Skusiłam się na ten żel stacjonarnie z ciekawości, brakowało mi już zapachu kokosa w kosmetykach, który bardzo lubię. Używałam kilku kosmetyków YR i szczerze mnie nie porywa ta marka, prócz jednego jedynego produktu czyli żelu pod prysznic z vanillią bourbon. Tak ten żel warty jest uwagi, ale reszta wypada średnio. Dlatego byłam ciekawa tego powyższego miał bardzo dobre opinie i po prostu miałam nadzieję, że będzie fajny. Kupiłam w cenie regularnej pojemność 200ml. Zapłaciłam niecałe 20zł. Sporo, jak za żel i pojemność ale kupując spodziewałam się cudownego i zapachu i działania.
Żel zapakowany w butelkę z plastiku, przeźroczystą więc bez problemu kontrolowałam zużycie. Otwarcie to zatyczka, którą bez problemu mogłam otworzyć nawet mokrymi dłońmi. Żel miał perłowo biały kolor i był nieco gęstszy. Bardzo dobrze się pienił, używałam mniejszą ilość niż innych żeli, bo formuła na myjce sizalowej pieniła się bez zarzutu. Piana była gęsta, rzeczywiście komfort podczas prysznica, okej. Jeśli chodzi o zapach, niestety mnie nie oczarował. Fakt pachnie kokosowo, ale moim zdaniem ani zmysłowo, ani powalająco. Kremowy kokos i tyle, i choć nie lubię mocno perfumowanych żeli, tak tutaj aż się prosiło, żeby zapach kokosa był o wiele bardziej wyczuwalny, słodki, podkręcony intensywniejszą nutą i po prostu przyjemny. W moim odczuciu zapach tego kokosa jest nijaki, po prostu delikatny i taki sobie. Po prysznicu nie utrzymywał się na skórze, po wytarciu się ręcznikiem nie czułam ani trochę tego zapachu. Zresztą chyba nie ma co się dziwić, bo ekstrakt z kokosa w składzie występuje dopiero na 11 (!) miejscu. Fakt mogłam się zastanowić i sobie przeczytać to przed zakupem, ale chyba nie sądziłam, że zapach kokosa będzie tak średni, a z ciekawości aż zajrzałam do składu po fakcie.
Jeśli chodzi o oczyszczanie to wywiązał się ze swojej roli, dobrze odświeżał. Komfort oczyszczenia jak najbardziej. Nie mniej żałuję, że nie było w tym żelu czegokolwiek co choć trochę dodawałoby cegiełkę pielęgnacji dla skóry. Mam skórę raczej normalną, potrzebuję codziennego nawilżenia, moja skóra rzadko jest spięta. Natomiast tutaj po każdym użyciu żelu była nieprzyjemnie ściągnięta, fakt nie wysuszona ale ściągnięta. Dlatego czuję się nieco zawiedziona, bo pielęgnacyjnie też mógłby przynajmniej w minimalnym zakresie dać skórze coś pozytywnego.
Czy polecam? Niby szkody żadnej mi nie zrobił. Bo przez to, że fajnie się pienił był i wydajny i ta formuła była naprawdę przyjemna dla skóry, ale minus za dość przeciętny zapach kokosa i nic co działałoby na skórze fajnie pielęgnacyjnie, bo przy takiej cenie to miło by było jakby jakieś tam zmiękczenie skóry było.
Zalety:
- dobrze oczyszcza, pozostawia skórę świeżą
- poręczne opakowanie
- wydajny, gęsty wystarczyło niewiele by dobrze się pienił
Wady:
- zapach kremowego kokosa mnie nie powalił, spodziewałam się czegoś ciekawszego
- żałuję, że zostawiał skórę spiętą
- cenę uważam za zawyżoną, pod względem działania nie różni się od żelu isany lub fa
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie