Bourjois Beauty Full Volume, Dark Khol Mascara Tusz do rzęs

Marka Bourjois jest przeze mnie wybierana najczęściej w kategorii kosmetyków do makijażu, ponieważ za drogeryjną cenę dostaję świetną jakość i praktycznie nie trafiam na buble. Tak też było z tą maskarą. Co ją wyróżnia, to ta szczoteczka. Malowanie nią jest bardzo precyzyjne i można uzyskać różne efekty w zależności od tego, której części się używa. Zapomnijcie jednak o pomalowaniu całych rzęs jednym pociągnięciem. To jest wada. Po prostu malowanie to trochę długi proces, gdy kształt sprawia że malujemy rzęsy małymi kępkami. Może maskara nie jest wodoodporna, ale na pewno bardzo trwała. Nie osypuje się, nie zostawia grudek. Fajnie wydłuża, pogrubia i podkręca. Szybko zasycha. Fajna opcja na co dzień. Jest tylko jedne poważne ale. Nie jestem fanką silikonowych szczoteczek. Tą naprawdę przy odrobinie nieuwagi można się ukuć. W połączeniu nakładem czasu, który trzeba poświęcić na umalowanie się, stanowi to dość duży problem. Stąd moja ocena jest obniżona. Wygoda jest dla mnie bardzo ważna.

Ten tusz można porównać z niektórymi tzw. wysokopółkowymi produktami. Atrakcyjne opakowanie (dość szerokie, ale mimo to wygodne w użytkowaniu), zabawna klepsydrowa szczoteczka, która znakomicie sobie radzi w dotarciu i podkreśleniu nawet najmniejszych rzęs oraz intensywna, połyskująca czerń tuszu - to główne zalety. Do tego tusz jest wydajny i nie wysycha podczas mojego miesięcznego stosowania. Dobrze radzi sobie z okolicznościami dnia codziennego i nie rozmazuje się (jak np. droższy wielokrotnie Estee Lauder). Jestem bardzo zadowolona z tego zakupu. Stosuję go zawsze razem z lekkim, niewodoodpornym makijażem. Mascara nie podrażnia, nie uczula, nie obciąża oczu. Chętnie go kupię ponownie!