Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane damskie

Kenzo Kenzo Amour le Parfum EDP 

4,2 na 515 opinii
flame2 hity!
47% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,2 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 47% osób
Nasi użytkownicy zostawili 15 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 14 grudnia 2012 o 17:38
    Przytulnie :)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Zdecydowanie najładniejsza wersja ze wszystkich Kenzo Amour ! KAlP jest najsłodszy i chyba tez najtrwalszy z całej serii. Ciepła wanilia, ryż.... budyniowo, słodko, bezpiecznie i bardzo ciepło :) Butelka? Bardzo ładna ! Polecam wszystkim paniom lubiącym ciepłe, słodkie, lekko jadalne no i oczywiście waniliowe klimaty ;) Używam tego produktu od: 2 lata Ilość zużytych opakowań: 1 x 5o ml
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • jowisia
    jowisia
    5 / 5
    3 lipca 2011 o 11:17
    Bajka (NeverEnding Story)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Gwoli sprostowania - Kenzo Amour Eau de Parfum i Kezno Amour Parfum (sentencja zapachu), to nie to samo! :) Te perełeczki znacznie różnią się od siebie. Odnośnie wody perfumowanej Amour, producent wypuścił na rynek ten sam zapach w trzech kolorach butelek - biała, pomarańczowa i fuksja, lecz konsumentki myślały, że chodzi o inne zapachy. Koniec końców, zadecydowano zachować jedynie białą butelkę (matową, nie mylić z białą opalizującą). Kenzo Parfum jest natomiast koloru złotego. Amour jest moją prawdziwą Amour :) Kupiłam już wiele, wiele sztuk, i choć próbowałam skoków w bok, wciąż prędzej czy później wracam do niego i na toaletce zawsze jest gotowa w użyciu choć jedna butelka - ten zapach po prostu mi się nie nudzi! To połączenie ryżowo-mleczne z orientalną nutą jest stworzone dla mnie. Kocham delikatne, waniliowe podkłady, przyprawione czymś ostro przebijającym się (typu Wanilia Monoi z Sephory). W tym przypadku przebicie jest swojego rodzaju kadzidłem. Przywodzi mi na myśl Indie, w których spędziłam kilka tygodni, jednak jest właśnie złagodzone wesołą, waniliową, europejską dziewczynką. Całość jest niesamowicie seksy, mój TŻ uwielbia, gdy noszę Kenzo, sam ma wersję męskich Kenzo Power i fioła na ich punkcie :) Podsumowując, jest w tym zapachu coś magicznego, uwodzącego, jak dobra, seksowna wróżka, która i spełnia życzenia, i przytuli do piersi, ale też pokaże pazurki kiedy nadepnie jej się na sukienkę. PS. Ogromny PLUS ZA TRWAŁOŚĆ - na mojej skórze utrzymuje się znakomicie, po wielu godzinach wciąż pozostaje ostatnia, pudrowa, ryżowo-mydlana nuta. Używam tego produktu od: wielu miesięcy Ilość zużytych opakowań: kilkanaście
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 20 stycznia 2011 o 17:48
    Orientalne BLING BLING!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Minus pierwszy i ostatni to trwałość, która dla Kenzo jest przecież znakiem rozpoznawczym, a tutaj niestety Kenzo wypada średnio, wg skali, jaką samo utworzyło oczywiście....... Przepych, miód, kadzidło, mleczne kwiaty, wszystko to butne i ekspansywne ale zarazem tak jednolite kompozycyjne, tak dograne, że niczego tu nie jest za dużo ale też niczego tu nie brakuje. To twór, który odbiera się jako organiczną całość, Tak jak znamy doskonale pojedyncze składowe zapachów, tak Le Parfum, również odczytuję jak zupełnie suwerenną woń. Kapiącą złotem i zdobnikami, która cenną niekiedy prostotę dawno już ukryła w swojej bijącej przepychem masie ale właśnie taka jest, właśnie taka ma być z założenia...... czy się podoba, czy nie Le Parfum to kategoria sama dla siebie....... a czy klasa? .......o gustach ponoć się nie dyskutuje Używam tego produktu od: od 1,5 roku, zimą naturalnie częściej Ilość zużytych opakowań: póki co w trakcie pięćdziesiątki
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 1 stycznia 2011 o 12:14
    kadzidło , benzoes
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Bardzo lubie klasyczne Kenzo Amour , za delikatność , zmysłowość i ogon mlecznej wanili. Le Parfum już mi się tak nie podoba . Zapach jest o wiele bardziej bogatszy , esencjonalny . Nie wyczuwam poszczególnych nut , wszystko podlane jest silną kadzidłowo- benzoesową nutą . Z czasem zapach słabnie i staje się bardziej podobny do klasyka , ale delikatne , snujące się leniwie kadzidełko wyczuwalne jest do końca . Mleczno-ryżowych nut nie czuje . Trwałość rewelacyjna , bite 10 godzin . Klasyczne Amour tak długo nie pachnie . Minusem jest wysoka cena . Ogólnie zapach ładny i wart poznania , tylko ja najpierw pokochałam klasyka i dlatego troche marudze na Amour le Parfum . Używam tego produktu od: paru miesięcy Ilość zużytych opakowań: odlewka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • LillyS
    LillyS
    4 / 5
    3 grudnia 2010 o 21:07
    Działa na wyobraźnię
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Jeśli zapach jest ciekawie skomponowany, tworzy jakąś historię, obraz, albo przynajmniej dobrze się w nim czuję. Ten zapach tworzy obraz. Widzę pobieloną na zewnątrz świątynię. To zapach - wizyta w świecie Orientu. Jest bardzo ciekawym doświadczeniem, niemniej jednak nie jest to \\\"mój\\\" zapach. Świetna przygoda ale trochę mnie zmęczył. Słodki zapach ale w ciekawy sposób. Dla mnie za dużo czuć ryżu. Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: 0, 3 ml?
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Zobacz także inne Wody perfumowane damskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.