Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane damskie

Kenzo Ca Sent Beau 

4,1 na 512 opinie
flame2 hity!
33% kupi ponownie

Porównaj ceny

ceneo
Kenzo Ca Sent Beau Woman Woda toaletowa 50ml spray
191,99  zł
cocolita.pl
KENZO Ca Sent Beau Woda Toaletowa dla Kobiet 50ml
191,99  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,1 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 33% osób
Nasi użytkownicy zostawili 12 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • Kaisja
    Kaisja
    3 / 5
    28 kwietnia 2025 o 20:48
    Intrygujące z ładnego flakonika – na ciele okazały się nieznośne
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Tytuł mojej opinii wystarczy za cały wstęp, bo to właśnie ładny flakonik i emanująca z niego po rozpyleniu woń, ale i sama Marka Kenzo, którą cenię mnie ujęły, skłaniając do zakupu, i na dobrą sprawę ten tytuł to clue całej recenzji – na mojej skórze Ca Sent Beau okazały się być nie do noszenia. Początkowo, na etapie testów zauroczyły mnie akordy świeże korzenne, uzyskane dzięki kolendrze w sercu, wanilii z wetiwerią i bursztynem w bazie zapachu, połączone z białymi kwiatami (jaśmin, gardenia, tuberoza, kwiat afrykańskiej pomarańczy), cytrusami (mandarynka, bergamotka), dosłodzonymi i rozzłoconymi ylang-ylang i brzoskwinią z dodatkiem zawsze nieco seksownie mrocznej paczuli. Po satysfakcjonujących testach i nabyciu flakonika, dopiero w trakcie noszenia, z czasem odkryłam, że ich kwiatowo-owocowe bogactwo, ta aromatyczna balsamiczność mnie migrenogennie nuży, osacza, męczy i przytłacza. Nie tylko mnie. Mają teoretycznie niezłą projekcję i Bliska mi Osoba o doskonałym olfaktorycznym guście marszczyła nos – bynajmniej nie w geście komplementu - ilekroć zbliżałam się w tych perfumach na odległość 3 metrów. Najwyraźniej Ca Sent Beau budzą kontrowersje, bo według opinii są bardzo lubiane przez wiele wiernych im od lat Użytkowniczek, ale ja ich szczerze pochwalić nie mogę. Wyłącznie ze względu na oryginalność tych perfum wystawiam im trzy gwiazdki, uznając je za bardziej intrygujące niż ładne.
    Zalety:
    • oryginalność kompozycji – według opinii mają wierne Zwolenniczki, a ich balsamiczne owocowo-kwietne tony faktycznie mogą intrygować, natomiast bizantyjska słodycz owego bogactwa mnie w używaniu tych perfum nękała i nużyła;
    • trwałość;
    • projekcja – bardzo dobra, ale dla mojego otoczenia stanowiła wadę;
    • flakonik – ładny, ciekawy, ale gdyby koreczek-kwiat był szklany, to można byłoby uznać go także za elegancki w barokowy sposób (przy czym mogłaby wzrosnąć jego cena);
    • cena
    Wady:
    • migrenogenność mocy i brzmienia kompozycji – uwaga dla Osób wrażliwych na zapachy;
    • projekcja – dobra, więc z jednej strony to zaleta, ale te perfumy mogą męczyć zarówno Użytkowniczkę, jak i otoczenie
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    23 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Privace
    Privace
    4 / 5
    5 lutego 2025 o 20:04
    Powiew świeżości
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Lekki, zwiewny zapach może być idealny na letnie wieczory. Mimo, że od czasu gdy go używałam upłynęło sporo czasu to nadal pamiętam ten zapach- zielony i subtelny z mocno wyczuwalnym kwiatowym akcentem.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 kwietnia 2018 o 13:54
    Zielona pudrowość
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Perfumy te były pierwszymi moimi górnopółkowymi, miałam wtedy 20 lat...Teraz mam dokładnie dwa razy więcej, ale zapach ten musi być obecny w moich zbiorach...Jaki jest? Na pewno zielony, blisko mu nawet do Edenu. Łatwo można poznać, że to stara szkoła, bogactwo składników i ta zielona pudrowość, którą ja wyczuwam po kilku godzinach zdecydowanie o tym świadczy. Z pewnością nie jest to zapach zwiewny, ta jego zieloność jest mocno osadzona na osobie noszącej go . Ja osobiście uwielbiam!
    Zalety:
    • Intensywność, trwałość, zapach
    Wady:
    • Dosyć trudno dostępny
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 12 sierpnia 2011 o 4:28
    Tajemniczy, intrygujący - mój...
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Moje pierwsze "dorosłe" perfumy, więc darzę je dużym sentymentem:) Teraz zapachy kupuję w perfumerii internetowej, ale wtedy... Te właśnie pierwsze, wymarzone perfumy dostałam na urodziny od mojego Taty. Specjalnie wybraliśmy się po nie na krakowski rynek, do "prawdziwej" perfumerii, gdzie zostałam potraktowana jak dorosła kobieta, a piękne zielone pudełeczko z 50 ml Ca Sent Beau zostało zapakowane w firmową torebeczkę i dostałam jeszcze próbkę zapachu Extravagance:) Było to dla mnie wielkie przeżycie i pamiętam ten dzień do dziś, choć było to wiele lat temu, a ja dawno już nie jestem tamtą nastolatką... A sam zapach? Mimo, że od czasu tamtej wyprawy z Tatą upłynęło wiele wody, a ja poznałam najróżniejsze perfumy, to naprawdę dotąd nie spotkałam podobnego zapachu. Jest bardzo specyficzny, rozpoznawalny i moim zdaniem nie da się go porównać z żadnym innym. Dlatego przyznaję, dziwią mnie porównania jakie spotkałam u poprzednich recenzentek... nie mogę sie z nimi zgodzić. Ca Sent Beau są tak charakterystyczne, że nie polecam ich zakupu w ciemno. Dla mnie było to natychmiastowe zauroczenie, ale z pewnością nie są to perfumy uniwersalne, dla każdego i na każdą okazję. Dla dziewczyn, które planują dopiero spotkanie z tym zapachem mam jedną radę: spryskajcie nim lekko nadgarstek (nie papierek!) i NIE wąchajcie od razu. Pierwsze intensywne nuty mogą bowiem niektórych zrazić. Ale mam nadzieję, że kiedy po 10 minutach przysuniecie nos do nadgarstka - poczujecie i zobaczycie to co ja... Ciemnozielony las, pełen wysokich drzew, pod którymi rozwijają białe płatki piękne i tajemnicze kwiaty. W górze, między wierzchołkami drzew widać pochmurne niebo, a na roślinach mienią się krople deszczu, który spadł niedawno . Wokół panuje cisza, ale mimo to... WIEM na pewno, że zaraz coś się wydarzy... Tak właśnie widzę te perfumy:) Silny (lecz nie duszący ani agresywny) zielony zapach, najlepszy na wieczór... tajemniczy, oryginalny i wyjątkowo trwały. Moim zdaniem absolutnie nie pasuje do roztrzepanej i rozgadanej kokietki lub typowej ekstrawertyczki. Ja polecam go raczej dla takich kobiet jak ja - indywidualistek, spokojnych marzycielek, z lekkim dystansem do świata. I jeszcze jedno - nie nadaje się do codziennego stosowania - tutaj akurat nadmiar wrażeń jest niezdrowy:) Moim zdaniem - perełka sztuki perfumiarskiej. Używam tego produktu od: wiele lat temu jeden flakon - a teraz z radością do nich powróciłam! Ilość zużytych opakowań: całe 50 ml - a teraz rozpoczynam nowe 50 ml
    Produkt kupił/a w
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • OlaVS
    OlaVS
    5 / 5
    9 czerwca 2011 o 14:05
    Intrygujący
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Zapachy Kenzo są dla mnie bardzo szczególne - no dobra, nie wszystkie, im nowsze tym wydają mi się gorsze - niemniej jednak przynajmniej kilka z nich uważam za wyjątkowo udane. Chyba nie przypadkiem gdy kupowałam swoje pierwsze prawdziwe perfumy przed laty było to Le Monde Est Beau i do dziś mam zawsze buteleczkę, choć od tamtej pory poznałam wiele ciekawszych kompozycji. W czasach, gdy kupowałam pierwszy raz Le Monde, obok we wszystkich perfumeriach Empik (bo Sephory jescze nie było - tak, tak) stała identyczna buteleczka, a w niej Ca Sent Beau. Zapach wydawał mi się wtedy okropny, początek to mieszanka pomarańczy, słoniny i cielesnych wyziewów - odrzucało mne to i nawet nie byłam ciekawa, co będzie dalej. A szkoda, bo dalej jest bardzo ciekawie - zapach staje się bardziej kremowy, dzięki pomarańczy orzeźwiający i słodkawy, a dzięki wetiwerowi mroczny i lekko dryfujący w męską stronę (ale tylko lekko). Jest jednym z najbardziej oryginalnych zapachów jakie znam - nieco podobny do niego wydają mi jedynie klasyczny Kenzo by Kenzo (ale ten ostatni jest bardziej retro, ma starodawną ciężką bazę). Nie jestem w stanie go nosić na co dzień - jest zbyt oryginalny, ciągle przypomina o swojej obecności - co jest miłe oczywście, ale obawiam się, że mogłabym mieć go szybko dosyć. Dlatego dawkuję go sobie spokojnie, raz na jakiś czas, podziwiając jego wyjątkowość. Trwały. Nie polecam na zakup w ciemno. Używam tego produktu od: Pół roku Ilość zużytych opakowań: kilka ml
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Zobacz także inne Wody perfumowane damskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.