Claresa Cuticle Oil Oliwka do skórek (różne rodzaje)

Oliwka marki Claresa to świetny i niedrogi produkt, który nie tylko zmiękcza skórki, ale i wspaniale regeneruje paznokcie. Od dawna mam problemy z przesuszonymi i narastającymi na płytkę skórkami, ponadto lubię malować paznokcie (lakiery klasyczne) i zwykle sięgam po wyraziste kolory. W rezultacie moje pazurki rozdwajają się i przybierają pożółkłą barwę. Oliwkę dorzuciłam do zamówienia w serwisie aukcyjnym i nie spodziewałam się po niej wielkich efektów. Moją uwagę przyciągnął zapach solonego karmelu (mniam!) i ładna szata graficzna. Kosmetyk zamknięty jest w małej buteleczce z pędzelkiem. Nakłada się go podobnie jak lakier do paznokci. Oliwka nie wchłania się całkowicie, więc pozostawiam ją na kilka minut, po czym wcieram nadmiar przy pomocy płatka kosmetycznego. Taki patent staram się stosować codziennie przed pójściem spać (oczywiście wtedy, gdy nie mam na paznokciach lakieru). Początkowo efekty nie są zbyt widoczne, ale już po kilku dniach możemy dostrzec działanie regeneracyjne. Paznokcie odzyskują naturalny blask, zdrowy kolor, stają się wygładzone i mocniejsze. Skórki z kolei ulegają zmiękczeniu i faktycznie można łatwiej je odsunąć. Produkt ma konsystencję olejku, jest tłusty. Trzeba mieć świadomość, że po zastosowaniu należy odczekać pewien czas, by nie pozostawić oleistych plam wokół. Oliwka ma złocistą, bursztynową barwę i delikatny zapach karmelu. Jest on przyjemny, ale słabo wyczuwalny. W sumie obecny głównie w czasie aplikacji. Skład oliwki jest krótki – płynna parafina, olej ze słodkich migdałów, olej z pestek brzoskwini, substancja zapachowa i barwniki. Jak na produkt, który kupimy w cenie 6 – 7 zł, oliwka sprawuje się naprawdę znakomicie. Produkt jest wydajny, w widoczny sposób poprawia kondycję paznokci i skórek. Firma Claresa zapewnia nam szeroki wybór wariantów zapachowych – mamy tu m.in. różnego rodzaju owoce i przysmaki (grzane wino, muffinki). Oferta jest kusząca, z pewnością kupię ponownie!

Claresa ma bardzo dobre kosmetyki i ta oliwka jest jednym z przykładów! Ma idealną konsystencję, nie przelewa się jak woda, jest lekko oleista, tłusta jak każda inna oliwka. Zapach boski, bardzo delikatny i nie drażniący. Zapewnia natychmiastowe odżywienie i regenerację skóry. Działa niczym plaster, łagodzi drobne podrażnienia. Po zastosowaniu skóra jest miękka i gładka. Kupiłam ją za ok 6zł więc cena śmieszna, a jakość bardzo dobra. Polecam!

Oliwkę do skórek Claresa kupiłam w Hebe. Oliwka jest świetną alternatywą cenową dla drogich produktów innych marek oferujących produkty do paznokci. Oliwkę stosuję bezpośrednio po wykonaniu w domu japońskiego manicure. Produkt świetnie odżywia zarówno skórę jak i paznokcie. Paznokcie stają się błyszczące a skórki wokół paznokci miękkie. Regularne aplikowanie produktu sprawia, że płytka paznokcia jest dobrze nawilżona i mocniejsza. Produkt zawiera olej brzoskwiniowy i migdałowy o działaniu pielęgnującym. Opakowanie jest bardzo wygodne w użytkowaniu i wyposażone w pędzelek do aplikacji oliwki. Produkt jest bardzo wydajny. Wybrałam oliwkę o zapachu brzoskwiniowym. Zapach jest subtelny. Cena produktu jest niska i kształtuje się na poziomie ok. 5,99zł

Nie będzie nadużyciem, gdy stwierdzę, że ta oliwka uratowała mi skórę. Kupiona bez poleceń, bez czytania recenzji - była za grosze w Hebe (kosztowała mnie jedyne 3,49), więc za wiele od niej nie oczekując dorzuciłam do koszyka przy okazji robienia innych zakupów. Mam ostatnio spore problemy ze skórkami przy paznokciach. Z racji tego, że jednocześnie borykałam się z pękającą i przesuszoną skórą ust - suplementowałam witaminy A, E, a B przyjmuję regularnie wraz z magnezem. Nie pomagało nic. Oliwkę zaczęłam stosować bez większych nadziei na powodzenie. A tu taka niespodzianka! Niepozorna buteleczka z cudownie pachnącym olejkiem brzoskwiniowym przywróciły moje skórki do normalnego stanu. Aplikacja jest przyjemna (przy okazji nabłyszczam paznokcie), pędzelek mięciutki i delikatny. Produktu używam i używam, a prawie go nie ubywa. Gdybym mogła, dałabym 6 gwiazdek.

Oceniam wiśnię. Olejek pachnie intensywnie wiśnią, co mnie miło zaskoczyło gdyż spodziewałam się, że zapach będzie bardzo delikatny. Kolor w opakowaniu jest różowy, pozostając też na palcach delikatnie różową mgiełkę koloru, co mi jednak nie przeszkadza, ale niektórym by mogło, więc warto o tym wspomnieć. Podoba mi się ten efekt na niepomalowanych paznokciach, wyglądają na nabłyszczone. Aplikator pozwala go wygodnie rozprowadzić na skórkach czy w okolicy macierzy paznokcia. Nie jest mocno tłusty, wręcz szybko się wchłania, dlatego posługiwanie się nim w żaden sposób nie jest uciążliwe. Nawilża skórki, natomiast nie zauważyłam specjalnej poprawy kondycji paznokci pod względem twardości czy szybkości wzrostu. Skład nie jest zbyt długi ani wyszukany: parafina, olej brzoskwiniowy, migdałowy. Te dwa ostatnie podobno dobrze wpływają na zdrowie paznokci, parafiny bym wolała tu nie mieć, ale niestety jest obecna w wielu tanich produktach. Wbrew pozorom okazał się wydajny.

Olejek kupiłam przypadkowo w drogerii Hebe za niewielkie pieniądze i nie żałuję. Olejek ma bardzo ładny zapach. Skórki są po nim w dobrym stanie, jest bardzo wydajny.polecam

plusy: + słodki brzoskwiniowy zapach + wygładza skórę + zmiękcza + dosyć dobrze nawilża minusy: - bardzo wodnista konsystencja inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: - bardzo niska dostępność - opakowanie samo się odkręca

Oliwkę do skórek marki Claresa stosuję codziennie, w celu zmiękczenia moich twardych i wrastających skórek u dłoni. Wybrałam tę o zapachu brzoskwini i naprawdę ślinka cieknie na ten zapach. Oliwka ładnie nabłyszcza skórki i paznokcie, a co najważniejsze, dogłębnie nawilża i zmiękcza skórki, dzięki czemu ich usunięcie jest o niebo łatwiejsze. Produkt kosztuje kilka złotych i jest dostępny w drogeriach Hebe, a nie jest gorszy od dużo droższych oliwek dostępnych na rynku. Polecam

Oliwkę do skórek zakupiłam w drogerii Hebe za około 3,5 zł ( cena w promocji) normalnie kosztuje około 6 zł. Skusiłam się na zapach Peach czyli brzoskwiniowy. Jako fanka owocowych zapachów wiedziałam,że przypadnie mi do gustu. Oliwka jest w typowym dla lakierów opakowaniu. Ma odpowiedniej grubości pędzelek. Jest on na tyle precyzyjny,że w łatwy sposób posmarujemy nim skórki wokół paznokcia. Zapach słodki a zarazem delikatny. Konsystencja jak na oliwkę nie jest oleista i lepka a produkt po aplikacji nie spływa ze skórek. Oliwka ładnie nabłyszcza skórki i je lekko regeneruje. Nie wiem jak z nawilżeniem, gdyż dosyć często wmasowuję w skórki różnego typu oleje przy okazji nakładania ich na włosy a do tego nawilżam dłonie intensywnie nawilżającymi kremami. Jednak oliwkę warto kupić dla efektu nabłyszczenia i zapachu.

Super oliwka w niskiej cenie. Normalnie kosztuje niezbyt dużo bo 7zł, dodatkowo trafiłam na promocję i nabyłm ją za 3,50. Wybrałam wersję Lemon. Jest to piękny, cytrusowy zapach. Bardzo owocowy i orzeźwiający, przypomina mi świeżą cytrynę. Pędzelek solidny, ułatwia aplikację. Oliwka fajnie nawilża i regeneruje suche skórki. Są mniej widoczne i bardziej miękkie. Konsystencja nie jest bardzo tłusta czy lepka co jest dużym plusem. Nie ścieka na boki. Bardzo wydajna, wystarczy naprawdę odrobina by pokryć wszystkie paznokcie. Jestem bardzo zadowolona z zakupu.

Fantastyczny zapach, aż chce się je zjeść (szczególnie czekoladowa i brzoskwiniowa). Efekt przy regularnym stosowaniu jest bardzo dobry, skórki są po nim mięciutkie. Każda manicurzystka zawsze chwali, że mam miękkie skórki więc efekt jest! :D

Oliwka jest bardzo wydajna, a pędzelek jest wygodny w użyciu. Opakowanie jest wykonane dosyć solidnie. Produkt ma mieć zapach czekoladowy, ale według mnie jest to kakao. Oliwka ładnie nabłyszcza, ale nie nawilża jakoś bardzo.

oliwka do skórek o bardzo przyjemnym zapachu mleka i miodu. Nie tylko regenewuje i odzywia skórki wokoł paznokcia ale także koi zmysły. Bardzo wydajna i bardzo łatwo się ją aplikuje. Polecam dla każdej paznokciowej maniaczki.