AA Wings of Color All Day Long, Matt Pressed Powder Matujący puder prasowany

Ten puder dokonał swego żywota dziś w mojej kosmetycze- końcówka, jaką jeszcze dysponowałam i którą skrzętnie używałam wykruszyła się i wyruszyła poza swoje kompaktowe opakowanie. A szkoda. Choć powoli wymieniam swoje makijażowe atrybuty na bardziej naturalne (ten puder to zdecydowanie nie produkt naturalny), to nabrałam do niego sentymentu i używało mi się go przyjemnie. Zdecydowałam się na wersję 01 TRANSPARENT. Z doświadczenia wiem , że taka opcja sprawdza się u mnie najlepiej, bo choć mam cerę jasną, to unikam nienaturalnie u mnie wyglądających podtonów różowych i żółtych. I tu mi się udało- efekt końcowy makijażu zawsze prezentował się przyzwoicie i naturalnie. Puder dobrze współpracował z podkładem, nie przyciemniał go, ani nie rozjaśniał. Świetnie wykańczał makijaż- matowił, ale bez efektu takiego płaskiego matu, w moim przypadku było bardziej satynowo. Aplikowałam go za pomocą pędzla i ta metoda się u mnie najlepiej sprawdzała. Czy zadowalające efekty utrzymują się cały dzień jak zapewnia producent? Niestety... Twarz (tzn. makijaż:) wyświeca się już po około dwóch godzinach. Nieco się również ściera, więc traci na trwałości. Efekt natychmiast po nałożeniu makijażu jest bardzo zadowalający. Szkoda, że utrzymuje się stosunkowo krótko.... Stąd konieczność częstych poprawek w ciągu dnia. Ale i z tym należy uważać, bo nadmiar pudru może spowodować tak zwane `ciastkowanie` i nieestetyczny wygląd, szczególnie w okolicy rozszerzonych porów. Szczerze zarzekam się, że nie wiem, czy do niego powrócę. Być może. Ale jestem na etapie poszukiwania ideału, a temu jednak do ideału bardzo daleko....

Puder zakupiłam przy okazji promocji 1+1, kiedy to wzięłam na próbę dwa najjasniejsze odcienie tego kosmetyku, a więc 01 i 02 (w drogerii nie było testerów, tak więc nie wiedziałam na który kolor się zdecydować). Sporym zaskoczeniem było to, iż obie wersje mi przypasowały, gdyż kosmetyk pięknie stapia się ze skórą, nie ingerując w odcień stosowanego podkładu. Ma on bardzo delikatne krycie i pozostawia po sobie ładną, satynowo-matową powłokę, a więc tuszuje mankamenty tłustej skóry, jednocześnie nie nadając twarzy "płaskiego" wykończenia. Kosmetyk jest drobno zmielony i dobrze sprasowany, dzięki czemu łatwo nakłada się na pędzel, a także dobrze przenosi na skórę. Niestety, mimo wielu zalet ma on też jedną, dużą wadę- trwałość. Skóra zaczyna się wyświecać już godzinę po aplikacji, a próby matowienia bibułkami i odkładania pudru niewiele dają. Szkoda, gdyż gdyby nie to, to stałby się on moim ulubionym produktem.

Bardzo ładnie wygląda od razu po nałożeniu ale szybko znika efekt zmatowienia. Bardzo szybko się kończy (mało wydajny) i dosyć mocno się sypie. Ładnie wtapia się w kolor skóry. Opakowanie dosyć dobrze zrobione.

W przypadku mojej tłustej cery niewiele pudrów zapewnia naprawdę długotrwały mat. Znam jednak znacznie lepsze pod tym względem niż AA. Według mnie to nie jest najlepszy puder do tłustej cery. Muszę jednak przyznać, że ma również sporo zalet, dlatego dostaje cztery gwiazdki. Właściwie ma same zalety poza trwałością. Jeśli chodzi o uzyskiwany efekt, to jest to wręcz jeden z najlepszych pudrów prasowanych. Jest bardzo drobno zmielony, a makijaż wygląda matowo, ale nie płasko i smutno, twarz wygląda świeżo i promiennie. Nie zmienia koloru podkładu. Nie wysusza skóry ani nie szkodzi jej w żaden inny sposób. Mam odcień 02 Light Beige, doskonały przy mojej karnacji typowej Polki. Jeżeli ktoś potrzebuje jaśniejszego, to nie ma problemu, wybór jest spory. Nie podoba mi się opakowanie - niepraktyczne i bez dołączonej gąbeczki. Cóż, puder polecam, ale raczej osobom z niezbyt tłustą skórą.

Bardzo lubie ten puder bo matuje na dlugo. Dobrze utrzymuje makijaz. Jest bardzo drobno zmielony przez co ladnie wyglada na buzi jednak strasznie sie pyli wiec nie jest wydajny.

Z nazwy można by wnioskować, że jest to puder, na cały dzień. Nic bardziej mylnego. Mimo że cerę mam mieszana strefa t u mnie nie jest jakaś mocno przetluszczajaca się to puder nie utrwala makijażu na cały dzień. Ładnie matuje, wygładza ale nie widzą mocnego efektu utrwalenia