Perfecta Fenomen C, Wygładzający witaminowy żel - mus peelingujący do mycia twarzy 

Żel zamknięty jest w tubie z miękkiego pcv, ułatwiającej dozowanie i zużycie do końca. Ma bardzo przyjemny cytrusowy zapach oraz średnio gęstą konsystencję. Dobrze się rozprowadza na skórze. Podczas aplikacji i masażu twarzy zawartość drobinek peelingujących jest dobrze odczuwalna. Kosmetyk dokładnie oczyszcza skórę po demakijażu, pozostawiając ją świeżą i wygładzoną . Zabrakło mi jednak obiecywanego efektu nawilżenia, stąd odejmuję jedną gwiazdkę. Podsumowując-żel warty zwrócenia na niego uwagi, zwłaszcza przez osoby posiadające skórę mieszaną, w tym także wrażliwą i podrażnioną, dla której jest bezpieczny. Sprawdzone na własnym przykładzie.

Decydujac sie na kosmetyki usuwajace martwy naskorek kieruje sie przede wszystkim ich lagodna forma. Ciekawa propozycja jest zel,mus peelingujacy od Perfecta. Kusi on pomaranczowym zapachem i kolorem, przypomina owocowy mus. Najpierw skusilo mnie opakowanie, elegancka grafika i ubarwienie tubki. Zel ma dosc gesta konsystencje, zelowy mus z mikrogranulkami wyczuwalnymi na skorze. Podczas masazu jest przyjemnie,mozna sie zrelaksowac, troszke sie pieni. Zluszczanie nie jest inwazyjne, przez co mozna go stosowac codziennie a cera nie bedzie podrazniona ani zaczerwieniona. Podsumowujac mus oczyszcza cere, zluszcza, dzieki czemu skora zyskuje promienny wyglad. Kosmetyk ten jest przyjemny, oczyszczajaco peelingujacy o energetycznym cytrusowym zapachu, dodaje skorze blasku, energii oraz nawilza. A co rownie wazne usuwa zanieczyszczenia oraz nadmiar sebum. Warto polecic! Do skory mieszanej i tlustej w sam raz.

Bardzo delikatny peeling, nie podrażnia, nie powoduje przesuszenia skóry, ani pojawiania się niedoskonałości. Delikatne drobinki dokładnie pomagają domyć resztki makijażu, polecam stosować właśnie zaraz po demakijażu. Ładnie pachnie, ma przyjemną pół-gęstą konsystencję, estetyczne opakowanie, przyjemna i łatwa forma aplikacja.

Jest to peeling, który jest delikatny i ja używam go częściej. Konsystencja jest rzadka ale w sumie nie przeszkadza to w aplikacji musu na twarz, delikatne drobinki złuszczają martwy naskórek. Skóra po zastosowaniu jest świeża i gładka pięknie pachnie a opakowanie jest dość wydajne.

Kupiłam ten mus na jakiejś wyprzedaży. Skusiłam się niską ceną i tym, że jest to kosmetyk przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Kosmetyk ma rzeczywiście konsystencję pomarańczowego musu, wzbogaconego o drobinki ścierające. Ponadto bardzo ładnie pachnie. Dzięki gęstej konsystencji dobrze rozprowadza się po skórze i nie spływa z niej. Ja mam suchą cerę, ale dbam o to by regularnie ją peelingować. Stosuje zarówno peelingi mechaniczne jak i enzymatyczne, ale jeśli chodzi o oczyszczanie twarzy to jednak stawiam na zwykłe żele lub łagodne pianki. Mus z witaminą C, przede wszystkim zaskoczył mnie swoją "mocą". Mi bardziej kojarzy się on z peelingami typu mikrodermabrazja niż z produktem do mycia. Producent zachwala, że mus ma sporo mikrogranulek, które łagodnie wygładzają skórę. Ja odczuwam dość mocne ścieranie (oczywiście wszystko zależy od tego jak mocno i jak długo robię masaż musem). Dodatkowo jeśli miałabym go stosować jako kosmetyk do mycia, to nie daje mi ona poczucia takiej naprawdę odświeżonej cery. Wolę pierwsze porządnie umyć twarz, a później ścierać stary naskórek, bez wcierania w skórę " brudów". Dlatego ja ten produkt stosowałam 2 razy w tygodniu jako peeling. Taka tubka starczyła mi na prawie 5 miesięcy i ogólnie jestem bardzo zadowolona z efektów. Działanie musu jest bardzo fajne. Kilka minut masażu zapewnia mi gładką i miękka cerę. Dodatek witaminy C sprawia że twarz jest promienna i wygląda zdrowiej oraz na bardziej wypoczętą. Napewno osoby z cerą tłustą czy mieszana będą mógłby korzystać z tego kosmetyku częściej bez obawy o podrażnienia.

Bardzo przyjemnie go używałam i obecnie nie mam nic równie szybko i dobrze działającego z kosmetyków drogeryjnych.. efekt: oczyszcza i dodaje blasku, zostawia miły zapach, odświeża, znów wrócę do niego latem. Nie podrażnia skóry, mam cerę wrażliwa i mieszaną przez co trudno o dobrze i łagodny peeling codzienny.

Prawda jest taka, że kupiłam go tylko dlatego, że krem do rąk z tej serii który miałam obłędnie pachniał. Żel-mus również pięknie pachnie dzięki czemu daje dodatkowej radości o poranku a przed pracą to zawsze potrzebne. Trzeba sobie powiedzieć jasno: to nie jest peeling, to jest żel do mycia twarzy i dokładnie tak go używam. Mam cerę suchą, która nie jest jakoś specjalnie wrażliwa. Do wygładzenia buzi potrzebuję prawdziwego skrobaka a nie tam mikrogranulek. Nastawiona byłam na kosmetyk do mycia twarzy i to robi świetnie. Twarz robi się "obudzona" i pobudzona. Nie wysusza, nie ściąga. Jest przyjemny w codziennym stosowaniu. Konsystencję ma dość lejącą więc spokojnie bez dodatku wody da się nim twarz obskoczyć. Co do działania witaminy C trudno mi się odnieść - mam sporo przebarwień i używam różnych mazideł, więc nie potrafię jednoznacznie ocenić.

Mam suchą cerę, więc oczekuję dokładnego oczyszczenia i nawilżenia od tego typu produktów. Żel-mus ma bardzo przyjemny zapach. Łatwo i przyjemnie rozsmarowuje się na twarzy, jednak na minus jest fakt, że bardzo słabo się pieni. Ma bardzo małe drobinki pilingujące, które delikatnie złuszczają naskórek. Jak dla mnie troszkę zbyt drobne. Jednak mimo to w miarę dobrze oczyszcza skórę. Po zastosowaniu skóra jest gładka i czysta, wygląda na zdrową i wypoczętą i za to duży plus. Nie podrażnia skóry ani jej nie wysusza - kolejny plusik. Wystarcza na dość długi okres czasu więc co do wydajności nie ma co narzekać :)

Lubię wszelkie kosmetyki do mycia twarzy, zawierające drobinki. Do tego przyjemnie, owocowo i pobudzająco pachnące. Na dodatek obowiązkowo tylko takie, które bez problemu usuną makijaż. W poręcznym, ekonomicznym opakowaniu. Dające uczucie czystości i sprężystości. Wszystkie powyższe warunki spełnia Perfecta :-) W ogóle ta linia kojarzy mi się - poprzez swój zapach - z jakimiś dalekimi, egzotycznymi wakacjami... Zapach naprawdę - rewelacja, jeśli ktoś - tak jak ja - lubi i docenia wszelkie owocowo-orzeźwiające nuty ;-)

Zachęcona działaniem peeelingu enzymatycznego Perfecta Fenomen C postanowiłam sprawdzić czy ten, który według opisu ma być bardzo delikatny, sprawdzi się jednak na mojej skórze bardzo wrażliwej na mechaniczne złuszczanie. Peeling jest przyjemny w konsystencji, ładnie pachnie, drobinki wydają się bardzo drobne i nie ostre, ale... ale jednak nie. Żel spowodował u mnie (jak zawsze przy mechanicznych) wysuszenie skóry i uszkodzenie jej, które w efekcie dało łuszczenie się naskórka. Niestety to nie dla mnie, ale podejrzewam że innym może przypaść do gustu, bo wydaje się naprawdę delikatny...

Jeśli chodzi o oczyszczanie twarzy to często sięgam po nowości. Tym razem padło na Perfecta, Fenomen C, Wygładzający witaminowy żel - mus peelingujący do mycia twarzy. Opakowanie jest fajne, kolorystyka miła dla oka. łatwo się korzysta z produktu. Do zakupu zachęciła mnie witamina C zawarta w tym kosmetyku. Kosmetyk ma przyjemny zapach. Ma niezbyt gęstą konsystencje musu. Łatwo, szybko i przyjemnie rozsmarowuje się go na twarzy. Ma bardzo drobne, delikatne drobinki pilingujące, które bardzo delikatnie złuszczają naskórek. Mimo swojej delikatności bardzo dobrze radzi sobie z usuwaniem makijażu. Dobrze oczyszcza skórę. Po umyciu skóra jest gładka, czysta, świeża. Wygląda zdrowo i promiennie. Pory są oczyszczone i odblokowane. ten żelowy mus nie podrażnia skóry ani jej nie wysusza. Wręcz przeciwnie skóra wydaje się być nawilżona. Może kosmetyk ten hitem nie jest, ale warto go wypróbować. Opakowanie starcza na dość długi okres użytkowania to kolejny plus tego kosmetyku,

Kupiłam go będąc pewnego razu w Rossmannie, był przy kasie w promocji, no i pani zachęcała opowiadając o jego super właściwościach, czyli standardzik ;) Moją recenzję opieram na własnych spostrzeżeniach i tym co nam obiecuje producent :) Zalety: - buzia po umyciu miała delikatny jakby blask, wyglądała na świeżą - wygładzenie skóry - zapach. Naprawdę piękny, delikatny, taki lekko kobiecy ;) - opakowanie - cena (trzeba pamiętać, że kupiłam go w promocji, nie znam ceny regularnej) Wady: - dokładne oczyszczenie skóry. Produkt ten zaledwie delikatnie oczyszcza skórę. Posiadam cerę z trądzikiem i oczekuję od wszystkich produktów tego typu uczucia umycia twarzy, a w jego przypadku bardzo rzadko tak było. Nie nadaje się do oczyszczania szyi i dekoltu (zbyt słabe działanie) - odblokowanie porów. Nic takiego się nie stało, jak były na początku, tak i po regularnym stosowaniu zostały w nienaruszonym stanie - nawilżenie. Nie odczułam niczego takiego po używaniu produktu - mikrogranulki. Są tak małe, że w ogóle ich nie czuć, co dla mnie jest wadą - nie pieni się Najlepiej używać niewielkiej ilości żelu i odrobiny wody, bo wtedy trochę się jakby pieni. Produkt nie jest najgorszy, myślę, że do cery normalnej się nada, ale do cery mieszanej i tłustej będzie za słaby przy oczyszczaniu twarzy, szyi i dekoltu. Ja się z nim trochę męczyłam. Przez jego słabe działanie przy oczyszczaniu wolałam używać innych produktów. Mimo zalet jakie starałam się znaleźć, to jego wady są zdecydowanie za ważne i za duże, żeby dać mu więcej niż 2 gwiazdki.

Mam dość wymagającą cerę mieszaną, ze skłonnością do przetłuszczania w strefie T i wysuszania na obrzeżach twarzy. Jak wspominają dziewczyny w recenzjach, raczej nie peelinguje, więc przy jakiś zmianach trądzikowych nie roznosi ich po twarzy. Dobrze ściąga sebum, za co duży plus. Ładnie pachnie. Oczyszcza. Minusem jest jednak to, że mocno ściąga skórę, więc natychmiast muszę sięgać po krem nawilżający, bo jest to wręcz nieprzyjemne. Innych wad nie widzę. Stoi więc na drugim miejscu w moim osobistym podium, między Barwą siarkową a migdałowym z Lirene????

Polubilam ten zel i bede chetnie do niego wracać. Nie peelinguje zbyt ostro ja na żel - w miarędelikatny a przy tym dobrze oczyszcza. Lubię tego typu podukty. Zapach rowniez przyjemny. Brak wad, polecam.

Przypadkowo trafił ten żel do mnie na promocji w rossmanie . Podczas mycia zauważyłam, że ma w sobie więcej z musu niz z peeling ale to go nie skreśla. Ma konsystencję musu co nie podraznia ani nie wysusza mojej skóry. Dodatkowo po każdym umyciu skóra staje się mega rozjasniona (w końcu produkt zawiera witaminę C) niedoskonałości w małym stopniu zniknęły ale nie jest to mega oczyszczanie. Zel-peeling sprawdza się bardziej jako mus A do peelingu mu bardzo daleko ale i tak lubię ten produkt na to jak promienna jestem moja skóra po nim ????

Jest to dobry żel, który dobrze oczyszcza cerę z sebum. Mam cerę mieszaną i w strefie T potrzebuję zmatowienia. Mus ma fajną konsystencję, łatwo się zmywa, nie pieni się :

Świetny żel-mus-peeling. Kupiłam go na promocji w Rossmannie za nie całą dychę. Z początku byłam nastawiona sceptycznie bo sadziłam że będzie to pieniący się, myjący żel z drobinkami, okazało się że bardziej niemyjący mus, z początku miałam wrażenie że nic nie robi, z czasem zauważyłam że cera po jego użytkowaniu jest promienna i świeża, duży plus to to czego się w ogóle nie spodziewałam doskonale szybko i dokładnie zmywa makijaż.

Stosuje od niedawna a skusiła mnie promocja w drogerii . Zapach jest rewelacyjny już na początku wprawił mnie w dobre samopoczucie. Nie jest to peeling ale żel który oczyszcza skore. Ja używam codziennie i jestem zadowolona. Skóra gładka i oczyszczona.