Mixa Multi - Komfort, Krem do rąk 

Jestem kobietą 50+, która zmaga się z problemem suchych dłoni. W sumie krem spełnia moje oczekiwania. Jednak ważne jest to jak go aplikuję. Przede wszystkim używam go na noc, bo jego konsystencja jest lepka i długo się wchłania (zdecydowanie nie nadaje się do pracy przy dokumentach papierowych). Drugi sposób aplikacji, gdy myję naczynia albo podłogę, nakładam jego grubszą warstwę (nawet z ilością przesadzam) i zakładam jednorazowe rękawiczki. Wówczas fajnie się wchłania (pewnie jest to efekt ciepłej wody), a moje ręce nabierają blasku i delikatności. Używam go rzadko/na szczególne okazje, bo jest mało wydajny. Ma tylko 50 ml. Za to przy takim jego aplikowaniu, jak wyżej pisałam, jest skuteczny.

Już po dwóch użyciach na noc moje dłonie, które do tej pory całą zimę były suche i popękane, stały się idealnie gładkie i nawilżone. Bardzo ładnie i szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej powłoki. Po nałożeniu sprawia wrażenie "otulenia" skóry. To jest jedyny krem do rąk z tych, które do tej pory używałam, który po umyciu rąk dalej pozostawia uczucie nawilżenia na dłoniach. Nie pamiętam by którykolwiek krem drogeryjny tak skutecznie i długotrwale zadziałął na mojej skórze, większość z nich dawała raczej doraźne nawilżenie. Jedyna rzecz, która mi nie odpowiada w tym kremie to zapach - lubię gdy kremy ładnie pachną, a zapach tego kremu jest dla mnie dość dziwny.. więc za to odejmuję jedną gwiazdkę.

Krem Mixa jest moim nowym odkryciem. Ładnie nawilża i odżywia suchą skórę dłoni, wygładza spierzchnięcia i zmniejsza zaczerwienia. Konsystencja kremu jest mocno lepka, dlatego używam jej tylko na noc i już rano mam ładnie wygładzoną skórę dłoni. Nie lubię go nakładać na dzień, bo długo się wchłania. Nie warto też przesadzać z nakładaniem dużej ilości kremu na dłonie. Krem jest bezzapachowy i hipoalergiczny. Warto zwrócić też uwagę na skład kremu, jest bez parabenów i bez barwników. Jednak krem jest mało wydajny i ma małe opakowanie, ma tylko 50 ml, według mnie powinien mieć co najmniej 100 ml. Myślę, że jest on bardzo skuteczny i mogę go polecić wszystkim.

Dobrze się wchlania, nie klei się i nie powoduje efektu spoconych rąk. Jest dość wydajny, fajnie wygładza ręce i nawilża. Nie jest to wielkie wow ale produkt jest przyzwoity i za taką cenę warto go wypróbować.

Krem jak najbardziej spełnił oczekiwania mojej suchej skóry dłoni. Ze względu na wykonywaną prace, w ciągu dnia bardzo często myje ręce co powoduje, że moje dlonie cierpią. Krem przyniósł im ulgę. Nie jest mega tłusty, szybko się wchłania i fajnie nawilża. Skóra wydaje się wygladzona i miekka w dotyku.

Zacznę od tego, że gdybym nie kupiła go w auchanowskiej promocji za 5 zł to chyba bym usiadła i płakała w obie garści. Zaznaczam, że znam kremy do rąk za 5 zł, które są moimi perełkami, ale w tym przypadku wyższa cena za to coś jest bardzo przesadzona. Ale od początku. Krem kupiłam, gdy miałam duże problemy ze skórą na rękach. Raz do roku moja skóra jest kapryśna. Wysycha, łuszczy się, pęka, jest szorstka i wygląda to wszystko jakbym miała dłonie 90 - letniej babci. W Auchanie zauważyłam ten krem - stał w promocyjnym koszu. Pomyślałam, że skoro tak każdy go chwali, Mixa jako marka też jest niezła to go wezmę, ale już po pierwszym użyciu bardzo się zraziłam do niego. Dla mnie krem do rąk powinien być kosmetykiem, który nie jest lepkim tłuściochem, który przykleja się do wszystkiego i który w ogóle się nie wchłania. Czułam się jakbym wysmarowała mazią, która w składzie miała tylko smalec i coś na kształt silikonu. Krem w żaden sposób nie poprawił stanu mojej skóry. Aplikowany na noc kleił się do pościeli i rano nadal był na dłoniach w takim samym stanie w jakim go zostawiłam wieczorem. Szybko wylądował na stopach, których też nie nawilżyła ani nie odżywił. Pod koniec tubki ciężko go wycisnąć, bo opakowanie jest twarde. Wielkie rozczarowanie...

Posiadam ekstremalnie suchą skórę dłoni, bardzo wrażliwą na zimno i twardą wodę. Krem kupiłam z zamiarem przyniesienia im zimową porą ulgi i złagodzenia zaczerwienienia na nadgarstku. Krem wspaniale poradził sobie ze wszystkimi objawami i świetnie nawilżał skórę, spisując się na tym polu dużo lepiej niż inne kremy do rąk, jakie stosowałam. Jedyny minus to brak obiecanej wodoodporności, ale nie można mieć wszystkiego. Jak dla mnie to numer jeden wśród kosmetyków do pielęgnacji suchej skóry dłoni.

Krem Mixa Multi Komfort kupiłam z przypadku na promocji. Do tej pory używałam wielu innych polecanych, reklamowanych, promowanych kremów i żaden nie był tak dobry, jak ten. Krem na konsystencję bardziej żelu niż kremu, jest bezzapachowy, nie jest tłusty. Daje suchej skórze dłoni długotrwałe nawilżenie i komfort, który nie znika nawet po umyciu rąk. Po stosowaniu go przez pierwszy tydzień czułam ogromną różnicę, teraz się z nim nie rozstaję! ;)

Krem jest na bazie gliceryny, która dobrze zatrzymuje wodę w naskórku. Przede wszystkim chroni, więc nakładam go na inne lekkie kremy zimą, w przegrzanych pomieszczeniach. Bezzapachowy i bez parabenów. Przypomina mi stary krem do rąk Vichy - ten, który miał mikroskopijny otwór, jeśli ktoś pamięta.