczyszczone, znam maseczki, które zapewniają bardzo porządne oczyszczenie, ale nijak się mają do tych pianek. W dodatku pory są od razu domknięte, ich widoczność jest bardzo zmniejszona, właściwie ich nie ma (a raczej nie widać, że w ogóle są). Co dla mnie było dużym zaskoczeniem, skóra po użyciu tych pianek jest ściągnięta i wręcz niewiarygodnie gładka, aż nie mogę przestać się po niej miziać. Po niczym innym nie miałam tak gładziutkiej skóry, naprawdę, to jakiś inny wymiar gładkości. Należy jednak wspomnieć, że produkt potrafi przesuszyć, raz przedobrzyłam z oczyszczaniem, bo tego samego dnia użyłam maseczki z bielendy, a potem dla lepszego efektu sięgnęłam jeszcze po te pianki, no i sama się prosiłam, tym razem skora była już nieprzyjemnie ściągnięta i sucha. Jednak jak się używa z głową, nie za często, powiedzmy maksymalnie raz na tydzień (ale radziłabym rzadziej) to wszystko powinno być ok. Cena może zniechęcić, jak zobaczyłam to maleńkie opakowanie to aż mnie coś zabolało, ale produkt jest dość wydajny (aż trudno nabrać na tyle mało, żeby nie przesadzić) i muszę przyznać, że takiego oczyszczenia, zwężenia porów i wygładzenia nie daje chyba żaden inny kosmetyk, żaden, jakiego dotąd używałam. Działanie naprawdę super, myślę, że mimo ceny, kiedy skończą mi się pianki, wypróbuję maski tego producenta.
Zalety:
- bardzo przyjemne w użyciu, intensywne uczucie rozgrzania i chłodzenia
- pianki ciekawie pachną, bardzo orzeźwiająco
- wydajne, potrzeba bardzo małej ilości żeby pokryć większą część twarzy
- najlepsze oczyszczenie z jakim się spotkałam
- pory są tak zwężone, że właściwie niewidoczne, jakby ich nie było
- twarz jest odświeżona i zmatowiona
- moje ulubione działanie - wygładzenie, to, jak te pianki wygładzają to po prostu bajka, nic tylko się miziać po twarzy
Wady:
- cena: nie wiem, czy to dlatego, że jest słabo dostępny, czy może zawiera jakieś rzadkie składniki, ale produkt jest bardzo drogi
- potrafi mocno przesuszyć, nie można stosować za często
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie