Eveline Cosmetics Nail Therapy Professional, Bio oliwka do skórek i paznokci 

To przyjemny produkt do codziennej pielęgnacji dłoni. Ma lekką, olejkową konsystencję, która dobrze się wchłania i nie zostawia bardzo tłustej warstwy, co dla mnie jest dużym plusem. Po kilku dniach regularnego stosowania zauważyłam, że skórki są bardziej miękkie, mniej się zadzierają, a paznokcie wyglądają na zdrowsze i bardziej błyszczące. Zapach oliwki jest delikatny i naturalny, co sprawia, że używanie jej to czysta przyjemność. Aplikator w formie pędzelka jest wygodny i pozwala precyzyjnie nałożyć produkt dokładnie tam, gdzie trzeba – na skórki i wokół paznokci. Nie jest to może kosmetyk, który odmienia pielęgnację paznokci o 180 stopni, ale zdecydowanie spełnia swoje zadanie. To solidny, „bezpieczny” wybór, jeśli szukasz czegoś niedrogiego, skutecznego i prostego w użyciu. Zdecydowanie warto mieć go pod ręką – szczególnie jeśli często robisz manicure i chcesz zadbać o skórki.

Bio oliwkę do skórek i paznokci marki Eveline Cosmetics kupiłam na jednej z aukcji internetowych. Opakowanie to buteleczka zawierająca 12 ml zapłaciłam około 13 zł. Oliwka ma delikatny naturalny zapach, dobrze i szybko się wchłania jest bardzo wydajna. Oliwka wzmacnia, odżywia i uelastycznia płytkę paznokciową, zmiękcza, odżywia i natłuszcza skórki zapobiega ich przesuszaniu. Oliwkę nakładam na oczyszczoną płytkę paznokcia i skórki, po czym lekko wmasowuję i pozostawiam do wchłonięcia, stosuję 2-3 razy w tygodniu. Dodatkowy plus za naturalny skład i pędzelek zapewniający łatwą wygodną aplikację. Podsumowując oliwka skutecznie poprawiła stan i wygląd moich paznokci i skórek, jest bardzo wydajna więc na pewno wystarczy jeszcze na długo ale na pewno kupię kolejne opakowanie. Serdecznie polecam !

Oliwka pięknie pachnie! Zdecydowanie zmiękcza skórki. Aplikator jest bardzo wygodny. Mimo, ze to oliwka to bardzo szybko znika tłusty film. Oliwkę uzywam codziennie i moje skórki są w duzo lepszym stanie. Nic nie odstaje, nic nie jest podrażnione. Mieści sie do torebki, także można zabierać ze sobą.

Ta oliwka zregenerowała moje wysuszone skórki wokół paznokci. Uwielbiam tą oliwkę. Stan moich skórek znacząco się poprawił. Skóra stała się pełniejsza i jędrniejsza. W dodatku jest zregenerowana. Bardzo wydajne opakowanie i od momentu zakupu tej odżywki używam ją regularnie co 3 dni. Takie aplikowanie tej odżywki pozwala mi utrzymać stan moich skórek w możliwie jak najlepszej kondycjj. Niestety po używaniu hybryd moje skórki się wysuszyły, a tym samym stały się mniej odporne na warunki atmosferyczne.

Mam problem z suchymi skórkami ponieważ wycinam je i dodatkowo skubie co sprawia że nie wyglądają dobrze. Cały czas używam kremów do rąk i różnego rodzaju oliwek ale jak nie mam kilku buteleczek tak aby mieć pod ręka zawsze jedna sztukę to nie stosuje ich regularnie. Zależy mi żeby skórki były odpowiednio nawilżone , natłuszczone i ładnie wyglądały. Ostatnio nie używam lakierów kolorowych bo robię sobie przerwę od hybryd , odbudowuje paznokcie więc mam czas aby zadbać o skórki. Oliwka zamknięta jest w kwadratowej buteleczce takiej jak lakiery tej firmy. Ma żółto- pomarańczowy kolor i cudownie pachnie brzoskwinią . Nie miałam jeszcze tak aromatycznej oliwki. Były takie pachnące produkty innych firm ale tu zapach nie wietrzeje przez cały czas stosowania i do ostatniej kropli. Oliwka to oliwka więc ma tłustawą i lejącą konsystencje. Wygodnie się ją nakłada bo wyposażona została w wąski, krótki pędzelek . Nałożony produkt wmasowuje delikatnie w skórę. Efekty : odżywione, nawilżone, zmiękczone skórki . Regularne stosowanie sprawia że dłonie ładnie się prezentują nawet bez manicure. Wzmocnienia paznokci nie odnotowałam ale zależało mi bardziej na pielęgnacji skórek i to otrzymałam. Produkt mega wydajny i nie drogi. Regularna cena ok. 14 zł na promocji oczywiście dostaniemy taniej

Zakupiłam ją ze względu na to, że chciałam zapuścić swoje naturalne paznokcie. Niestety mają one tendencję do rozdwajania się i łamania. Odkąd zaczęłam stosować ten produkt zauważyłam faktyczne wzmocnienie moich paznokci. Paznokcie są wyraźnie twardsze a skórki nawilżone. Wyglądają estetyczniej. Nie wpłynęła znacząco na szybkość wzrostu paznokci, jednak efekt mnie zadowala. Kolejnym atutem jest jego cena oraz łatwość aplikacji pędzelkiem.

Oliwka ma standardowe opakowanie jak odżywki do paznokci tej firmy. Także myślę, że oliwka starczy mi na długo. Ma dość mały pędzelek, ścięty pędzelek który według mnie jest idealny do nakładania produktu. Bardzo przyśpiesza aplikacje i nakłada idealną porcję oliwki. Dodatkowo oliwka pięknie pachnie brzoskwinią. Dobrze nawilża skórki i pomaga w ich regeneracji jeżeli macie je tak wrażliwe jak ja. Jestem bardzo zadowolona i polecam :)

Zanim odkryłam tą oliwkę CUD moje paznokcie i skórki były w fatalnym stanie. Skórki wiecznie pozadzierane i podrażnione. Paznokcie, krótkie, połamanie i porozdwajane. Oliwka działa natychmiastowo. Kiedy zaczęłam jej używać 2 aplikacje w ciągu dnia sprawiały, że fizycznie widziałam, iż paznokcie są mocniejsze, bardziej elastyczne, a co za tym idzie, mniej kruche. Regularne używanie sprawia, że skórki są w idealnym stanie, a paznokcie odżywione, mocne, błyszczące - po prostu zdrowe. Produkt likwiduje kruchość i łamliwość paznokci, zapomniałam o ich rozdwajaniu. Dodatkowo mam wrażenie, iż oliwka przyśpiesza ich wzrost! Produkt jest jest bardzo gęsty, ale naprawdę trzeba przesadzić z jego ilością, aby spływał z palców. Moim zdaniem dobrze się wchłania, lubię po aplikacji rozetrzeć go po palcach, czy dłoniach. Do tego świetna wydajność. Jedna buteleczka, przy naprawdę codziennym stosowaniu wystarczyła mi prawie na rok. Zapach intensywny, ale osobiście go bardzo lubię. Cena bardzo dobra - szczególnie w stosunku do jakości. Z czystym sumieniem polecam. + zawiera biologicznie aktywne składniki naturalne certyfikowane znakiem COSMOS.; tłoczone na zimno, organiczne bio-olejki (z BIO-awokado, BIO-jojoba, BIO-macadamii)

Już dosyć długo używam tej oliwki, jestem w połowie drugiej buteleczki już i jestem zadowolona. Ma fajny zapach dość wyraźny ale nie jest męczący, działa jak powinna działać, zauważyłam że nie tylko na skórki ale też na paznokcie czego nie oczekiwałam, w sumie to nawet lepiej u mnie sprawdziła się do regeneracji paznokci jako wzmacniacz płytki niż do nawilżania skórek :D nie wiem jak to wytłumaczyć. Jestem zadowolona jest ok.

Używam oliwki 2 miesiące i nigdy więcej jej nie kupię, pieniądze wyrzucone w błoto! Zużyłam 3/4 butelki i stwierdziłam że idzie do kosza. Po stosowaniu oliwki codziennie co najmniej 2 razy w ciągu dnia i na wieczór moje skórki nie dość że nie uległy poprawie to nam wrażenie że oliwka wysuszyła je do tego stopnia, że zaczęły się pojawiać zadziorki. Gorszego produktu do skórek nigdy nie miałam :( Na początku myślałam że to wina moczenia rąk w trakcie mycia naczyń i zaczęłam używać rękawiczek w trakcie zmywania aby nie narażać skóry. Ostatecznie ratowałam skórki w oczekiwaniu na inny produkt olejkiem do twarzy z Niwea Q10 z pipetą i po 1 nocy efekt był zniewalający, serio byłam w szoku. Poprzednio używałam oliwki z SUNONE za 3,50 i efekty pielęgnacji były zdecydowanie bardziej zadowalające niż tej z Eveline za ok 12 zł ale nadal jednak będę szukać mojego ideału.

Wspaniałe mazidło do paznokci. Ta oliwka odżywiła i uratowała moje paznokcie u dłoni. Stosowałam ją przez kilka miesięcy (2-3) i używałam w każdej chwili włącznie w pracy przy pracy biurowej. Za każdym razem wmasowywałam kosmetyk w paznokcie i skórki, czasem niedbale, ale naprawdę bardzo często. Efekt przeszedł moje oczekiwania. Paznokcie się bardzo wzmocniły, uelastyczniły, stały się bardzo ładne i efektowne. Zauważyłam również przyspieszony wzrost paznokci, delikatniejsze i słabsze skórki z mniejszą ilością tzw. zadziorków. Kupiłam bodajże w Rossmann po obniżonej cenie. Plusy -przyjemny morelowy zapach -konsystencja-taka akurat, nie za tłusta mimo że to oliwka -wzrost paznokcia (wyraźnie zauważalny) -mniejsza ilość zadziorek i słabsze skórki -bardzo wydajny -łatwo dostępny -paznokcie stały się mocniejsze, elastyczniejsze (olbrzymia różnica!!!) Minusów nie zauważyłam. Ta oliwka "wyszykowała" mi pazurki na ważne wydarzenie. Z pewnością zagości u mnie na długo.

Bio oliwkę kupiłam głównie z myślą o pielęgnacji skórek. Od dłuższego czasu unikam wycinania ich na rzecz odsuwania. Muszą jednak być zadbane, aby nie rzucały się w oczy jako suche zadziory. Zazwyczaj wystarczająco sprawdza się krem do rąk i paznokci, ale lubię czasem przeprowadzić solidną kurację. Od oliwki oczekiwałam nawilżenia oraz natłuszczenia skórek, miałam ponadto nadzieję, że zgodnie z obietnicami wpłynie korzystnie również na paznokcie. Odnotowałam połowiczny sukces. Oliwka ma ciemnożółty kolor, rzadką konsystencję i krótki pędzelek, który początkowo mi przeszkadzał, ale z czasem uznałam, że takie rozwiązanie pozwala lepiej rozprowadzić produkt niż gdyby włosie było dłuższe i bardziej miękkie. Zapach nijaki, po prostu "oliwkowy", nie narzuca się. Preparat nakładam od razu na skórki i paznokcie, wmasowuję. Po części się wchłania, po części zostaje na powierzchni. Olejki, oliwki i kremy mają ten minus, że znikają wraz z umyciem dłoni, przewaga klasycznych odżywek pozostających na paznokciu jest niezaprzeczalna. Aby zdziałać jak najwięcej oliwki używam zawsze na noc, przynajmniej ma szansę zostać na skórkach i płytce przez kilka godzin. Również w ciągu dnia staram się wygospodarować chwilę i trzymam preparat jak najdłużej się da. Produkt towarzyszy mi już od około miesiąca, zrobiłam sobie wolne od malowania paznokci i dzięki temu mogę się skupić na pielęgnacji skórek oraz płytki zarówno u dłoni, jak i stóp. Natłuszczam się sumiennie dzień w dzień. Co mi z tego przyszło? Przede wszystkim doszłam do wniosku, że oliwka lepiej sprawdza się w przypadku skórek niż paznokci. Są lepiej nawilżone, a co za tym idzie mniej widoczne, nie pękają, nie zadzierają się. Nawet po umyciu rąk wyglądają dobrze, więc tutaj preparat działa na dłuższą metę. Nie mogę tego samego powiedzieć o stanie paznokci. Tuż po aplikacji preparatu prezentują się oczywiście całkiem ładnie, problematyczne suche i kruche końcówki wydają się wygładzone i zdrowsze, ale to tylko wizualny rezultat ich natłuszczenia. Wystarczy umyć dłonie, aby czar prysł. W tym zatem przypadku nie zauważyłam długofalowego działania. Oliwka Eveline trochę więc pomaga, a trochę nie. Jeśli Waszym priorytetem jest zadbanie o skórki to polecam wypróbować, widzę efekty, biorąc pod uwagę wydajność produktu (zaczynam drugi miesiąc stosowania i końca nie widać) może być tylko lepiej. Jestem natomiast zawiedziona marną skutecznością względem paznokci, stąd ocena ani dobra ani zła. Do skórek - jak najbardziej, do pazurków - bez rewelacji.

Na oliwkę do skórek natknełam się całkiem przypadkowo, była akurat w promocji w Rossmannie,zapłaciłam za nią niecałe 7zł. Oliwka jest zamknięta w tekturowym kartonie w opakowaniu przypomina lakier do paznokci, posiada 12 ml pojemności. Konsystencja nie jest ani specjalna gęsta ani za bardzo rzadka w skórki i paznokcie wchłania się dość szybko do kilku minut. Zapach jest bardzo ładny delikatnie brzoskwiniowy. W skład oliwki wchodzą tłoczone na zimno organiczne bio-olejki z awokado, jojoba, macadamia a także koktajl witamin A,E,F. Całość zapewnia bogatą, olejkową pielęgnację suchym skórkom i słabym oraz matowym paznokciom. Formuła głęboko odżywia, uelastycznia i natłuszcza płytkę paznokcia przywracając im witalność oraz zdrowy blask a także dobrze radzi sobie ze zmiękczaniem skórek, sprawia że moje paznokcie lepiej się prezentują i są zdecydowanie mocniejsze a efekty używania oliwki są zauważalne praktycznie od samego początku. Stosuję ją regularnie 2 razy dziennie przez tydzięń, odżywka poprawiła stan moich paznokci nie tylko u rąk, stosowałam ją równięż na paznokcie u stóp z tym tylko że do stóp nie używałam pędzelka tylko nakładałam trochę odżywki na dłonie i wcierałam w paznokcie. Odżywka skutecznie przeciwdziała przesuszeniu paznokci, zapobiega ich pękaniu i zadzieraniu a dodatkowo stymuluje odnowę i poprawia ukrwienie w obrębie macierzy paznokcia. Produkt naprawdę bardzo dobry i godny polecenia.

plusy: + słodki zapach + dobrze nawilża + wygładza + zmiękcza skórę + nabłyszcza paznokcie minusy: - wodnista konsystencja inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: + szeroka dostępność + zawiera wygodny pędzelek + wydajna - nieco zbyt wysoka cena

Mam tendencję do przesuszania skóry dłoni przez co często borykam się z problemem suchych, zadzierających się skórek wokół paznokci. Do tego dochodzi hybryda raz na 3 tygodnie i moje palce wręcz cierpią. Oliwka BIO ma w składzie kilka naturalnych olei tłoczonych na zimno (makadamia, jojoba), które maja za zadanie nawilżyć, natłuścić i zmiękczyć skórę. Konsystencja preparatu jest olejowa i ma zapach dojrzałych, południowych owoców. Nakładam ją zaraz po hybrydzie oraz staram się to robić codziennie na noc, ponieważ ze względu na tłustą konsystencję, w dzień nie mam możliwości, bo wszystko czego dotknę to ubrudzę. Produkt wchłania się stopniowo w skórę i paznokcie. Faktycznie zmiękcza suche skórki i zapobiega ich zadzieraniu. Płytka paznokcia natomiast wygląda na odżywioną i zregenerowaną. Trzeba oczywiście tylko pamiętać o jej systematycznym używaniu, bo sporadyczna aplikacja może nie pomóc. Warto wypróbować.

W Rossmannie kosztuje 17zł, w Biedronce 10. W jednym, jak i w drugiej dostępna w stałej ofercie. Posiada eleganckie subtelne opakowanie ( jeśli chodzi o buteleczkę ). Pędzelek służący do aplikacji produktu ma odpowiednią grubość. Nie jest za gęsty, co by powodowało nadmierną ilość nakładanego preparatu; nie jest zbyt rzadki, co skutkowałoby wymuszoną koniecznością ciągłego ponawiania/powtarzania aplikacji. Aplikator jest precyzyjny. Chociaż ja wylewam odrobinę oliwki na dłoń i w ten sposób masuję skórę i paznokcie. Opakowanie zewnętrzne jest jasne, czytelne i przejrzyste, zawiera wszystkie niezbędne, istotne i potrzebne informacje, które zostały przekazane w sposób wyraźny i klarowny. Kolorystyka utrzymana w ciepłych, przyjemnych barwach zwraca uwagę, przyciąga wzrok, wyróżnia się pozytywnie na tle pozostałych współtowarzyszy, a już w domu takie kolory pozytywnie oddziałują na zmysły, dodają energii i pobudzają do działania. Pięknie pachnie. Nie ma absolutnie mowy o żadnym chemicznym, duszącym, ciężkim zapachu charakteryzującym produkty do paznokci. Ma autentyczną konsystencję oliwki: nie jest rozwodniona ani specjalnie zagęszczona. Doskonale się rozprowadza, dobrze się wchłania, natłuszcza i nabłyszcza. Nawilża i koi tę podrażnioną i wymagającą regeneracji skórę i płytkę paznokcia. Wegańska formuła.

Po produkty do pielęgnacji skórek sięgam bardzo często.Mam problem z suchymi i zadzierającymi się skórkami wokół paznokci.Poza tym kiedy nic nie stosuję cążki dosłownie je szarpią i rwą,a to już źle wygląda.Oliwka świetnie pachnie,dla mnie jest zapach dojrzałej nektarynki.Przy systematycznym stosowaniu po południami i wieczorem przed snem wygląd dłoni się znacznie zmienił.Skórki już bez problemu odsuwam tylko lekko drewnianym patyczkiem.Naokoło płytki paznokci nie ma zadziorów.Lubię na noc posmarować delikatnie cieńką warstwą całe paznokcie,a wtedy efekty to miazga.Zdrowa,nabłyszczona nauralna płytka paznokcia,bez rozdwajania się i ubytków.Cena adekwatna do jakości,produkt bardzo wydajny.

Wzięłam ją przez przypadek ponieważ pomyliłam z produktem do zmiękczania skórek ale był to dobry wybór. Oliwka jest bardzo wydajna bardzo ładnie pachnie świetnie się aplikuje i rzeczywiście spełnia swoje zadanie